Witajcie Kochani
Dziekuję Wam za Życzenia ,ja też Wam Życzę Spokoju i Zdrowia
Fajne te pisanki i śliczna Dzidzia ,nawet Ineczka jest od MaryLux
Ogromnie mi miło Dziewczyny
To taka namiastka Świąt których nie mam ,no niestety zamiast tego mam cięzką robotę
koszty Sądowe puszczają mnie z torbami a o dach nad głową trzeba walczyć
Nie mogę Kotom powiedzieć że nie będzie na jedzenia
więc podjęłam ciązką decyzję ,ale nie urywajcie mi jaj za to
Sulka ma lepsze i gorsze dni
niestety tostarość daje w kość Kocinie,organizm osłabiony chorobą a do tego mamt problem,krtań się zapada

a to powazny problem jest zdrowotny
miałam kilka telefonów w sprawie adopcji,cisnienie skakało bo nic tylko się wnerwić
jedna chciała Kota do piwnicy,bardzo kocha koty tak twierdzi ,koteczka umarła na nerki
to prawda bo sprawdziłam i mocno walczyli o tą Kicię ale do domu nie moga wziąć bo reszta Rodziny się nie zgadza
jeszcze inna chciła Kota ale nie genetycznego mutanta
rozmowa nie była miła,usłyszała czego pewnie nie chciała usłyszeć
Dziczki znowu niektóre pokichują,myślę że to może nie wirus bo tylko niektóre są chore
te ciągłe zmiany pogody,raz cieplej raz znowu sniezyca i zimno
no niestety musza poczekac bo skończył mi się zapas leków
muszę namierzyć Kota który wkradł mi sie do piwnicy i tak naznaczył terytorium że oddychac nie było można
pewnie jakiś niekazstrowany wsiowy Kotek zrobił sobie przystanek u nas
pachnie karma Stodołowych to i sie zatrzymał
wcześnie rano szukałam ale nie stwierdziłam obecności przybłędy
może już dawno w drodze,przecież tyle niesterylizowanych Kocic we wsi
Uciekam Kochani bo już czas na mnie
Miłego i mokrego Poniedziałku Wam Życzę
Iwa