K-ów, i po remoncie :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 07, 2012 22:42 Re: K-ów, szpitalik już mocno eksploatowany

annakreft pisze:A oprócz tego pobrania we wtorek będzie później jeszcze okazja żeby dołożyc się do banku krwi ?


niestety, korzystamy tylko grzecznościowo z pobytu tego pana w Krakowie. Jeżeli ktoś mógłby jeszcze byłoby świetnie. Nie wszyscy z Was jeszcze przechodzili przez epidemię pp ale bywało strasznie....

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 08, 2012 17:46 Re: K-ów, szpitalik już mocno eksploatowany

tweety, jak to dokładnie będzie wyglądało? gdzie, i jak?
bo nie wiem, czy wiesz (dopytaj swojego miaużonka) jak karmel się zachowuje przy jakiejkowiek próbie dotknięcia go igłą... należałoby być przygotowanym na bunt i zmianę władz partyjnych...

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Nie kwi 08, 2012 19:06 Re: K-ów, szpitalik już mocno eksploatowany

Kocuria pisze:tweety, jak to dokładnie będzie wyglądało? gdzie, i jak?
bo nie wiem, czy wiesz (dopytaj swojego miaużonka) jak karmel się zachowuje przy jakiejkowiek próbie dotknięcia go igłą... należałoby być przygotowanym na bunt i zmianę władz partyjnych...


u dr Dudy, koty będą lekko przyśpione

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 08, 2012 19:12 Re: K-ów, szpitalik już mocno eksploatowany

Tweety pisze:
Kocuria pisze:tweety, jak to dokładnie będzie wyglądało? gdzie, i jak?
bo nie wiem, czy wiesz (dopytaj swojego miaużonka) jak karmel się zachowuje przy jakiejkowiek próbie dotknięcia go igłą... należałoby być przygotowanym na bunt i zmianę władz partyjnych...


u dr Dudy, koty będą lekko przyśpione


oki. czyli potem przez kilka godzin oko na takiego przyspanego kota trzeba mieć, prawda?

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Nie kwi 08, 2012 20:51 Re: K-ów, szpitalik już mocno eksploatowany

Na Kocimskiej ok - mięso kociastym smakowało, wszystkim oprócz Otylii, która nie tknęła miski. Stasia zrobiła siku pod kuwetę, nie wiem czy ze stresu czy ot tak sobie. Zafira miała megazasikaną poduszkę (wywaliłam), Kamyk się łaszczy ale i konfliktuje z innymi kotami. Nie udało mi się niestety podać Tobrexanu Bystrej - zaczęła uciekać, syczeć, bić, podrapała mnie w końcu, więc odpuściłam :(

milu

 
Posty: 4076
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 09, 2012 8:15 Re: K-ów, szpitalik już mocno eksploatowany

Kociarnia z rana w porządku, tylko Bystra rzuca się i nie pozwala zakroplić oka. Warczy, bije i próbuje gryźć :( Nie udało mi się.
Strupki u Zafiry coraz mniejsze. :ok:

Z gorszych wieści: Kamyk kaszle, ale nie lubi maltpasty. Nie zjadł ani odrobinki. Stasia ma rozwolnienie. A Dzwoneczek znowu zasikała szmatkę wiszącą na jej klatce. :evil: Jak pójdzie do domu trzeba będzie odsunąć jej doga i porządnie umyć ścianę za nim.

Aha, umyłam oczy Emetowi, bo miał brzydką wydzielinę.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto kwi 10, 2012 7:26 Re: K-ów, szpitalik już mocno eksploatowany

Jeśli nic się nie zmieni, to jutro koty na Kocimskiej poszczą.
NADAL NIE MA OBSADY NA JUTRO RANO!
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto kwi 10, 2012 8:39 Re: K-ów, szpitalik już mocno eksploatowany

miszelina pisze:Jeśli nic się nie zmieni, to jutro koty na Kocimskiej poszczą.
NADAL NIE MA OBSADY NA JUTRO RANO!


