

(kot ma ok 10lat i jest tz. dachowcem)
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pepsik pisze:(...) jestem załamana kotem nosi młode (...)
pepsik pisze:Kotka ma małe w brzuszku jeszcze...
magicmada pisze:Czy kotka wymiotowała?
Moja kotka miała takie objawy, utrata wzroku, słuchu, niepokój, ślinienie się weterynarz zdiagnozował to jako ucisk na nerw błędny. Miała zrobione wszystkie badania, po kilku dniach wróciła do normy.
Ofelia dziś mnie postawiła na nogi o 4 rano.
Zwymiotowała sierścią, potem jakby ja rzuciło o podłogę, schowała się pod łózko, zrobiła kupę, jak ją wyciągnęłam, miała ślinotok i była bez kontaktu.
Pobiegłam z nią do Bernarda.
Wetka stwierdziła, że Ofelia nie widzi i nie słyszy. Zatrucie? Padaczka? Wylew?
Rano spędziłyśmy kilka godzin w 4Łapach. Miała badane ciśnienie, dno oka, usg serca, pobrana krew.
Nasza pani wet podejrzewa, że to sprawa nerwu błędnego.
Ofelia czuje się lepiej, choć jest szmatkowata.
Znowu widzi i słyszy, tak mi sie przynajmniej wydaje.
To kochany kot, kontaktowy, przyjacielski, proludzki. Choć przy pobraniu krwi zrobiła jatkę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 102 gości