Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

Rafale, alix76 jest tam zarejestrowaną użytkowniczka. Przepraszam, teraz jestem w pracy i nie mam nic na poparcie moich słów. Będę mogła potwierdzić to wieczorem.
Jesli chodzi o "tamto forum" - niech sobie będzie, nie moja sprawa i ich prawo do tego.
Problem zaczyna się w tym, że powstało ono z grupy osób skonfliktowanych z forum miau (m.in. mirka_t, PcimOlki), a zarejestrowana tam alix jest moderatorką na forum miau, co świadczy o jej osobistych sympatiach i antypatiach. Stąd biorą się również takie a nie inne interwencje moderatorskie, IMHO pozbawione obiektywizmu.

lRafał, nie bardzo rozumiem, kwestionujesz udział moderatora miau na tamtym forum?

lrafal pisze:Ja myślę, że "to" forum ma też inne zadania niż szkalowanie miau.pl, po za tym gdyby alix76 brała w tym udział, to życzliwi by już dawno o tym donieśli.

Sprawy regulaminu dojrzewają.

Przepraszam, ale ja naprawdę czuję się niekomfortowo, gdy mój wątek jest moderowany przez osobę biorącą udział w wątku pt. "O dupie Zochy". Ja oczywiście wiem, że zaraz się dowiem, że to nie o mnie chodzi, ale jednak nie sposób nie mieć wątpliwości

Zofia&Sasza pisze:
lrafal pisze:Ja myślę, że "to" forum ma też inne zadania niż szkalowanie miau.pl, po za tym gdyby alix76 brała w tym udział, to życzliwi by już dawno o tym donieśli.

Sprawy regulaminu dojrzewają.

Przepraszam, ale ja naprawdę czuję się niekomfortowo, gdy mój wątek jest moderowany przez osobę biorącą udział w wątku pt. "O dupie Zochy". Ja oczywiście wiem, że zaraz się dowiem, że to nie o mnie chodzi, ale jednak nie sposób nie mieć wątpliwości

No i tekst w podpisie jednej z uzytkowniczek " tego" forum: "miau mnie moze cmoknac" jest rownie wymowny.

aga9955 pisze:
Zofia&Sasza pisze:
lrafal pisze:Ja myślę, że "to" forum ma też inne zadania niż szkalowanie miau.pl, po za tym gdyby alix76 brała w tym udział, to życzliwi by już dawno o tym donieśli.

Sprawy regulaminu dojrzewają.

Przepraszam, ale ja naprawdę czuję się niekomfortowo, gdy mój wątek jest moderowany przez osobę biorącą udział w wątku pt. "O dupie Zochy". Ja oczywiście wiem, że zaraz się dowiem, że to nie o mnie chodzi, ale jednak nie sposób nie mieć wątpliwości

No i tekst w podpisie jednej z uzytkowniczek " tego" forum: "miau mnie moze cmoknac" jest rownie wymowny.

I to chyba było oficjalne stanowisko tamtego forum, bo jeden z tamtejszych modów miał (przynajmniej przed resetem, nie wiem jak teraz) w podpisie: "i mnie też". :mrgreen:

Odnośnie oceny moich działań moderatorskich - oczywiście, każdy może mieć zastrzeżenia i przedstawić je Adminowi.
Odnośnie forum hospicjum, ogrodniczego, hodowców smoków - i innych (na których byłam, jestem lub będę zalogowana) - nie widzę związku z moją działalności na miau, ani jako użytkownika ani jako moderatora. Osądzanie moich działań po poglądach innych użytkowników innych forów wydaje mi się tyleż zasadne, co ocenianie moich działań po poglądach moich współpracowników lub sąsiadów - dzielimy tą samą przestrzeń. Wszyscy tu, na miau, znajdujemy się w towarzystwie kilku osób zbanowanych i kilku osób uznawanych za zbieraczki - czy to znaczy, że wszyscy z miau.pl są zbieraczami?
Innymi słowy - każdy odpowiada za swoje czyny.

alix76 pisze:Odnośnie oceny moich działań moderatorskich - oczywiście, każdy może mieć zastrzeżenia i przedstawić je Adminowi.
Odnośnie forum hospicjum, ogrodniczego, hodowców smoków - i innych (na których byłam, jestem lub będę zalogowana) - nie widzę związku z moją działalności na miau, ani jako użytkownika ani jako moderatora. Osądzanie moich działań po poglądach innych użytkowników innych forów wydaje mi się tyleż zasadne, co ocenianie moich działań po poglądach moich współpracowników lub sąsiadów - dzielimy tą samą przestrzeń. Wszyscy tu, na miau, znajdujemy się w towarzystwie kilku osób zbanowanych i kilku osób uznawanych za zbieraczki - czy to znaczy, że wszyscy z miau.pl są zbieraczami?
Innymi słowy - każdy odpowiada za swoje czyny.

