Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Malg próbowałaś karmy RC Calm? Można kupić u weta, naprawdę fajnie działa ale musi tego trochę zjeść, nie od razu widać efekt. Feliway ten co się u nas kupuje ponoć kijowy, bo go rozcieńczają, jak już to trzeba w Niemczech zamówić (jest tu parę osób z Niemiec na forum, może będą mogli podesłać). Spróbowałabym też kropli Bacha (do zamówienia u forumowej Ryśki).
Jakby co to mam obróżkę z feromonami Bephara, nieużyta, nieotwarta. Mogę oddać (jakby co pisz na PW).

Gibutkowa pisze:Malg próbowałaś karmy RC Calm? Można kupić u weta, naprawdę fajnie działa ale musi tego trochę zjeść, nie od razu widać efekt. Feliway ten co się u nas kupuje ponoć kijowy, bo go rozcieńczają, jak już to trzeba w Niemczech zamówić (jest tu parę osób z Niemiec na forum, może będą mogli podesłać). Spróbowałabym też kropli Bacha (do zamówienia u forumowej Ryśki).
Jakby co to mam obróżkę z feromonami Bephara, nieużyta, nieotwarta. Mogę oddać (jakby co pisz na PW).

Koty Małgosi dostają z tego co pamiętam RC Calm
kropli Bacha też używała

Tak, Małgosia pisała w poprzednim wątku, że Calm jedzą od jesieni.

Fasolko, co tam z Tobą ?

Nareszcie jesteśmy w domu.
Najpierw dziękujemy bardzo Ciociom: puszatkowi, rudej32, anulce111, alab108, urwiniowi, Iwonami, mateosi.

:1luvu:

Jeszcze nie wiemy, co jest w paczce, bo paczka będzie dopiero jutro. Ale dostałyśmy pieniądze i one - tak duża mówi - są na sterylizacje.
Duża przywiozła dużo kociego mleka i szalek dla bezdomniaków - ciocia mateosia dała.
A ja byłam dziś w gabinecie, duża wpadła po mnie po południu, właśnie siedziałam sobie spokojnie w szafie. Ale duża nie ma litości i pojechałyśmy. Dostałam zastrzyk, ciocia obcięła mi pazurki. Ważę troszkę ponad 3 kilogramy. Ciocia nic nie mówiła, żeby założyć chomątko, bo wiadomo - jak mam chomątko, to sobie robię rany wszędzie tam, gdzie dosięgnę

Potem jeszcze przyjechali z dostawą, mamy feliway. Duża mówi, że nawet własna, osobista ciocia Frani i Pralci, córka Państwa Dziadków, mieszka przecież w Niemczech, ale teraz choruje i duża nie może Jej poprosić o niemiecki feliway.
Fasolka

Wiem, że nikomu z nas nie zbywa, wzruszyłam się i dziękuję najpiękniej, jak umiem
:1luvu:

duża

Duża tak się wzruszyła, że oczywiście trochę ryczy.
Fasolka

miłego wieczora

cześć Fasolek :1luvu:

czyli dali Ci spokój i nie będziesz miała chomątka :lol:

i duża będzie w domu i będzie cię bronić przed Franią
Figusia

puszatek pisze:cześć Fasolek
czyli dali Ci spokój i nie będziesz miała chomątka
i duża będzie w domu i będzie cię bronić przed Franią
Figusia

Ale jeszcze sobota zastrzyk

duża mnie broni, jak jest. Kiedyś widziałam, jak Frania dostała od dużej po nosku. Tak, jak kotka karci dzieci. Ale Frania się nie przejęła za bardzo.
Fasolka

taka jak Kisia...atakuje słabszego :evil:

nie daj się, Fasolko :ok:

Figusia

Fasolko, to ty ważysz tyle co Bajka. A ona jest taka malutka i drobna. Nawet głupio ją łapą pacnąć.
Klakier

Duża powiedziała, że jak będę tak skakać jej po brzuchu, jak wczoraj, to będzie źle

podobno idziemy spać
Pralcia

Klakier, jestem mała i szczupła.
Dobrej nocy wszystkim
Fasolka

śpij słodko, Fasolko :1luvu:

wyśpij się i za mnie bo ja nie mam czasu...
Figusia

puszatek pisze:śpij słodko, Fasolko wyśpij się i za mnie bo ja nie mam czasu...
Figusia

Biedne te czarnulki -kochane kotki wymęczone
Dobranoc Fasolko

Pysia [*] - 1.10.2012

Przysiądziemy gdzieś w kąciku jeśli można?
Karma z Dużą

Milej nocki-dzisiaj bylam jeden dzien na wagarach :lol:

w Krakowie -po prostu odpoczywalam.

Fasolko to fajnie ,ze nie bedzie zakrywania cialka-ale juz nic nie majstruj :idea:

erraticmuse pisze:Przysiądziemy gdzieś w kąciku jeśli można?
Karma z Dużą

Miau. A jaka Ty jesteś, czarniutka, czy masz inne futerko? Pewnie, że można, jestem pokojową kotką, przyjazną

Fasolka ciekawska

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Kto przegląda forum