kalair pisze:Chlebek piekę. Tzn., na razie rośnie zaczyn. Ziołowy. znalazłam fajny przepisik. Jak nie wyjdzie, pójdę się utopić.
Już w Olzie?





Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kalair pisze:Chlebek piekę. Tzn., na razie rośnie zaczyn. Ziołowy. znalazłam fajny przepisik. Jak nie wyjdzie, pójdę się utopić.
kocurzyca41 pisze:kalair pisze:Chlebek piekę. Tzn., na razie rośnie zaczyn. Ziołowy. znalazłam fajny przepisik. Jak nie wyjdzie, pójdę się utopić.
Już w Olzie?![]()
![]()
![]()
![]()
kocurzyca41 pisze:Dawaj przepis.Może być na pw.Tylko...moja dieta jeszcze się trzyma...
kalair pisze:Iljova pisze:I znowu pędzicie jak szalone
2 stronki to pędzimy??![]()
![]()
Witaj Cioteczko! Za chwilę niedziela, będzie drożdżóweczka?
Iljova pisze:kalair pisze:Iljova pisze:I znowu pędzicie jak szalone
2 stronki to pędzimy??![]()
![]()
Witaj Cioteczko! Za chwilę niedziela, będzie drożdżóweczka?
Jak będę miała siły zrobić po tym tygodniu w pracy jestem totalnie wykończona dzisiaj ostatni dzień popołudniu, ale jutro o przed 4 rano muszę wstać po na 6 do pracy.
Iljova pisze:A dzisiaj w domu będę po 22 i na sen niewiele zostanie ... Niestety
kocurzyca41 pisze:Dzięki doleciało...Żeby Wam przykro nie było to ja też jutro o piątej.....![]()
Iljova pisze:Tak tylko jestem całą obolała przyjadę umyć się coś zjeść jak się położę toteż nie umię of szt zasnąć więc będzie po 24 i zostanie mi oK 3,5 godz snu. Co innego jak jestem popołudniu w domu i mało śpię bo po prostu w domu sobie wszystko na spokojnie, imię jestem tak wykończona jak po pracyno ale cóż trzeba będzie jakoś wytrzymać
spokojnej nocy i kolorowych snów
Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, Sigrid i 17 gości