Schron Wro - Zapraszamy na nowy wątek str link 94 str

[_leśna_]

Co do wyżej wymienionego kota, kot został wyadoptowany - w klatce był naprawdę super miły kochany boski, zabrał go do domu znajomy, na następny dzień go oddał ponieważ kot po 2 godzinach normalnego bytu w domu po prostu się na niego i na dzieci zaczął rzucać, więc uznał że kot nie jest raczej do dzieci. (ma małe dzieci), to niestety nie było przez zabawę tylko z ostrą agresją. Przestraszyli sie i to był powód oddania kota do schroniska. Znajomy miał nieźle ugryzioną brew koło oka. Mówił że wszystko było w porządku a po 2 godzinach tak jakby w kota wlazł szatan. Normalnie się zachowywał zwiedzał i nagle zaatakował. Na następny dzień było to samo - rano zobaczył człowieka i atak.

[gabi.cezar]

o dżizas , to się po nim nie spodziewałam takich ekscesów,
dzisiaj był do rany przyłóż, mizianki, ocieranki, na rączkach...
ciekawe czemu miał takie napady?

[ciekawa.swiata]

Wieści ze schroniska mam dziś przybijające.
Zaczęła się sypać współlokatorka Ziutki z pokoiku nr 9 w budynku kociarni nr 3.
Za każdym razem zastaję tę kicię w tym samym miejscu i w tej samej pozycji.
Pobyt w schronisku musi być dla niej ogromnie stresujący. To koteczka całkiem domowa,
powinna leżeć w domu na fotelu.
Nie wiem czy ona w ogóle wychodzi z tej budki, chyba postanowiła w niej umrzeć.
Dziś ledwo otworzyła oko, a z nosa wylatywały jej gluty i baloniki.
Na mizianie zareagowała mruczeniem i tuleniem się do mojej ręki.
Niestety nic więcej o niej nie wiem, nie znam numeru, nie wiem ile ma lat.
sunicram wiesz coś więcej o tej kici?

Proszę jeśli macie informacje na temat tej kocinki
to napiszcie, na naszego mejla napisała Pani, która chciałaby adoptować kotka - mieszka sama bo dzieci się wyprowadziły i byłaby idealnym domem dla takiej kocinki. Chciałam jej zaproponować tą bidę, ale nie mam o niej żadnych informacji... zlustrowałam wątek schronowy, ale nie dopatrzyłam się wcześniej również żadnego info...

[gabi.cezar]

no właśnie przeglądam stronkę leśnej z kotkami schroniskowymi
i nie mogę jej wypatrzyć.
wydaje mi się, że sunicram może coś więcej o niej wiedzieć, bo
chyba rozmawiał na jej temat z Asią.
ja wiem tylko tyle, że to kotek domowy, delikatny i miły.

[ciekawa.swiata]

orientuje się ktoś, czy kotka zezolka nr 785/11


jest jeszcze w schronie?
mamy o nią zapytanie... nie ma jej u leśnej na stronie ani w kotach na 3, ani na 4...
Wyślę jakiegoś aktualnego czarnuszka, ale wolę się upewnić

P.S. musimy jakoś ogarnąć uaktualnianie albumu na FB, żeby usuwać te, które poszły do domów bo okazuje się, że sporo ludzi z fb pyta o koty

[gabi.cezar]

nie kojarzę jej.

co do fb, to rzeczywiście można by pousuwać te, których już nie ma.

[gabi.cezar]

187/12 , 1 rok, kocurek


136/12 , 4 lata , kocurek ElGato


188/12 , 1 rok, koteczka


180/12 , 2 lata, kocurek, imię Rudi, atakuje dziecko


185/12 , 8 miesięcy, kociczka


182/12 , 8 lat, kocur, po wypadku, uraz miednicy


184/12 , 8 miesięcy, kociczka



124/12 , 10 lat, kocurek Shadow


177/12 , 3 lata, koteczka


176/12 , 6 lat, kocurek


178/12 , 6 lat, kocurek


161/12 , 8 lat, koteczka


146/12 kocurek z połamaną tylną łapką, dziczek, ale daje się głaskać


181/12 , 4 lata, koteczka, gryzie


174/12 , 10 lat, koteczka

[gabi.cezar]

171/12 , 3 lata, wysterylizowana koteczka ze starym złamaniem tylnej łapki, na pierwszym zdjęciu widać, że źle ją stawia,
oddana z adopcji nie z winy kota, przydałby się dla niej dom

[gabi.cezar]

-Gremlinka ma trochę katar.

-Morelka ćwiczy drapanie.

-Wesołek, wszędzie go pełno.

-Ziutka, pokoik nr 9

-ponownie zaapeluję o DT dla przemiłej, delikatnej Szarotki z pokoiku nr 9 w kociarni, budynek nr 3.

[Renuś]

Witam. Mam gorącą prośbę. 3 kwietnia jadąc do pracy zgarnęłam z pobocza kota po wypadku, wydaje mi się, że jest tutaj jego zdjęcie 182/12. Powiedzcie mi co z nim jest. Pan weterynarz mówił, że był trochę poturbowany a uraz miednicy miał już wcześniej i nie przeszkadza mu to w chodzeniu, ale mówił też, że kocurek jest dziki. Jestem ciekawa czy jest to prawda?
Dodam tylko, że Buliś jest w 100% przecudownym kocurkiem. Takiego jeszcze w życiu nie miałam (chociaż jako "kocia mama" trochę już ich wychowałam). Nie da się go nie kochać!!!

[gabi.cezar]

widziałam go w sobotę. leżał nieruchomo i obserwował mnie z niepokojem.
przeczytałam, że jest po wypadku i nie chciałam go stresować, więc dość
szybko opuściłam jego pokoik.
po świętach trzeba zapytać Reni czy jest rzeczywiście dziki i jaki jest jego stan.

Wiem, że już to pisałam, ale na prawdę strasznie się cieszę, że Bulitek tak fajnie trafił.

[Gibutkowa]

-ponownie zaapeluję o DT dla przemiłej, delikatnej Szarotki z pokoiku nr 9 w kociarni, budynek nr 3.

Karo i jak Pani się zdecydowała na tą kocinkę? Ja jej nie kojarzę zupełnie ale ona chyba nie jest ze starego schroniska więc powinna mieć czip. Jakby ktoś był w schronie to pstryknijcie ją czytnikiem, wtedy będzie cokolwiek więcej o niej wiadomo. Jest przepiękna (podobna do mojej Sibelki ) i taka biedniutka

Ja byłam odcięta od netu teraz przez święta, dopiero co wróciłam do domu. Jutro poogarniam co nowego, bo dziś już padam na ryj.

[krynia08]

viewtopic.php?f=1&t=140481&p=8766674#p8766674

[molly88]

no i kolejna kicia szuka domku - biore ja na dt
viewtopic.php?f=13&t=140938

[JaEwka]

molly