To jest Twoje zdanie - POZWÓL nam mieć inne.

skaskaNH pisze:Rafale, alix76 jest tam zarejestrowaną użytkowniczka. Przepraszam, teraz jestem w pracy i nie mam nic na poparcie moich słów. Będę mogła potwierdzić to wieczorem.
Jesli chodzi o "tamto forum" - niech sobie będzie, nie moja sprawa i ich prawo do tego.
Problem zaczyna się w tym, że powstało ono z grupy osób skonfliktowanych z forum miau (m.in. mirka_t, PcimOlki), a zarejestrowana tam alix jest moderatorką na forum miau, co świadczy o jej osobistych sympatiach i antypatiach. Stąd biorą się również takie a nie inne interwencje moderatorskie, IMHO pozbawione obiektywizmu.

Na dodatek moim zdaniem wykorzystuje (lub przynajmniej raz wykorzystała) informacje do których miała dostęp tylko jako moderator Miau. A to już jest przekroczenie uprawnień i netykiety.

lrafal pisze:Ja myślę, że "to" forum ma też inne zadania niż szkalowanie miau.pl, po za tym gdyby alix76 brała w tym udział, to życzliwi by już dawno o tym donieśli.

Sorry Batory, ale gdyby miało faktycznie inne zadania i więcej oleju w pewnym miejscu, to nie zaczynałoby działalności od rąbania d..py nielubianym przez siebie osobom z miau - w takiej formie to to jest po prostu kolejna piaskownica, w której się pytluje ozorami "co to ja wiem, wy wiecie, a im nie powiemy, ahahaha". Niczym dziwnym ani nagannym oczywiście jest mieć odrębne zdanie, nic w tym złego nie lubić kogoś za poglądy czy poczuć nawet mało uzasadnioną awersję - i takie idiosynkrazje się zdarzają - ale zakładać nowe forum po to, żeby sobie poużywać w taki sam sposób, jaki się komentowało i krytykowało na poprzednim, to zaiste - dowód na baaardzo wysoki poziom.

KotkaWodna pisze:
lrafal pisze:Ja myślę, że "to" forum ma też inne zadania niż szkalowanie miau.pl, po za tym gdyby alix76 brała w tym udział, to życzliwi by już dawno o tym donieśli.

Sorry Batory, ale gdyby miało faktycznie inne zadania i więcej oleju w pewnym miejscu, to nie zaczynałoby działalności od rąbania d..py nielubianym przez siebie osobom z miau - w takiej formie to to jest po prostu kolejna piaskownica, w której się pytluje ozorami "co to ja wiem, wy wiecie, a im nie powiemy, ahahaha". Niczym dziwnym ani nagannym oczywiście jest mieć odrębne zdanie, nic w tym złego nie lubić kogoś za poglądy czy poczuć nawet mało uzasadnioną awersję - i takie idiosynkrazje się zdarzają - ale zakładać nowe forum po to, żeby sobie poużywać w taki sam sposób, jaki się komentowało i krytykowało na poprzednim, to zaiste - dowód na baaardzo wysoki poziom.

Jestem użytkownikiem tego innego forum - jakoś tam nie widzę, tego o czym piszecie.
No z wyjątkiem podpisu Mirki, ale jak ktoś słusznie zauważył ona nie jest użytkownikiem miau.

ksb pisze:
KotkaWodna pisze:
lrafal pisze:Ja myślę, że "to" forum ma też inne zadania niż szkalowanie miau.pl, po za tym gdyby alix76 brała w tym udział, to życzliwi by już dawno o tym donieśli.

