Pakt Czarownic XXXI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 10, 2012 8:49 Re: Pakt Czarownic XXXI

Ale ja nie zjadłam tego DUŻO, tylko Z FASOLĄ :cry:
Co roku ten sam numer.
Nie służą mi groch, fasole małe i duże, wiem o tym i z bólem serca unikam. I Dwa razy do roku ulegam, w złudnej nadziei, że w sałatce "przejdą niezauważone" :oops:

I skutek do przewidzenia. Kamień połknęłam i będę go rodzić dwa dni :?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto kwi 10, 2012 8:55 Re: Pakt Czarownic XXXI

AYO, musisz unikac i kropa. To wątroba tak cierpi ? Zdiagnozowałas się kiedys ? :roll:

Przepisy na confiture zapisałam - dzieki kochane !, bede sprawdzac w sezonie :D

A mnie napiernicza ząb. Coś z nim nie teges, bo juz podczas plomby sprzed miesiąca dentystka dumała i dumała, że będzie z nim cięzko, bo jakaż drzazga nadkruszona nibyż i plombe poprawiała. Chyba mnię się szykuje kolejna w życiu resekcja :evil: Czy te zeby nie moga tak spokojnie siedzieć tam w paszczy no ?
Wydaje mi się, że mam jakieś takie nocne szczękościski, stres zyciowy odreagowuję czy jak .... :roll: Któras tez może doświadczyła i wie jak zrobić, zeby szczęka nie ściskała się podczas snu i zeby nie pekały ? :roll: Jak nie urok to sraczka :twisted:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto kwi 10, 2012 9:06 Re: Pakt Czarownic XXXI

Temaciki mamy, co jeden to lepszy :mrgreen:
Ja mam fobię stomatologiczną i w najbliższych planach wizytę [ :x :x :x ]
A wali mnie żołądkowo - żółciowo, powiedziałabym :evil:

A NAPRAWDĘ się oszczędzałam :cry:
Żadnego obżarstwa i nadużywania :cry:
Ja chcem pod kocyk :cry:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto kwi 10, 2012 9:11 Re: Pakt Czarownic XXXI

Coby dołączyć do klubu...cóż, ciasto z nutellą było dobre. Tak dobre, że teraz mam cały pysk w ciapki, bom stara i głupia, ale tak łakoma, że mimo alergii na czekoladę musiałam się go nażreć :evil: :roll:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto kwi 10, 2012 9:13 Re: Pakt Czarownic XXXI

Starośc nie radość :twisted:
Ja nie wiem czy jest ktoś kto lubi do zębologa ... :roll:
Jak cos nawraca i męczy, trzeba iść do lekarza, niech obada. Z reszta AYO co ja Ci będę, duża lala jesteś, wiesz, że tak trzeba :D

Weź sobie zrób w tym swoim magazynie jaką małą dziupelkę, kocyk awaryjny schowaj i jakby co szperasz w papiurach grzejąc faktycznie krągłości w ciepełku :mrgreen:

Ani .... :ryk: Czuj się jak nastolatka :D Znaczy masz alergię na cacao ? Czy biała czekolada też Cię wyrzuca napyszcznie ?
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto kwi 10, 2012 9:22 Re: Pakt Czarownic XXXI

Psiama, zdecydowanie o to nieszczęsne cacao się rozchodzi :wink: :roll:
Zamalowałam mordę podkładem, na szczęście dość dobry jest, to nie straszę na odległość, ino z bliska :wink:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto kwi 10, 2012 9:25 Re: Pakt Czarownic XXXI

Jeszcze zachwalałaś to ciasto, że NIGDZIE nie pójdzie :ryk:
Psiama dawaj hienusie - wszystkiesmy świetne :piwa: :piwa:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto kwi 10, 2012 9:28 Re: Pakt Czarownic XXXI

A faktycznie, Ani poszło Ci w gębę :mrgreen:
Ja i bez alergii na cacao mam takie młodzieńcze jazdy, choć osiemnastka to już mi dwa razy stunkneła :mrgreen: Częsciej niz rzadziej gdzieś mi coś na gębie kwitnie, taki lajf ... :roll:

Zgodnie z zyczeniem AYO 8)
Nie ma tego, z czego by sie mozna pośmiać nie mozna było :mrgreen:

Obrazek
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto kwi 10, 2012 9:29 Re: Pakt Czarownic XXXI

:ryk:
Mimo wszystko łatwiej pozbyć się ozdób z paszczy niż kilogramów z doopy :wink:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto kwi 10, 2012 9:35 Re: Pakt Czarownic XXXI

psiama pisze:A faktycznie, Ani poszło Ci w gębę :mrgreen:
Ja i bez alergii na cacao mam takie młodzieńcze jazdy, choć osiemnastka to już mi dwa razy stunkneła :mrgreen: Częsciej niz rzadziej gdzieś mi coś na gębie kwitnie, taki lajf ... :roll:

Zgodnie z zyczeniem AYO 8)
Nie ma tego, z czego by sie mozna pośmiać nie mozna było :mrgreen:

Obrazek

Taa, a moja mam wciska mi kity, że syfy robią mi się dlatego, że dziecka nie mam...

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto kwi 10, 2012 9:40 Re: Pakt Czarownic XXXI

Józia, to masz kontrprzykład - mnie :mrgreen:
Ale w sednie sprawy wszystko ma faktycznie związek z dzidziem. Chodzi o substancję zwaną hormonem, która po dzidzi często sie reguluje. U mnie nadal buzują :twisted:
U mnie babcie/ciotki mawiały, że ból miesięcznej przypadłości minie jak tylko urodze. I ... mineła, bo wiązała się z wygieciem rureczki, która się po urodzeniu odgieła :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto kwi 10, 2012 9:43 Re: Pakt Czarownic XXXI

A ja miałam do końca jazdy, więc widocznie nie chodziło o tyłozgięcie.
Wejście w pełną kobiecość zazwyczaj trochę to łagodzi ale 100% gwarancji nie ma nigdy 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto kwi 10, 2012 9:48 Re: Pakt Czarownic XXXI

Że coś łagodzi to to łagodzić ma?

Oglądałyście może Histerię? :lol: :lol: :lol:
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto kwi 10, 2012 10:39 Re: Pakt Czarownic XXXI

psiama pisze:Wydaje mi się, że mam jakieś takie nocne szczękościski, stres zyciowy odreagowuję czy jak .... :roll: Któras tez może doświadczyła i wie jak zrobić, zeby szczęka nie ściskała się podczas snu i zeby nie pekały ? :roll: Jak nie urok to sraczka :twisted:


Mój doktorek od paszczy poradził, żeby się stresów pozbyć :ryk:
A potem zrobił mi taka szynę do spania. Zakłada się ją na górne zęby i można zaciskać do woli. Z czasem się to zużywa od tarcia i trzeba wymienić albo "pozbyć się stresów";] Ja się ostatnio zbudziłam z kawałkami porcelany w pysku, bo sobie odprysnęłam kawałek porcelanowego onleja (taka nadbudowa na zęba, nie korona), więc znów muszę wybulić na ten wynalazek. Są twarde, miękkie, nawet kolorowe widziałam.

Też mi się nic nie chce, a czeka mnie odkurzanie tony kłaków :roll:
ObrazekObrazek

Hikiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 1075
Od: Sob paź 30, 2010 22:27
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 10, 2012 11:02 Re: Pakt Czarownic XXXI

Łomatulu 8O
Pierwsze słyszę 8O
No, cos niemożliwego 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 68 gości