Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

widzę, że z czeskim piwkiem w ręce :mrgreen:

cały dzień o tobie myślę

A czym sobie zasłużyłam na taki zaszczyt???

a tak jakoś
albo z zazdrości, albo z miłości :mrgreen:

myślałam sobie, jak fajnie spędzasz święta i żałowałam, że pod respiratorem nie będę miała takich wspomnień

jozefina1970 pisze:
pozytywka pisze:wierzenia różne znamy, przymierzamy, kosztujemy

Taaak

Parę ostatnich lat (do śmierci babci) jeździliśmy z nią na pamiątkę - to takie jehowe święto jest. I jakoś nikomu z tego powodu nie ubyło. A babcia kłóciła się nami przez całe życie (to znaczy, odkąd poznała prawdę) że błądzimy. A my robiliśmy swoje - błądziliśmy i jeździliśmy z nią co roku bo chcieliśmy i oni nie mieli nic przeciwko temu. Może myśleli, że się nawrócimy ale źle myśleli, no. Mało tego, w tym roku tez nas zapraszają, pomimo, że babcia zmarła i doskonale znają nasz stosunek do ich wiary. Zastanawiamy się, czy pojechać, mama nie czuje już motywacji, mnie też pochłaniają już inne sprawy - no nic, zobaczymy.
Bo jeszcze w tak zwanym międzyczasie zawsze interesuję się czymś innym religijnym

Tak lekko o tym piszę, niech nikt nie czuje się urażony ale mój stosunek do tych spraw jest dosyć powszechnie znany ;-)

[/qu

no dobra, widzę, że elaborat zniknął
trochę cytaty pozmieniane, ale ogólnie porządek wiosenny kwitnie

pozytywka pisze:yyyyyyyyy,
sorrry jasiu, ale to nie jest pw
tylko długaśne wypracowanie na tematy biblijne na wątku o kotach
nie sądzę, żeby komukolwiek chciało się przebrnąć przez tak długi elaborat

Nic Ci nie ubędzie gdy przeczytasz, dużo się na ten temat rozpisywaliście przed świętami , więc postanowiłam skorzystać z bardziej wiarygodnych żródeł. :roll:

jasiu, owszem, ubędzie mi
to jest mój wątek
i nie służy on bynajmniej ŻADNEJ ewangelizacji
jeśli chcesz kogoś nawracać bądź tak uprzejma i czyń to we własnym wątku

i weź pod uwagę, że źródła które dla ciebie są wiarygodne, dla innych NIC nie znaczą

pozytywka pisze:jasiu, owszem, ubędzie mi
to jest mój wątek
i nie służy on bynajmniej ŻADNEJ ewangelizacji
jeśli chcesz kogoś nawracać bądź tak uprzejma i czyń to we własnym wątku

i weź pod uwagę, że źródła które dla ciebie są wiarygodne, dla innych NIC nie znaczą

OK. Przepraszam jeśli Cię uraziłam.

Yyy, pozytywko bardzo przepraszam.
Ja, hm, jeżeli nie usuniesz to cóż - może przeczytam

Edit: Ja, no cóż, nie wiem, co będę obchodziła za rok, może to będzie jeszcze coś zupełnie innego

spox
w końcu to twoje (publiczne) pw :mrgreen:

ja tego nie mam jak usunąć, musiałby to zrobić jasia

pozytywka pisze:spox
w końcu to twoje (publiczne) pw
ja tego nie mam jak usunąć, musiałby to zrobić jasia

No to nie usuwaj ;-)

Zawsze można zgłosić do mod jakby co - on chyba może ale jak nie przeszkadza to po co.
Moje PW na Twoim wątku?

nie wiem, czy po tym wszystkim wypada
ale zaryzykuję, jako że to jednak mój wątek

opowiastka z okolic świątecznych:
siedzimy tak sobie w niedzielę przy świątecznym stole i niemrawo gmeramy w talerzach
świt blady, okołorezurekcyjny (czyli ok. południa)
ptaszki za oknem jazgoczą, śnieżek sypie, koty wokół stołu krążą jak niespokojne tygrysy
i nagle jakoś tak schodzi na temat, że właściwie, to mam urodziny
na co mój nieoceniony syn, lekko jeszcze zaspany
unosi głowę z błyskiem w oku i mówi:
"hej, to ty zmartwychwstałaś tego samego dnia co Chrystus?"

jak już skończyłam się śmiać, to pomyślałam:"a właściwie czemu by nie?" :mrgreen: