Misia, Gucio i reszta ...przyszedłem więc jestem..Piotrek

alab108 pisze:Przestańcie , jeszcze ktoś się mną zainteresuje

ta
jak w tym wierszu
Idzie Grześ, przez wieś
Worek "piasku" niesie
a na Grzesia, CBSi
czają sie już w lesie.

Wrócilam dziś bardzo póżno , dopiero nocnym autobusem. Zaczęlam nadrabiać zaleglości na Waszych wątkach. Odprężylam się , obśmialam :1luvu:

.

A real - na jednego maila oddzwonili - bardzo chętnie udzielą mi kredytu. Dostanę 3000 zl na 48 rat. Do splaty prawie 10 tys.

Szukam dalej

alab108 pisze:Przestańcie , jeszcze ktoś się mną zainteresuje

Ja

No to muszę się rozglądać wokół siebie :ryk:

izka53 pisze:Wrócilam dziś bardzo póżno , dopiero nocnym autobusem. Zaczęlam nadrabiać zaleglości na Waszych wątkach. Odprężylam się , obśmialam .

A real - na jednego maila oddzwonili - bardzo chętnie udzielą mi kredytu. Dostanę 3000 zl na 48 rat. Do splaty prawie 10 tys. Szukam dalej

Matko kochana..Kredyty..

Witaj Izuś, pozdrawiamy.

już Cię zauważyłam ale pewnie zanim tu trafisz, ja będę już spać :mrgreen:

pozdrawiam cieplutko

Jestem - dziś o normalnej porze.
Bożenko, to nie jest kredyt, to normalne zlodziejstwo :evil:

Na stronie polecającej różne kredyty, są w czolówce w przyznawalności. Nie sprawdzają BIKu, a na tym akurat mi nie zależy, bo jestem czysta, historię kredytową mam dobrą. Tylko ta cholerna praca tymczasowa :cry:

Co z tego , że od prawie 5 lat niemal bez przerwy.

A emeryturka , to akurat na waciki starcza, a nie na zdolność kredytową. :evil:

Ale cóż - należę do tego pokolenia , które walczylo o kapitalizm, tylko znależć się w tym trudno :evil:

Eeeech , idę trochę poczytać , moze znów się pośmieję :ok:

Poczytalam, gdzie się nie odezwalam , przepraszam :oops:

Czytam , w miarę możliwości i Karolę , i Bożenkę, ale te wątki tak gnają.....

Ale i tak , kocham Was , dziewczyny :1luvu:

Hejka Iza

Izunia, ja nigdzie nie gnam, bo mnie mało, może ze dwie stronki się ciachną czasem. :lol:

Witajcie, pozdrawiamy cieplutko. :ok:

kalair pisze:Izunia, ja nigdzie nie gnam, bo mnie mało, może ze dwie stronki się ciachną czasem.
Witajcie, pozdrawiamy cieplutko.

2 stronki to ja mam czasem na caly dzien a ty na godzine

Dziś zaczęlam od czytania.
A u siebie powiem Wam tylko dobranoc :mrgreen:

Głupki siedzą w tych bankach. Co z tego, że ktoś pracuje na stałe, czyli na czas nieokreślony. Z takiej pracy można wylecieć/

Witam Izusie i kociaki

.
Iza, Guteczek wcale nie musi byc taki spasły, jak Puniek...
No nie powiem, ja Puśka kocham, jaki jest, ale schody zaczynają sie w momencie, kiedy trzeba iść do weta :evil:

.
Nie dość, że ciężki jak nieszczęście, to jeszcze wierzga na wszystkie strony, co czyni wagę Punia dwa razy taką :evil:

.

Doberek
ja mam 2 odjajczone i oba zgrabne chopoki są
Toffik juz nawet Rudego przerósł, dłuższy jest i chyba wyższy
Matka Garfielda była drobna to pewnie nie będzie z niego prawdziwy Garfield ale może i lepiej bo ja nie zmotoryzowana i musze te gady sama dygac do weta, a z tym koszykiem to juz ostatnio było co nieść a na pewno juz sa ciezsi.

Misia, Gucio i reszta ...przyszedłem więc jestem..Piotrek

Kto przegląda forum