Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

także nie wiem i nie posiadam potrzeby wieścia

O, widzę, że trwa praca nad sprawianiem wrażenia, że na forum hospicyjnym trwa przy udziale moderatora tego forum akcja skierowana przeciwko użytkownikom miau i całemu forum.
To napiszę od siebie, że wątki hospicyjne czytałam od początku, kiedy zarejestrowałam się na miau i czytać zamierzam, jeżeli nie będzie ich na tym forum, będę czytała je tam, gdzie będą i nic nikomu do tego.
Szczerze mówiąc to myślę, że chodzi o to, żeby przekonać Administratora miau o szkodliwości forum przy Fundacji, o jakiejś zorganizowanej akcji z udziałem moderatora tego forum i użytkowników tam zarejestrowanych. Obrzydliwe, jeżeli to prawda. Czułam się upokorzona, jak czytałam wyjaśnienia Beliowen w innym wątku odnośnie obecności na forum hospicyjnym, nie dlatego, że Beliowen zrobiła coś złego tłumacząc się ze swojej obecności tam, ale dlatego, że do tego tłumaczenia doprowadziliście i na to pozwoliliście.
Urządzaliście sobie polowania na Agn, jak jeszcze tu prowadziła swój wątek, nie, nie była święta, ale też akcje najazdowe były obrzydliwe, niedawno można było obejrzeć tu printscreen z Waszego tajnego forumdreszczowców, gdzie omawialiście sprawy wprowadzenia regulaminu na miau i jeden z wątków miał tytuł - dlaczego i za co nienawidzimy (i tu odwrócony nick osoby z miau), a teraz oburzacie się formą wypowiedzi na innym forum i istnieniem frakcji?
Mam nadzieję, że Administrator miau jeżeli będzie chciał podjąć jakieś decyzje wobec moderatora, to sprawdzi Wasze słowa, bo nie czytałam i nie czytam wiele wątków na forum hospicyjnym, ale w wątkach do których zaglądałam, nie spotkałam się z żadną akcją skierowaną przeciwko komukolwiek z miau i przeciwko forum miau, nie wiem, może czytam za mało, ale jednak nie są tym przesiąknięte wszystkie wątki, a może tego po prostu nie było i nie ma.
Natomiast tu na miau miałam wątpliwą przyjemność spotkać się z akcjami przeciwko innym użytkownikom i przeciwko moderatorom i to ostatnie właśnie obserwuję po raz drugi.

Szkoda bo bardzo pouczajace jesli ktos chce zostac miauterrorysta :twisted:

Instrukcja krok po kroku :mrgreen:

mośkoteriawróż

Feebee, ten jeden jedyny wątek na miau nie dotyczy Agn.

Feebee, sorry, to nie jest wątek na żarty, ale mnie ubawiło to o doprowadzeniu Beliowen do tłumaczenia się i pozwoleniu na to. O ile wiem, to jest osoba dorosła i jeśli coś pisze w sieci, to raczej z własnego wyboru i na podstawie własnych decyzji. I akurat - doczytaj - o Beliowen nic wcześniej nie było, nikt jej po nicku nie wywoływał i nie jej zachowania były tematem dyskusji. Podobnie jak Agn.
Sorry za OT.

VVu pisze:I to chyba było oficjalne stanowisko tamtego forum, bo jeden z tamtejszych modów miał (przynajmniej przed resetem, nie wiem jak teraz) w podpisie: "i mnie też".

Czy ten "jeden z tamtejszych modów" nie jest aktywnym "miauowiczem"? Odnoszę wrażenie, że ma nawet swoje podforum na miau.pl.

Femka pisze:Feebee, ten jeden jedyny wątek na miau nie dotyczy Agn.

vega013 pisze:
VVu pisze:I to chyba było oficjalne stanowisko tamtego forum, bo jeden z tamtejszych modów miał (przynajmniej przed resetem, nie wiem jak teraz) w podpisie: "i mnie też".

Czy ten "jeden z tamtejszych modów" nie jest aktywnym "miauowiczem"? Odnoszę wrażenie, że ma nawet swoje podforum na miau.pl.

Tego nie wiem. Ale jeśli jest wciąż na Miau, to nie bardzo aktywnie, bo ostatni wpis jest sprzed miesiąca.

Feebee pisze:Czułam się upokorzona, jak czytałam wyjaśnienia Beliowen w innym wątku odnośnie obecności na forum hospicyjnym, nie dlatego, że Beliowen zrobiła coś złego tłumacząc się ze swojej obecności tam, ale dlatego, że do tego tłumaczenia doprowadziliście i na to pozwoliliście.

