Rudi i Pysia III :)

No w mordkę :1luvu:

Przyznaj się, że jej kontakty zakładasz przed sesją :twisted:

A kiecka nie jest taka czerwona wprost, tylko ma odcień właściwy dla Twojej urody. Serio.
Jest świetna :ok:

Czerwona, raczej koralowa czerwień. Nie szkodzi. Lubię czerwony.

Oczko cudne!
A mogę swoje oczko? Zawsze mnie rozczula to zdjęcie:

co ja pacze,
już prawie wpół do czwartej?

Jakie "nie szkodzi"?
Właśnie koralowa czerwień, tylko nie byłam pewna bo fotki przekłąmują :twisted:

Józefino

Jakie OKO

Oczko Mrusi cudniaste :1luvu:

pozytywka pisze:co ja pacze,
już po wpół do czwartej?

Tak - nad ranem bo już jasno :-)

Jaka ona była malutka :1luvu:

Ale se prywatę zrobiłam :oops:

Jak cuś to usunę
AYO ale że co?

Józefinko, czuj się jak u siebie :1luvu:

Faktycznie malutka - ona na kosmetyczce leży?

Józiu - Gothika ma zaokrąglone uszka?
Aż sprawdziłam podwójnie na kocie nieopodal mnie i na fotce :roll:

shira3 pisze:Józefinko, czuj się jak u siebie
Faktycznie malutka - ona na kosmetyczce leży?

Dziękuję

Tak - na takim kuferku :lol:

AYO pisze:Józiu - Gothika ma zaokrąglone uszka?

Hmmm - bo ja wiem? Jak tak mówisz, to spojrzałam uważniej i faktycznie - na tej fotce ma jakieś okrągławe... Musiałabym sprawdzić na kocie :roll:

Edit: Nie - chyba ma normalne :twisted:

To na fotce chyba taka jakaś dziwna perspektywa wyszła czy jak? :roll:

jozefina1970 pisze:
shira3 pisze:Józefinko, czuj się jak u siebie
Faktycznie malutka - ona na kosmetyczce leży?

Dziękuję
Tak - na takim kuferku
[/i]

Ale już się pewnie na nim nie mieści :mrgreen:

Powinnam sobie przygotować jakiś zestaw dyżurnych zachwytów:-)

Kurde Wy tu o kieckach - a JA Się nie mam w co ubrać. Idę na chrzciny.

Powiedzcie, czy Wy też tak macie, ze kupicie sobie cos nawet nawet - a potem się okazuje, ze nie ma KURRRDE jak tego założyć, bo ŻADNE buty np. nie pasują?
Do tego dziś zimno, sukieneczka taka bardziej na + 15 w górę. jak założę będę wyglądać jak idiotka skończona - albo jak szczur na otwarcie kanału.

Shira - przecież i Ty wiesz i ja wiem, i ci co widzieli to wiedzą, ze Pyśka na zdjeciach wychodzi ladnie - w porównaniu do rzeczywistosci. W sensie na zywca ładniejsza

A o Rudym to pisac nie bede, od czasow ksiazeczki pt "Kot w kolorze marchewki" czytanej mi jak miałam a tak ze 4 latka - takowy kot jest goracym obiektem pożadania.......

z fb na wątek przenoszę najlepsze życzenia dla Tańczącej z Broszkami

sto i więcej w zdrowiu i chichraniu!

Oooo, ale trafiłam z rana na imprezkę :piwa:

Zdrówka, szczęścia pomyślności dla Ciebie i Twoich gości :piwa:

Dzień dobry! Życzenia urodzinowe już składałam - więc się powtarzać nie będę, zwłaszcza, że w międzyczasie potworna zdrada Shiry na innym wątku na jaw wyszła i mam focha :evil:

Idę natomiast szukać informacji o Rudisia oczku ponoć chorym.

Rudi i Pysia III :)

Kto przegląda forum