Jakby ktoś zamienił mnie dziś wieczorem, to mogłabym jutro rano podejść - ale dwóch niestety nie dam rady wziąć :oops:

milu

 
Posty: 4076
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 10, 2012 10:24 Re: K-ów, szpitalik już mocno eksploatowany

zabierzcie, proszę, dzisiaj Bystrej żarełko, jutro idzie na ciachnięcie. Chyba, że ktoś zgłasza jakieś przeciwwskazania to może iść Stasiulka

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 10, 2012 10:34 Re: K-ów, szpitalik już mocno eksploatowany

Tweety pisze:zabierzcie, proszę, dzisiaj Bystrej żarełko, jutro idzie na ciachnięcie. Chyba, że ktoś zgłasza jakieś przeciwwskazania to może iść Stasiulka

Stasiulka wczoraj rano miała rozwolnienie. Nie wiem, jak dzisiaj. Bystra syczy i bije.
Kiedy wybywa od nas Dzwoneczek?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto kwi 10, 2012 10:56 Re: K-ów, szpitalik już mocno eksploatowany

miszelina pisze:
Tweety pisze:zabierzcie, proszę, dzisiaj Bystrej żarełko, jutro idzie na ciachnięcie. Chyba, że ktoś zgłasza jakieś przeciwwskazania to może iść Stasiulka

Stasiulka wczoraj rano miała rozwolnienie. Nie wiem, jak dzisiaj. Bystra syczy i bije.
Kiedy wybywa od nas Dzwoneczek?


dopytam

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 10, 2012 12:24 Re: K-ów, szpitalik już mocno eksploatowany

Tweety pisze:zabierzcie, proszę, dzisiaj Bystrej żarełko, jutro idzie na ciachnięcie. Chyba, że ktoś zgłasza jakieś przeciwwskazania to może iść Stasiulka

Na kociarni ok, jedna rzadsza kupa w kuwecie w cat roomie, nie wiem czyje dzieło.
Wszystkie koty dostały jedzenie, bo nie było przeciwwskazań. Bystrej oko niezakropione, bo musiałabym mieć jeszcze dwie ręce. Kamyk na zmianę łasi się, owłasza i bije bezpazurzastą łapą co się nawinie. Na kwarantannie w porządku, czarny kocurek przestraszył się mnie i oberwałam.

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 10, 2012 12:36 Re: K-ów, szpitalik już mocno eksploatowany

jej siostra pisze:
Tweety pisze:zabierzcie, proszę, dzisiaj Bystrej żarełko, jutro idzie na ciachnięcie. Chyba, że ktoś zgłasza jakieś przeciwwskazania to może iść Stasiulka

Na kociarni ok, jedna rzadsza kupa w kuwecie w cat roomie, nie wiem czyje dzieło.
Wszystkie koty dostały jedzenie, bo nie było przeciwwskazań. Bystrej oko niezakropione, bo musiałabym mieć jeszcze dwie ręce. Kamyk na zmianę łasi się, owłasza i bije bezpazurzastą łapą co się nawinie. Na kwarantannie w porządku, czarny kocurek przestraszył się mnie i oberwałam.

Moze diablica po sterylce złagodnieje :twisted:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto kwi 10, 2012 15:36 Re: K-ów, szpitalik już mocno eksploatowany

mała zmiana, bo Bystra ma sterylke dopiero ok 16-stej, śniadanie może zjeść.
Miszelino, poinformujesz stosownego kogoś?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 10, 2012 15:49 Re: K-ów, szpitalik już mocno eksploatowany

Tweety pisze:mała zmiana, bo Bystra ma sterylke dopiero ok 16-stej, śniadanie może zjeść.
Miszelino, poinformujesz stosownego kogoś?

Nie poinformuje, bo na jutro rano NIE MA NIKOGO.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 91 gości