rudy kociaku - dziękuję. No oczywiście, że jestem dumna, cieszę się, ze dziewczyny mają swój własny, mały, ale ciekawy świat... Tylko, że (no nie byłabym mamą, gdybym się nie zamartwiała

), tylko że, ten ich mały świat zostanie już niedługo skonfrontowany z tym WIELKIM... Niestety, często brutalnym... I oczywiście cała drżę na tę myśl... No, jak to mama
A Thaja (no, reszta też, też i to bardzo, każdy na swój sposób) jest naszą pięknością najpiękniejszo-kochaną

Ma tyle wdzięku, że mówimy na nią Miss Wszechświata

Nie chodzi tylko o wyglą... cała jest taka.. słodka, mądra, kochana. Nawet Korę naszą lubi i barankuje do niej.
Pozdrawiamy serdecznie, zwł. domek Kirisiowo-Ashkowy