Sorry Batory, ale gdyby miało faktycznie inne zadania i więcej oleju w pewnym miejscu, to nie zaczynałoby działalności od rąbania d..py nielubianym przez siebie osobom z miau - w takiej formie to to jest po prostu kolejna piaskownica, w której się pytluje ozorami "co to ja wiem, wy wiecie, a im nie powiemy, ahahaha". Niczym dziwnym ani nagannym oczywiście jest mieć odrębne zdanie, nic w tym złego nie lubić kogoś za poglądy czy poczuć nawet mało uzasadnioną awersję - i takie idiosynkrazje się zdarzają - ale zakładać nowe forum po to, żeby sobie poużywać w taki sam sposób, jaki się komentowało i krytykowało na poprzednim, to zaiste - dowód na baaardzo wysoki poziom.

Jestem użytkownikiem tego innego forum - jakoś tam nie widzę, tego o czym piszecie.
No z wyjątkiem podpisu Mirki, ale jak ktoś słusznie zauważył ona nie jest użytkownikiem miau.

Zdaje się, że wątków z okresu pionierskiego (od stycznia) już nie ma - nowa odsłona zaczęła się, o ile się nie mylę, gdzieś w połowie marca.

ksb pisze:

Jestem użytkownikiem tego innego forum - jakoś tam nie widzę, tego o czym piszecie.
No z wyjątkiem podpisu Mirki, ale jak ktoś słusznie zauważył ona nie jest użytkownikiem miau.

i całe szczęście - nie mam nic przeciwko dyskusjom, zaciętym i wet za wet, z osobami, które mają kompletnie odmienny pogląd od mojego, ale tej baby nie da się strawić :/
A do Twojego zdziwienia wracając - nie wiem, o czym i co pisze się u drobiu w tej chwili, nie czytuję. Poprosiłam o skasowanie swojego profilu tam po bardzo krótkim czasie - m.in. ze względu na rozkoszne piaskownicowe dialogi nt metod działania osoby z miau.
Aha, jeszcze gwoli ścisłości. Naprawdę na każdym forum MUS być w jakiejś koterii??

bo jak czytam takie wycieczki, to mi się czkawka cofa.. Czy serio, zabranie głosu w czyimś wątku - z wyrazami poparcia dla kogoś bądź czegoś - oznacza z automatu stawanie się częścią frakcji, sitwy, kliki? to jest cokolwiek chore..

KotkaWodna pisze:

(...)
Aha, jeszcze gwoli ścisłości. Naprawdę na każdym forum MUS być w jakiejś koterii?? bo jak czytam takie wycieczki, to mi się czkawka cofa.. Czy serio, zabranie głosu w czyimś wątku - z wyrazami poparcia dla kogoś bądź czegoś - oznacza z automatu stawanie się częścią frakcji, sitwy, kliki? to jest cokolwiek chore..

Zakładam, że to pytanie nie jest do mnie?

Na wszelki wypadek nadmieniam, że ja nie czuję się członkiem żadnej koterii.

nie, nie ad personam - zadałam je ogólnie.

KotkaWodna pisze:
ksb pisze:

Jestem użytkownikiem tego innego forum - jakoś tam nie widzę, tego o czym piszecie.
No z wyjątkiem podpisu Mirki, ale jak ktoś słusznie zauważył ona nie jest użytkownikiem miau.

i całe szczęście - nie mam nic przeciwko dyskusjom, zaciętym i wet za wet, z osobami, które mają kompletnie odmienny pogląd od mojego, ale tej baby nie da się strawić :/
A do Twojego zdziwienia wracając - nie wiem, o czym i co pisze się u drobiu w tej chwili, nie czytuję. Poprosiłam o skasowanie swojego profilu tam po bardzo krótkim czasie - m.in. ze względu na rozkoszne piaskownicowe dialogi nt metod działania osoby z miau.
Aha, jeszcze gwoli ścisłości. Naprawdę na każdym forum MUS być w jakiejś koterii?? bo jak czytam takie wycieczki, to mi się czkawka cofa.. Czy serio, zabranie głosu w czyimś wątku - z wyrazami poparcia dla kogoś bądź czegoś - oznacza z automatu stawanie się częścią frakcji, sitwy, kliki? to jest cokolwiek chore..

tam były jeszcze rozkoszne wtręty, nt wywoływania awantur na miau - nie wiem czy po przeniesieniu forum się jeszcze ostały

Wątki: regulaminowy i rozliczeniowy

Kto przegląda forum