Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 02, 2012 17:02 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Dorota pisze:
ruda32 pisze:wiesz Iwonami miała problemy z sąsiadkami i pokazała jakieś papiery z gminy chyba o dokarmianiu i przestały jej zatruwać życie,nie wyrzucają jedzenia


Malg?
Hę?

Wiem, ze nie pojdziesz.
A moze?

Może warto :?: ale z głową do góry :ok:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon kwi 02, 2012 17:11 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

my też, my też witamy się z Fasolką!
Obrazek Jolka
i Obrazek Cezary Grzybowski
i pozdrawiamy wszystkich!
J + CG

ps. reszta stada (10!), na szczęście, nie jest czarna, bo pewnie mijauł'abym trudności z odróżnieniem...
Duża
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź


Post » Pon kwi 02, 2012 17:50 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Fasol?

Mru zaniepokojony
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon kwi 02, 2012 18:25 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Jak samopoczucie po kiepskim poranku?
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon kwi 02, 2012 18:30 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Jestem, jestem, tylko muszę przytulać dużą, bo zaraz się wydrapie.
Fasolka


Podjęłam pewne kroki. Nie wróciłam z podwórka i nie zaczęłam tylko płakać. To znaczy: płakać zaczęłam, owszem, ale od razu napisałam do życzliwego człowieka, który obiecał pomoc.
I teraz muszę działać dalej.
"Nigdy, nigdy, nigdy, nigdy się nie poddawaj" - Winston Churchill
duża
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon kwi 02, 2012 18:33 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

MalgWroclaw pisze:Jestem, jestem, tylko muszę przytulać dużą, bo zaraz się wydrapie.
Fasolka


Podjęłam pewne kroki. Nie wróciłam z podwórka i nie zaczęłam tylko płakać. To znaczy: płakać zaczęłam, owszem, ale od razu napisałam do życzliwego człowieka, który obiecał pomoc.
I teraz muszę działać dalej.
"Nigdy, nigdy, nigdy, nigdy się nie poddawaj" - Winston Churchill
duża

będzie lepiej :ok:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon kwi 02, 2012 18:35 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

MalgWroclaw pisze:Jestem, jestem, tylko muszę przytulać dużą, bo zaraz się wydrapie.
Fasolka


Fasolko, bądź miła dla Dużej.
Duże bardzo tego potrzebują, jak są smutne.
Klakier

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 02, 2012 18:53 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

cześć Fasolek :1luvu:
ale się smutno zaczęło :cry: duża nie pozwoliła mi się przywitać dopóki nie przeczyta
trzymam łapki aby twoja duża była silna i nie dała się :ok:
Figusia
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 02, 2012 18:54 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

puszatek pisze:cześć Fasolek :1luvu:
ale się smutno zaczęło :cry: duża nie pozwoliła mi się przywitać dopóki nie przeczyta
trzymam łapki aby twoja duża była silna i nie dała się :ok:
Figusia

Duża mówi, że siódemka musi być szczęśliwa.
Fasolka wierząca trochę dużej
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon kwi 02, 2012 18:57 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Małgosiu- :ok: :ok: :ok:
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon kwi 02, 2012 19:58 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

MalgWroclaw pisze:Przypomniało mi się, jak znajoma na spotkaniu publicznym (bardzo publicznym) opowiadała głośno, czym można się zarazić od kotów. Spojrzała na mnie (mam "plastyczną" twarz, nie potrafię niczego ukryć i każde uczucie widać od razu) i powiedziała, ku mojemu niebotycznemu zaskoczeniu: "wiem, wiem, od ludzi to się można zarazić głupotą".


Małgosiu, mam nadzieję, że się nie zbliżałaś do tej znajomej, jeszcze byś się zaraziła :twisted:
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Pon kwi 02, 2012 21:00 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

iwcia pisze:
MalgWroclaw pisze:Przypomniało mi się, jak znajoma na spotkaniu publicznym (bardzo publicznym) opowiadała głośno, czym można się zarazić od kotów. Spojrzała na mnie (mam "plastyczną" twarz, nie potrafię niczego ukryć i każde uczucie widać od razu) i powiedziała, ku mojemu niebotycznemu zaskoczeniu: "wiem, wiem, od ludzi to się można zarazić głupotą".


Małgosiu, mam nadzieję, że się nie zbliżałaś do tej znajomej, jeszcze byś się zaraziła :twisted:

Bardzo mi się to podoba. :mrgreen:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon kwi 02, 2012 22:05 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

cześć Fasolinko jestesmy. Póxno bo Duża wiecznie zajeta. Doczytalismy i bardzo nam przykro, ze Twoja Duża tak sama przeciwko łachudrom. Ale da radę w końcu mądra Duża jest, nie?
TygRyś Optymista
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Wto kwi 03, 2012 6:11 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Witam z rana ze zdziwieniem
Fasolko śpicie?
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 23 gości