» Czw maja 17, 2012 20:14
Re: Loluś i tymczasy - Odeszła Pani Stasia :-(
Bardzo smutna i przykra wiadomość. Zmarła dziś Pani Stasia - wspaniały człowiek, wieloletnia karmicielka i opiekunka naszych osiedlowych kotów. Nie zważając na szykany, wyzwiska i obrzydliwe zachowanie (oblewanie wodą z okna) codziennie, bez względu na pogodę wychodziła dokarmiać koty. Uwielbiały Ją. Nawet te najbardziej płochliwe i nieufne dziczki podchodziły do Niej, dawały się pogłaskać. Nadawała im imiona, ładne i trafnie dobrane. Zawsze uśmiechnięta, pogodna, dla każdego miała dobre słowo. Nigdy nie słyszałam, by o kimkolwiek źle mówiła, choć nierzadko miałaby powody.
Gdy zachorowała, koty o porze w której wychodziła do nich, przez kilka dni nie chciały przyjmować jedzenia od nikogo innego...
Trudno mi uwierzyć, że nie ma Jej już wśród nas [']
Odszedł Ktoś bardzo ważny, Osoba bez której osiedle już nie będzie takie samo...