Kocia Familia z Konca Swiata. Jest nas piętnascie :)

kociamysza pisze:Kociaro Droga, sama zlotowkowo pomoc nie mam jak obecnie . Podeslalam linka na inne kocie forum.

to tez pomoc

ja tez nie moglam wpomoc w inny sposob jak tylko tak.

Biedna Kiciunia....

kociamysza pisze::ryk:

puma w akcji czyli Kicia.Yoda lotnik

bomba

Slicznosci, czy Ty trenujesz do kolejnego sezonu w skokach narciarskich? :ryk:

Szukam domow, nie, nie dla siebie, mnie jest dobrze tu gdzie jestem, ale dla dwoch kocich pobratymcow

Dla Paproszka:

viewtopic.php?f=1&t=140575

cos mi sie wydaje, ze to fajny kot jest i kazdy kto sie nim zaopiekuje bedzie mnie mnostwo frajdy (tak jak nie przymierzajac, moje Malpy ze mna). Wazne by dom byl w Warszawie i co jeszcze wazniejsze Paroszek ma hojnego sponsora!

I dla Filutki

viewtopic.php?f=1&t=140402

Tu sprawa jest powazniejsza niz posikywanie Paroszka. Kitka nosi w sobie bardzo nieprzyjemna chorobe grozna TYLKO dla kotow i sama wymaga jeszcze opieki. Dom dla Filutki jest potrzebny JUZ! ZARAZ! bo moze sie jej w kazdej chwili stac krzywda. A zaden kot nie zasluguje na cierpienie.

Pomozcie! Kto pomoze jak nie Wy ?!

Cholernie mi smutno i lzy kapia z bezsilnosci. Czy tylko mnie sie wydaje, ze jest coraz wiecej kocich nieszczesc? Coraz wiecej bestialstwa wsrod 'ludzi', znieczulenia, bezmyslnej niecheci do zwierzat/kotow? I coraz mniej pomocy? Bardziej niz kiedys trudno o domy, o kazda zlotowke na jedzenie czy leczenie.
I jeszcze moja bezsilnosc. Zadnemu z potrzebujacych na miau kotow nie moge dac domu. Chocby na chwile. Smutno.

kociamysza pisze::ryk:

puma w akcji czyli Kicia.Yoda lotnik

A ja się pytam gdzie pilotka, cooo ?
kociamysza zasuwaj do sklepu a nie zapomnij o okularkach i białym szaliku :wink:

gogle lotnicze,te by się wspaniale nadały :mrgreen:

No co Ty Ciotka Malgocha, gogle, pilotka i szaliczek??? A co to ja jestem jakas Isadora Duncan zeby apaszki nosic?

POMOCY!!!

viewtopic.php?f=1&t=140207

kciuki za kociaki szukajace domu, mam nadzieje, ze dobra energia Kici.Yody i jej Duzej pomoga. :ok:

Kicia.Yoda pisze:Szukam domow, nie, nie dla siebie, mnie jest dobrze tu gdzie jestem, ale dla dwoch kocich pobratymcow

Dla Paproszka:

viewtopic.php?f=1&t=140575

cos mi sie wydaje, ze to fajny kot jest i kazdy kto sie nim zaopiekuje bedzie mnie mnostwo frajdy (tak jak nie przymierzajac, moje Malpy ze mna). Wazne by dom byl w Warszawie i co jeszcze wazniejsze Paroszek ma hojnego sponsora!

I dla Filutki

viewtopic.php?f=1&t=140402

Tu sprawa jest powazniejsza niz posikywanie Paroszka. Kitka nosi w sobie bardzo nieprzyjemna chorobe grozna TYLKO dla kotow i sama wymaga jeszcze opieki. Dom dla Filutki jest potrzebny JUZ! ZARAZ! bo moze sie jej w kazdej chwili stac krzywda. A zaden kot nie zasluguje na cierpienie.

Pomozcie! Kto pomoze jak nie Wy ?!