Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Wiem,że to infantylne, co napiszę, ale tęsknię za Nelusią. Ona tak uroczo potrafiła obejmować mnie łapkami, jak dziecko, naprawdę.Jest taka malutka, czyściutka, no słodycz po prostu :1luvu:

Nela spaceruje już coraz odważniej po moim mieszkaniu, mnie się jeszcze obawia, ale z Lonką i Blanka maja swój świat :ok:

Nela potrzebuję dobrego domku, gdzie dostanie dużo miłości i cierpliwości, może dobrze byłoby, żeby już w tym domku były inne koty. Trzymam kciuki za domek.

Ona musi pójść do domku z kotem, nie ma innej opcji.

Mam nadzieję, że nie zaśmiecę wątku, gdy pokażę kto robił baner dla Neli

widać Kicię w tle

.
Rudy kot łaził i łaził aż w końcu wybrał to zdjęcie

...

. Bardzo był pomocny...

więcej o Jego ciężkiej pracy TU

Dziękujemy Rudemu Kotu :1luvu:

Wybrał znakomicie :lol:

Obejrzałam zdjęcia, on jest piękny :1luvu:

No

Jak Czaruś Twój...
Ale Nela bardzo mu się spodobała

...

.

To znaczy, że ma dobry gust :lol:

Nela jest prześliczną, filigranową koteczką.
On jest ładniejszy od Czarusia, większy i bardziej puchaty, chyba też jego futro jest bardziej rude.Czaruś to jednak koci kundelek.Jest piękny również, nie przeczę.

Bo Czaruś jest bardziej podobny do Srebrnego Kota

.

Zupełnie nikt nie interesuje się Nelusią :cry:

O, przepraszam, jedna Pani, ale pomyliła Stalową Wolę z Żelazową Wolą.Poza tym nikt o nią nie pyta.Mam nadzieję, że coś ruszy po świętach.Malutka ma nieograniczony tymczas u Doroty, mamy więc czas, aby znaleźć jej domek, taki najlepszy, bo kotka jest wyjątkowa.Nie wskakuje na kolana, nie jest z gatunku namolnych, zajmuje się sobą i fantastycznie dogaduje z innymi kotami.To kot, który nie absorbuje sobą, nie rozrabia, nigdy nie miała kuwetkowej wpadki, jest zdrowiutka i bardzo, bardzo ładna.

czekam i czekam na domek! :1luvu:

Zupełnie nie rozumiem tego braku zainteresowania.To taka ładna, dobra i grzeczna kotka.W dodatku jest zdrowiutka, młodziutka, świetna na dokocenie, same zalety.

Nelcia musi być zaszczepiona.Katalina obiecała się tym zająć, Kasiu, dziękuję :1luvu:

Mnie byłoby trudno, bo Dorota dużo pracuje, nie miałabym się jak "wstrzelić" tak, abym zdążyła ją zabrać od Doroty, zaszczepić i odnieść z powrotem.

Nelcia już po szczepieniu. Jak ona się bała....a kiedy się boi, to po prostu zamiera i nawet nie zareagowała na zastrzyk. Kochana koteczka. Po powrocie do domu zwiała pod łóżko, ale już po pół godzinki dołączyła do Lonki i Blanki.
Z kotami u Dotory świetnie się dogaduje...mają te swoje kocie sprawy

Super

Dziękuję, Kasiu :1luvu:

Nelcia jest kochana, taka laleczka, chce się ją przytulić.

Nela nadal u mnie czeka na stały domek. Kotka troszkę podrosła, jest zdrowa i śliczna. Doskonale dogaduję się z moimi kotkami. Do mnie podchodzi, wącha, siada obok, ale pogłaskać się nie da, to pewnie dlatego, że za mało mnie widzi w domu :wink:

Nela potrzebuję super domku z kotkami. :ok:

Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Kto przegląda forum