WólkaZal- testujemy koty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 10, 2012 6:25 Re: WólkaZa- potrzebna wizyta pa we WŁOCŁAWKU (i wa-wa ursyn

Carmen201 -jakbyś miała zdjecia Freda i Drapka -wklej proszę -to ja wrzucę w pierwszy post

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28734
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto kwi 10, 2012 7:20 Re: WólkaZa- potrzebna wizyta pa we WŁOCŁAWKU (i wa-wa ursyn

We Włocławku ma DS co to zszedł na koty :mrgreen: Tymczasuje, łapie,wyadoptowuje.Zapytam czy mogę namiary podac.Nie jest na miau zarejestrowana.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 10, 2012 9:11 Re: WólkaZa- potrzebna wizyta pa we WŁOCŁAWKU (i wa-wa ursyn

Carmen :1luvu:

u mamrota sajgon. w sobote pojechalam do znienawidzonej wsi z której rok temu przywiozłam okaleczoną joko... pojechałam bo mi zgłoszono ze się tam długowłosek z obróżka pałęta, że źle wygląda i takie tam... no... długowłosek jest kocurem jajecznym, nawet nie podszedl do mnie, król raczej. sierść niezła, był za daleko żeby go oceniać.słuchy chodza że jednak jest czyjś... za to na działkach pod wsią gdzie ludzie zaczeli przyjeżdżac podeszły dwie cieżarne jak klony czarnobiałe, złapałam... jedna okaleczona niedawno, ucho ucięte w połowie... jak trusie od soboty w łazience, grzeczne, kuwetkowe, jedza i śpią... są dziś na sterylkach aborcyjnych... odwioze za tydzień... nie miałam tego w planie. walczę z wiatrakami.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto kwi 10, 2012 11:22 Re: WólkaZa- potrzebna wizyta pa we WŁOCŁAWKU (i wa-wa ursyn

Ale mialy szczescie kotunie. Ty mniej, ale pomozesz biedulkom i bedziesz szczesliwa wiedzac, ze juz nie beda kolejne maluszki umierac z glodu i chorob.

Słuchajcie, najprawdopodobniej jutro bede w Zambrowie. Co z Fredziem i Drapkiem? Czy oni do mnie maja przyjechac? Moglabym ich odebrac w Zambrowie, albo moze jakos dojechalabym do Marek pod Warszawa, albo gdzies kawalek po trasie od Zambrowa w kierunku Warszawy moglabym odebrac.
Co slychac w ich sprawie?
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto kwi 10, 2012 11:32 Re: WólkaZa- potrzebna wizyta pa we WŁOCŁAWKU (i wa-wa ursyn

pinokio_ pisze:Ale mialy szczescie kotunie. Ty mniej, ale pomozesz biedulkom i bedziesz szczesliwa wiedzac, ze juz nie beda kolejne maluszki umierac z glodu i chorob.

Słuchajcie, najprawdopodobniej jutro bede w Zambrowie. Co z Fredziem i Drapkiem? Czy oni do mnie maja przyjechac? Moglabym ich odebrac w Zambrowie, albo moze jakos dojechalabym do Marek pod Warszawa, albo gdzies kawalek po trasie od Zambrowa w kierunku Warszawy moglabym odebrac.
Co slychac w ich sprawie?

z tego co mówiła carmen to nie ma gwałtu żeby od niej wyjeżdżały, ado tego jakiś dom sie szykuje we włocławku więc chyba nie ma sensu żeby jechały do coebie

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto kwi 10, 2012 12:14 Re: WólkaZa- potrzebna wizyta pa we WŁOCŁAWKU (i wa-wa ursyn

Aaaa, to ok. dziekuje. U mnie ciagle syf. Prawie wszystkie chore. Wet nie wie juz czym leczyc. Powiedzial, ze jak zrobie jednemu, dwom testy to i tak niczego to nie zmieni nawet jesli wynik bedzie dodatni. Do jednego to prowadzi i tak i tak, do smierci. I co ja mam robic. One w oczach gina. Co juz dobrze, to po tygodniu, dziesieciu dniach znowu to samo. Co to jest? nigdy tego nie bylo. U mnie zaczelo sie od czasu jak wzielam Frytke z dziecmi i one zaczely chorowac i odeszlo kilka. Od tamtej pory ciagle chorują. A Frytka zdrowa. Jej siostra i corka u kobiety od ktorej ja wzielam tez zdrowe i nic im nie dolega. Juz glupia jestem. Nie moge na nich patrzec. Co robic?
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto kwi 10, 2012 12:19 Re: WólkaZa- potrzebna wizyta pa we WŁOCŁAWKU (i wa-wa ursyn

nie wiem Irenko... z tego wynika, że w żadnym wypadku do Ciebie nie moga jechać !!!!!

