No przecież nie może pojechac do nowego domu wychudzony, prawda?
Domek pięknie wypełnił ankietę, ma rekomendacje osoby zaangażowanej w pomoc naszym podopiecznym już od dawna i wydaje się być takim domkiem, jakiego wymarzyłam sobie dla Diegulca
Domek jest z Wrocławia
i zapowiedział sie na przyjazd do Łodzi za tydzień - w sobotę
kciuki sa jak najbardziej wskazane, bo ja w to wszystko uwierzę dopiero, jak Sznurek będzie już w pięknym mieście W. - bezpieczny i szczęśliwy, a Państwo J. razem z nim
w tej chwili potencjalny domek Sznurka kompletuje dla niego wyprawke
a tak w ogóle - to Sznurek i Tako składają wszystkim najszczersze życzenia zdrowych, wesołych i SMACZNYCH świąt - sami już sie postanowili poczęstowac Święconką - na szczęście została w porę odratowana









