Przenosimy wątek: ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ - dt u halbiny.

Ręce masz całe, liczba palców i oczu bez zmian - zaczarowałaś DEMONKA :mrgreen:

Super wiesci ,zwlaszcza jak na poczatek

http://dragcave.net/user/MiriXX1

Przywitam się grzecznie w wątku. Demonik mnie tu ściągnął.
Acha, nie wierzę w agresywne devonki. W wystraszone tak.
Czekam, kiedy kawaler poczuje się "na swoim" i pokaże na co go stać.
Devonki są strrrrrasznie ... uparte :mrgreen:

Jak coś koteczek postanowi, to nie ma mocy.

Pozdrawiam.
I troszkę zazdroszczę :oops:

Halbina

Jesteś wielka

Kilka fotek przystojniaka:
Obrazek

A jak sie zachowuje?

I co potrzebuje? Bylas z nim juz u weta? Bo wg mnie doby Ci zabraklo jesli juz zdazylas :wink:

Wielkie podziękowania dla karolinyh, która zawiozła nas z Żola na Kabaty :1luvu:

Było zimno strasznie, a metro nie chodzi normalnie.
Dziewczyny, czy już sprawdzałyście czipa? On jest BARDZO w typie.

Podobno nie ma chipa.

Ale ładne fotki małej wścieklizny :mrgreen:

Z tego co Halbina pisała mi na GG, to wiem że zachowuje się ładnie - dał się wyjąć zza kanapy, pozwala się brać na ręce, nawet zęby już miał obejrzane :ok:

Wyczuł od razu, że nie ma co fikać i że nikt sobie specjalnie nic nie robi z tych jego scen :twisted:

sisay pisze:Ale ładne fotki małej wścieklizny

Z tego co Halbina pisała mi na GG, to wiem że zachowuje się ładnie - dał się wyjąć zza kanapy, pozwala się brać na ręce, nawet zęby już miał obejrzane
Wyczuł od razu, że nie ma co fikać i że nikt sobie specjalnie nic nie robi z tych jego scen

No to super! Dawajcie info co z nim, bo się do niego tez troszkę przywiązałam przez noc :wink:

Czy ten kot ma niebieskie oczy?

Zaznaczam i śledzę z wypiekami-kot przecudny

Cudny -halbina go przerobi na super miziaka. :ok:

Halbina, brawo! :lol:

Na przedostatnim zdjęciu w brązowym ręczniku (tym z pierwszej nocy) on ma spojrzenie mojego Burego. :1luvu:

Odpowiadam: kot jest na razie bardzo grzeczny, ale być może jest tak dlatego, że jest po prostu zmęczony podróżą i przeżyciami. Niestety kupę na nieładną, jasnobrązową i klapsowatą, ma też łzawienie z oczka... Jutro bezwględnie idziemy do weterynarza, czyli do Formicy. Ma apetycik.
Oczy ma albo jasnozielone, albi jasnoniebieskie, zależy od światła...

Zdjęcia Zofii-Saszy prześliczne! To są zdjęcia z podróży i jednodobowego pobytu pod jej opieką, u mnie jeszcze aż tak się nie postawił...

Przenosimy wątek: ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ - dt u halbiny.

Kto przegląda forum