Wyciągasz zbyt daleko idące wnioski:
Z Beliowen to całkowite nieporozumienie. Ja wysłałam jej PW, tyle, że w zupełnie innej sprawie. Belio akurat weszła na wątek w takim momencie, kiedy trwała dyskusja na temat inny niż ja Belio zaprosiłam. A Beliowen do aktualnego tematu się odniosła i chyba też źle zrozumiała, bo nam chodziło o obecność naszego moderatora na forum hospicyjnym, a nie zwykłych użytkowników (czyli takich, którzy nie mogą ciąć, moderować czy banować) .

Zaznaczam.

Feebee pisze:1. O, widzę, że trwa praca nad sprawianiem wrażenia, że na forum hospicyjnym trwa przy udziale moderatora tego forum akcja skierowana przeciwko użytkownikom miau i całemu forum.
(..)
2. Urządzaliście sobie polowania na Agn, jak jeszcze tu prowadziła swój wątek, nie, nie była święta, ale też akcje najazdowe były obrzydliwe, niedawno można było obejrzeć tu printscreen z Waszego tajnego forumdreszczowców, gdzie omawialiście sprawy wprowadzenia regulaminu na miau i jeden z wątków miał tytuł - dlaczego i za co nienawidzimy (i tu odwrócony nick osoby z miau), a teraz oburzacie się formą wypowiedzi na innym forum i istnieniem frakcji?
(..)
3. ale w wątkach do których zaglądałam, nie spotkałam się z żadną akcją skierowaną przeciwko komukolwiek z miau i przeciwko forum miau, nie wiem, może czytam za mało, ale jednak nie są tym przesiąknięte wszystkie wątki, a może tego po prostu nie było i nie ma.

ad 1. - ale pliss, może bez teorii spiskowych, to nie polityka. Jakby info o istnieniu forum drobiowego nie poszło w świat - pies z kulawą nogą by o nim nie wiedział i coś mi mówi, że i teraz ta wiedza niewiele ludziom zmienia w światopoglądzie.
ad 2. - nie oburza mnie ta nagonka na Waszym forum, raczej dziwi, a to i tak średnio, bo to temat "taki se" - dziwi mnie otóż, że pod sztandarami "u nas będzie bez błędów i wypaczeń" robi się dokładnie to, z czego się wyśmiewało. Zaiste, szalenie dorosłe i poważne.
ad 3. - nie spotkałaś się - cóż, fajnie, widać wątek, w którym jechano grupowo po pewnej użytkowniczce miau, obśmiewając ją m.in. to, że sprowadza leki spoza Polski, albo umknął Twojej uwadze, albo został wywalcowany równo z gruntem - wsio rawno, mnie to i tak ojebątne.

KotkaWodna pisze:ad 3. - nie spotkałaś się - cóż, fajnie, widać wątek, w którym jechano grupowo po pewnej użytkowniczce miau, obśmiewając ją m.in. to, że sprowadza leki spoza Polski, albo umknął Twojej uwadze, albo został wywalcowany równo z gruntem - wsio rawno, mnie to i tak ojebątne.

Nie rozumiem - co złego (lub śmiesznego) jest w sprowadzaniu leków spoza Polski dla chorego kota?

dalia pisze:tam były jeszcze rozkoszne wtręty, nt wywoływania awantur na miau - nie wiem czy po przeniesieniu forum się jeszcze ostały

Niezależnie od tego, czy się ostały, czy nie, pozostały w pamięci tamtejszych forumowiczów, którzy wprowadzają tego typu postulaty w życie, np. posty [...] w wątku dotyczącym DS dla Teo.

Kurcze, Gretta, mnie pytasz? zapytaj towarzycho, które rżało o tym przez kilka stron :/
mdli mnie jak coś takiego widzę..

Mnie wciąż zdumiewa dlaczego na forum miau są równi i równiejsi...

Byłych użytkowników miau nazywa się zbieraczami i wywala z forum, a inni zbieracze wiodą prym na miau i zbierają :1luvu:

i nie tylko.

Jestem byłą użytkowniczką miau i wróciłam tutaj dla... dla kotów!

A skoro wypowiadam się w wątkach wielu obozów z sympatią, to do kogo mnie zaliczycie? Do jakiego TWA? Jeśli wątki w których się odzywam należą do np. 2 nieprzepadających za sobą "obozów"?

Wobec wspomnianej Agn mam dług wdzięczności, takowe długi mam także wobec użytkowników miau.

Ludzie, było minęło, każdy ma prawo wyboru gdzie chce być i co chce robić, czy to tak trudno zrozumieć?

Chcę być na miau, jestem na miau, chcę być na forum kociego hospicjum to tam jestem. Chcę być tu i tu, proszę bardzo.

Co do moderatorów, nie raz wnerwiłam się na nich (nie będę nickami pisała), ale... Ale jak się wam nie podoba coś drodzy miauowicze, to... może czas na nowego moda? Ja b. chętnie modem na miau zostanę!

Albo mogę zrobić nowe forum dla TWA niejakiej najszczęśliwszej :lol:

Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

Kto przegląda forum