Trzy czarne koty i czasem tymczasy

[jasdor]

W imieniu Kosi prosze o DT dla młodego, ślicznego persika, wyrzuconego perfidnie na ulicę z samochodu. Jest w schronisku, a tam...to już tylko kwestia czasu Pilnie potrzebuje DT

viewtopic.php?f=1&t=140369

Właśnie odszedł za TM . Miał na imię Sony [*] Najprawdopodobniej walczył z PP
Był w DT u Villemo5. Wydarła go ze schronu. Możliwe, że stamtąd właśnie przywlókł to cholerstwo. Poprzedni właściciel pewnie go nawet nie zaszczepił. Miał już domek, który na niego czekał...

E: to tak mi się nasuwa, ale może białaczka?... Wszystko jedno, co za cholerstwo, nie powinno tak być

[Alyaa]

Sony [*]

[jasdor]

Czytać, czytać, analizować i interpretować .
Wg wet, na taki wiek jest OK.
A że wetom nie ufam , więc tu pytam

[vailet]

Łał na ten wiek i na persa to bardzo dobry wynik

[najszczesliwsza]

Kochana Matko!
Teraz mam Twój adres, będę w ciągu kilku dni

Czytać, czytać, analizować i interpretować .
Wg wet, na taki wiek jest OK.
A że wetom nie ufam , więc tu pytam

Moim zdaniem nie ma się do czego przyczepić.
Ale ta morfologia uboga bardzo jak na tę kasę... I rozmaz gdzie?

[vailet]

Jest rzeczywiście uboga ta morfologia.

[jasdor]

Kochana Matko!
Teraz mam Twój adres, będę w ciągu kilku dni
Moim zdaniem nie ma się do czego przyczepić.
Ale ta morfologia uboga bardzo jak na tę kasę... I rozmaz gdzie?

Nawet telefon masz Jakby mnie nie było, to dzwoń Bo chyba pojadę na...POMORZE

Gdzie rozmaz? W d.... To jest Krosno kochana i jedyna wetka, która robi badania. Rozmaz robi, jak coś źle wyjdzie w ogólnych

[najszczesliwsza]

Kochana Matko!
Teraz mam Twój adres, będę w ciągu kilku dni
Moim zdaniem nie ma się do czego przyczepić.
Ale ta morfologia uboga bardzo jak na tę kasę... I rozmaz gdzie?

Nawet telefon masz Jakby mnie nie było, to dzwoń Bo chyba pojadę na...POMORZE

Gdzie rozmaz? W d.... To jest Krosno kochana i jedyna wetka, która robi badania. Rozmaz robi, jak coś źle wyjdzie w ogólnych

A za co zapłaciłaś?

[jasdor]

Kochana Matko!
Teraz mam Twój adres, będę w ciągu kilku dni
Moim zdaniem nie ma się do czego przyczepić.
Ale ta morfologia uboga bardzo jak na tę kasę... I rozmaz gdzie?

Nawet telefon masz Jakby mnie nie było, to dzwoń Bo chyba pojadę na...POMORZE

Gdzie rozmaz? W d.... To jest Krosno kochana i jedyna wetka, która robi badania. Rozmaz robi, jak coś źle wyjdzie w ogólnych

A za co zapłaciłaś?

No jak za co ? za to, co widzi. 80,00 k...a Z zastrzeżeniem, że mają być dobre za tyle kasy No i to jest jedyna wetka, która pobiera kotom krew trafiając w żyłę nawet futerka nie goliła. Za samo to - było warto

[karola7]

No i super, że wyniki dobre!
I nerki jak dzwon, chciałabym by moja Mila też miała taką kreatyninę.

[jasdor]

Wiekszośc wolnego czasu (w zasadzie cały) spędzam teraz z przytulisku, które powinno sie nazywać....hm.... "pożal sie Boże"
Choć mało tu osób pewnie zagląda, ale przy okazji może ktoś wypatrzy biedne zwierzaczki potrzebujące pomocy, a może ktoś z Waszych znajomych będzie chciał

Sunia z koteczką. Wielka miłość, zwierzaczki nierozłączki. Historia psio-kociej miłości, ktora pewnie niedługo zakończy się podróżą na pomorze



Biedne sunie, mieszkają na terenie, gdzie bez gumiaków nie wejdziesz, bo utoniesz w błocie, jedzą CHLEB NAMOCZONY W WODZIE


Boją się podniesionej ręki, na bank były bite

Ich malutkie 3 mies. towarzyszki (tutaj jedna, bo druga nie chciała wyjść)


Śmiała, chętnie chodzi na smyczy, lubi człowieka. Karmiona jw. zagłodzone

Wszystkie można obejrzeć tu => http://fotoforum.gazeta.pl/u/jas-dor.html

[Pasibrzucha]

Biedne psiny, ile strachu i cierpienia w tych smutnych oczach

Cieszę się, że Kosia ma takie wyniki

[Megana]

Boże, co za biedaki...

[Szejbal]

Wiekszośc wolnego czasu (w zasadzie cały) spędzam teraz z przytulisku, które powinno sie nazywać....hm.... "pożal sie Boże"

Albo raczej: "I BógNiePomoże"...

[jasdor]

Od wczoraj w domku !!! Przejechały z nami ok. 450 km ( 9 godzin), a potem ze swoją nową Panią jeszcze kawałek Dołączyły do Jej gromadki i nawet obyło się bez zębo i łapoczynów . Mieszkają wspólnie z drugą 6 letnią sunią i pieskiem 17 letnim. Koteczka oprócz swojej opiekunki (psi) ma do towarzystwa ok. 9 mies. kocurka zabranego ze schroniska z połamaną miednicą
Maja na imię Psinka - Psota, a koteczka - Maja



Sunieczkę ( teraz ZARA) adoptowała Pani zamiast szczeniaczka, po którego przyjechała. Zara nie umie chodzić na smyczy, boi się ludzi, a jednocześnie im ufa, za kawałek chleba z pasztetem zrobi wszystko. Sunieczka bardzo trudno adopcyjna, jednak Pani podjęła wyzwanie. Nie obyło się bez przygód, ale to przeszłość

Wszystkie można obejrzeć tu => http://fotoforum.gazeta.pl/u/jas-dor.html[/quote]