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto kwi 10, 2012 14:18 Re: WólkaZa- potrzebna wizyta pa we WŁOCŁAWKU (i wa-wa ursyn

U mnie te chore mieszkaja z drugiej strony domu, razem ze mną. Reszta kotow, te ktore jeszcze jakos "dychają" mieszka w kociarni. Jednak raczej to nic nie daje, bo ja tam chodze i moge im zaniesc wirusa.
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto kwi 10, 2012 14:55 Re: WólkaZa- potrzebna wizyta pa we WŁOCŁAWKU (i wa-wa ursyn

Irenko! zrobimy wszystko żeby Ci nie dokładać...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto kwi 10, 2012 19:36 Re: WólkaZa- potrzebna wizyta pa we WŁOCŁAWKU (i wa-wa ursyn

Na wizytę na Ursynowie jest kochany Szalony Kot :D
Czekamy na Włocławek, no i pani z Milanówka dostała do zastanowienia zdjęcia rudzielców.
Ile czasu mogą koty zostać u Carmen, przecież obiecaliśmy jej, że w tym tygodniu zabieramy...
ObrazekObrazek

Randa

 
Posty: 600
Od: Pt mar 04, 2011 20:46

Post » Wto kwi 10, 2012 20:31 Re: WólkaZa- potrzebna wizyta pa we WŁOCŁAWKU (i wa-wa ursyn

Więc tak: Chłopaki się cudnie razem bawią, śpią, wspierają się, byłoby wspaniale, gdyby pojechali razem, zwłaszcza dla Drapcia, który jest delikatny taki..
Fredzik jest spełnieniem marzeń o Kocie Garfieldzie, duży, przemizasty, miły w dotyku, rozmruczany i w ogóle :) Natomiast Drapcio jest delikatniejszy, drobniejszy i sprytniejszy :mrgreen: Wyprzedza Fredzia w dystansie do miski. Głaskany mruczy i tuli się ale jeszcze nie przychodzi sam na głaski, na razie przygląda się co robię z Braciszkiem :)

Zróbmy tak: w jakim czasie jesteście w stanie rozstrzygnąć kwestię nowych domów? Nie róbcie nic na siłę proszę bo to tak fajne Koty, że szkoda je wysłać do złego domu. Jeśli będzie to jeszcze tak jakoś tydzień, to damy radę, natomiast dłużej niestety nie - moje Koty znoszą to tak sobie. Natomiast muszę w takim razie wdrożyć ich leczenie - obaj mają wycieki z oczek (to nie jest chyba kk bo nie ropne, bardziej woda brudząca futerko), świerzba troszkę i Drapcik ma te łyse placki na grzbiecie.
Nie mieli książeczek zdrowia? To gdzie zostały wpisane wyniki testów na fiv i felv?

Zdjęcia zrobię niedługo i prześlę.

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 11, 2012 7:34 Re: WólkaZa- potrzebna wizyta pa we WŁOCŁAWKU (dwa rude w TD

u mnie jest tylko paragon za testy RUDZIELCÓW.

ewona1

 
Posty: 369
Od: Śro sty 25, 2012 15:59

Post » Śro kwi 11, 2012 9:27 Re: WólkaZa- potrzebna wizyta pa we WŁOCŁAWKU (dwa rude w TD

na str. 31, 33, 35 cos od rudzikach jak pojechały i trafiły do nietrafione DT w wawie. od początku ewona pisała że kroiplke pewnie potrzebne dla Fredzia. nic nie zostało zrobione o zgrozo. Carmen... nie wiem... jeslimożeszpokazac je wetowi to byloby dobrze... do żadnego domu we locławku nie moga jechac jeśli stanowią zagrożenie dla rezydenta...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Śro kwi 11, 2012 10:55 Re: WólkaZa- potrzebna wizyta pa we WŁOCŁAWKU (dwa rude w TD

czyli pilnie potrzebne dla nich DT w Warszawie?
takie, które ma mozliowśc oddzielania od swoich kotów?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28734
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 11, 2012 11:00 Re: WólkaZa- potrzebna wizyta pa we WŁOCŁAWKU (dwa rude w TD

To jednak chcecie bym zapytała o ten Włocławek? Bo jeszcze tego nie zrobiłam.Nikt nie odniósł sie do propozycji wiec doszłam do wniosku,że nie aktualne.A nie chciałam kobiecie głowy zawracać na prózno.
Prosze o maila na kogo ma być odpowiedź pw z adresówką Hani.Bo pewnie na pewno sie zgodzi :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 33 gości