Prośba o wsparcie finansowe dla kotki po amputacji łapki!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 02, 2012 17:28 Re: Potrzebny transport z Parczew/Lublin do Wrocław lub Kali

Właśnie przed chwilą zrobiłam jej okład, ale zaraz poszła do kuwety i wszystko znowu będzie brudne.
Obrazek Obrazek

bakakaj

 
Posty: 835
Od: Pon mar 26, 2012 7:37
Lokalizacja: Parczew

Post » Pon kwi 02, 2012 17:34 Re: Potrzebny transport z Parczew/Lublin do Wrocław lub Kali

Zapomniałam dodać, że zdobyłam podkłady :ok:
Obrazek Obrazek

bakakaj

 
Posty: 835
Od: Pon mar 26, 2012 7:37
Lokalizacja: Parczew

Post » Wto kwi 03, 2012 5:18 Re: Potrzebny transport z Parczew/Lublin do Wrocław lub Kali

Trzymam kciuki za jutrzejszy przejazd, żeby wszystko poszło okej :ok: . A cha nie karm kotki jakieś 3-4 godziny przed odjazdem, no i w drodze też nie , co najwyżej woda.Zajrzę tu jeszcze po pracy wieczorkiem.
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Wto kwi 03, 2012 6:36 Re: Potrzebny transport z Parczew/Lublin do Wrocław lub Kali

Figaro52 pisze:Trzymam kciuki za jutrzejszy przejazd, żeby wszystko poszło okej :ok: . A cha nie karm kotki jakieś 3-4 godziny przed odjazdem, no i w drodze też nie , co najwyżej woda.Zajrzę tu jeszcze po pracy wieczorkiem.


Z jedzeniem już wszystko ustalone :ok:
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin

Post » Wto kwi 03, 2012 6:47 Re: Potrzebny transport z Parczew/Lublin do Wrocław lub Kali

Ostatni posiłek dostanie wieczorem. Niestety pojawił się kolejny problem. Wygląda na to, że w nocy kotce zaczęła się ruja. Na szczęście nie przechodzi jej zbyt gwałtownie.
Obrazek Obrazek

bakakaj

 
Posty: 835
Od: Pon mar 26, 2012 7:37
Lokalizacja: Parczew

Post » Wto kwi 03, 2012 16:32 Re: Potrzebny transport z Parczew/Lublin do Wrocław lub Kali

Jestem już po ostatniej wizycie w lecznicy. Dostałam tylko kartkę z opisem i pieczątką. Kicia właśnie się relaksuje. Trochę mnie niepokoją drgania chorej łapki, nie wiem, czym to może być spowodowane. Z drugiej strony bardzo się cieszę, że trafi w dobre ręce.
Obrazek Obrazek

bakakaj

 
Posty: 835
Od: Pon mar 26, 2012 7:37
Lokalizacja: Parczew

Post » Wto kwi 03, 2012 17:12 Re: Potrzebny transport z Parczew/Lublin do Wrocław lub Kali

No to ostatnia wspólna noc. Nic się nie martw, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.Nawet jak trzeba będzie amputować łapkę, to znajdziemy jej domek ( oczywiście niewychodzący).Teraz trzymam kciuki za szczęśliwą podróż. :ok:
Czekam na wieści od Dagmary jak już kicia będzie u niej.
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Wto kwi 03, 2012 17:28 Re: Potrzebny transport z Parczew/Lublin do Wrocław lub Kali

i ja tez trzymam kciuki :ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Wto kwi 03, 2012 17:33 Re: Potrzebny transport z Parczew/Lublin do Wrocław lub Kali

Jak tylko będę mogła, podrzucę coś na leczenie. Jeszcze raz serdecznie wszystkim dziękuję!!! Jesteście wspaniali :1luvu:
Obrazek Obrazek

bakakaj

 
Posty: 835
Od: Pon mar 26, 2012 7:37
Lokalizacja: Parczew

Post » Wto kwi 03, 2012 20:32 Re: Potrzebny transport z Parczew/Lublin do Wrocław lub Kali

będę jutro w Koninie o 13.00, no i jeśli coś się zmieni np. pociąg się spóźni to czekam na info od itaka.
Potem wracam do Kalisza i zobaczymy co i jak, bo popołudnie mam zajęte. Jeśli wejdę na forum to raczej wieczorem. Dam znać sms :-)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro kwi 04, 2012 4:53 Re: Potrzebny transport z Parczew/Lublin do Wrocław lub Kali

