MalgWroclaw pisze:A powiedziałaś tej miłej pani o sterylizacji aborcyjnej? Bo zaraz będzie taki sam problem?
Małgosiu powiedziałam tej pani i innym osobom z TOZ i niestety stwierdzili ,ze nie maja na to wpływu.Spytałam co jest bardziej humanitarne pozwolić urodzić kocięta ,uśpić część z nich a dwa zostawic by ściągały pokarm ,jak przestaną pić mleko umrą wtedy na wirusówki,czy zrobić sterylkę aborcyjną.Ja nie czuję się na siłach uśpić częsci kociąt a innym z miotu pozwolić żyć.