Okej.Czekamy na wieści.Za szczęśliwy dojazd da Dagmary, no a potem do Wrocławia :ok: :ok: :ok:
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Śro kwi 04, 2012 8:30 Re: Potrzebny transport z Parczew/Lublin do Wrocław lub Kali

Kotka jest już w pociągu. Nie obyło się bez problemów. Jak tylko zapakowałam ją do transportera zaczęła się szamotać i drapać tą chorą łapką, łapa zaczęła mocno krwawić, wyciągnęliśmy ją z transportera i na szybko założyliśmy bandaż. W drodze do Lublina zachowywała się już w miarę spokojnie. Uprzedzam, że nie zdążyłam dokładnie umyć transportera, więc są ślady krwi. Dagmara, podaj mi swój nr konta, to podeślę jakieś pieniądze na ewentualną wizytę u weterynarza. Do Wrocławia wyślę coś później (również proszę o nr konta).
Obrazek Obrazek

bakakaj

 
Posty: 835
Od: Pon mar 26, 2012 7:37
Lokalizacja: Parczew

Post » Śro kwi 04, 2012 14:58 Re: Potrzebny transport z Parczew/Lublin do Wrocław lub Kali

Kicia już w Kaliszu. Itaka - dzięki wielkie :-)

Roboczo nazwana - Morfinka
Stan na dziś:
:arrow: złamanie i jego efekty kwalifikują kończynę do amputacji. Im szybciej, tym lepiej dla kota.
:arrow: testy FIV / FeLV - ujemne :piwa:
:arrow: krew - morfologia pokazuje niedokrwistość, kotka jest nieco odwodniona, nic dziwnego - po takim urazie, jak trudne musiało być jej życie nim trafiła do bakakaj.
:arrow: Jutro amputacja i sterylizacja. Jutro także dokładniejsze wyniki badań krwi.
:arrow: Kotka została w lecznicy pod kroplówką i na dokładniejszej obserwacji, dostanie lekką kolację a jutro zabieg.

Bakakaj - dzięki Twojej opiece jej stan jest naprawdę niezły jak na takie przejścia. Wielkie dzięki za troskę.

:arrow: Koszty: poznam je jutro i będą kompletne = badania, amputacja, sterylizacja, testy.
Płacę ze swojej kieszeni gotówką , fakturę biorę na fundację ale koszt może wynieść ponad kilkaset złotych.... Tak więc gorąco proszę o wsparcie w leczeniu i w opłaceniu tej faktury.....
Skan faktury będzie oczywiście na wątku ale nie od razu bo nie mam skanera.

EDIT: zmień proszę tytuł wątku, bo już transport załatwiony :-)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro kwi 04, 2012 15:30 Re: Potrzebny transport z Parczew/Lublin do Wrocław lub Kali

Naprawdę nie wiem, co mam powiedzieć, aż się popłakałam. Po prostu błyskawiczna reakcja. Baaardzo, baaaaardzo Wam wszystkim dziękuję. Dagmara, pozdrów ode mnie kicię.
Obrazek Obrazek

bakakaj

 
Posty: 835
Od: Pon mar 26, 2012 7:37
Lokalizacja: Parczew

Post » Śro kwi 04, 2012 16:21 Re: Potrzebny transport z Parczew/Lublin do Wrocław lub Kali

Przyznam się, że trochę się obawiałam czy po tych porannych przeżyciach kotka w ogóle przetrwa podróż tym bardziej, że po powrocie do domu, jak ściągałam koc do prania, znalazłam na nim wczorajszą kolację. Do tej pory to się nie zdarzyło, więc to chyba rzeczywiście był już ostatni moment na ratowanie jej życia. Ale teraz może być już tylko lepiej, prawda?
Obrazek Obrazek

bakakaj

 
Posty: 835
Od: Pon mar 26, 2012 7:37
Lokalizacja: Parczew

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 42 gości