K-ów, i po remoncie :)

z Obidzy przyjeżdżają kolejne koty, przynajmniej 4, we wtorek.
Katgral rozmawiała dzisiaj z P. dyrektor z Almy, zapraszają nas nie na koniec kwietnia tylko pierwszą albo drugą sobotę maja, bo teraz oni zbierają na ciężko chorą, swoją pracownicę no i rozmawiają z kolejnymi Almami o naszym kwestowaniu u nich:)

dotarły dziewczyny z PROGRESSteronu i Galerii Krakowskiej i przyniosły ponad 1100 zł

Jeszcze czekamy na tych co w Almie. W tym momencie już mamy ponad 3200 zł i ponad 70 kg karmy. Nie ujmując innym ale wiecie, że jesteście najlepsi?!

I dlatego mamy szansę na kwestowanie w jeszcze większej Almie, bo Was doceniono, Waszą pracę, zaangażowanie, podejście do wszystkich wkoło.
Kurcze, jestem z Was dumna

i nawet głupawe dopiski na naszych plakatach w jednej z lecznic bawią mnie, bo wystawiają świadectwo dopisującemu, którego serdecznie pozdrawiam z tego miejsca. Uwielbiam jak ktoś nie wie ale wie lepiej

Tweety pisze:dotarły dziewczyny z PROGRESSteronu i Galerii Krakowskiej i przyniosły ponad 1100 zł Jeszcze czekamy na tych co w Almie. W tym momencie już mamy ponad 3200 zł i ponad 70 kg karmy. Nie ujmując innym ale wiecie, że jesteście najlepsi?!
I dlatego mamy szansę na kwestowanie w jeszcze większej Almie, bo Was doceniono, Waszą pracę, zaangażowanie, podejście do wszystkich wkoło.
Kurcze, jestem z Was dumna

Gratuluję, mam nadzieję, że uda się parę kg wyekspediować dla kotów z Wincentego Pola, które zamiast p. Anety dokarmia Edytal.

i ciąg dalszy, bo dotarły koleżanki almujące, jedyne dzisiaj, którym prawie udało się mnie nabrać z racji w związku z 1.04 :twisted:

poczekajcie sobie, Drogie Panie!.
Mają szczęście, że uprzejmie doniosły prawie 500 zł i prawie 45 kg karmy :1luvu:

Reasumując, mamy po tym weekendzie 3700 zł i blisko 120 kg karmy. Udało się pokryć cały dług szpitalikowy jeżeli mamy to do czegoś porównywać. A karmę trzeba będzie sensownie porozdzielać i Robert porozwozi gdzie trzeba, część pojechała już z Jolą D. do Obidzy

jako, że w tle też się cały czas coś dzieje to udało się nam wyprodukować spota jednoprocentowego, można wklejać do podpisu albo gdzie tam chcecie, mamy do niego stosowne metryczki do udostępniania na wszelkich polach, łącznie z telewizją ogólnopolską http://www.youtube.com/watch?gl=US&hl=p ... nomobile=1

Tweety pisze:jako, że w tle też się cały czas coś dzieje to udało się nam wyprodukować spota jednoprocentowego, można wklejać do podpisu albo gdzie tam chcecie, mamy do niego stosowne metryczki do udostępniania na wszelkich polach, łącznie z telewizją ogólnopolską http://www.youtube.com/watch?gl=US&hl=p ... nomobile=1

już wklejone

gwiazdą dzisiejszej kwesty almowej była karolina, która jakimś magicznym sposobem powodowała, że nagle karmy dla nas zaczęło być dwa razy więcej niż jak stałyśmy katgral albo ja :lol:

order z ziemniaka dla niej!!!

Kocuria pisze:gwiazdą dzisiejszej kwesty almowej była karolina, która jakimś magicznym sposobem powodowała, że nagle karmy dla nas zaczęło być dwa razy więcej niż jak stałyśmy katgral albo ja order z ziemniaka dla niej!!!

Karola tak miewa, jak nie "pierwsza puszka" Dnia Kota to "pierwszy koszyk" w Almie :mrgreen:

Ale, że to puchar przechodni to w zdrowy i kulturalny sposób można porywalizować jeżeli ktoś ma takie pragnienie, zwierzaki będą mieć więcej

Ja tam jestem bardzo zadowolona z pracy każdego z Was, bo widać, że każdy dał z siebie ile mógł w ciągu tego maratonu

Cieszę się, że tak dobrze poszło

Jola potwierdziła odbiór 4 kotów z Obidzy

jak wspominałam na poprzednim zebraniu, na skutek radosnego donosu, przeprowadzono kontrolę odnośnie zezwolenia na zbiórkę publiczną. Trwała 10 dni, sprawdzono każdy przecinek na tonie papieru, na drugiej tonie napisaliśmy sprawozdania z wizji lokalnej (tak, tak, wizji lokalnej) puszki kwestarskiej, kubka, kalendarza, zdjęcia i kartki pocztowej, przeróżne oświadczenia i wyjaśnienia, szczególnie dotyczące jedynej w całej historii fundacji samowolki z otwarcia puszki przez osobę z cyklu "nic nie wie ale wie lepiej", itp itd.
Dzisiaj przyszły zalecenia pokontrolne, w których zawarto wyeliminowanie błędów formalnych:
- konieczność wzbogacenia legitymacji o cel zbiórki, mimo, że na zezwoleniu w formacie A4 zajmuje on 7 linijek tekstu a legitymacja jest jaka jest, moje wyjaśnienia w tej kwestii przyjęto ale w zaleceniach uparli się jak żaba w błocie, mamy coś wymyślić
- umieszczanie ogłoszenia w gazecie, bo dla nich na stronie jest niezgodne z ustawą mimo, że MSWIA taki sposób akceptuje,
- jeżeli w komisji przeliczającej datki osoba z zarządu, która obowiązkowo musi figurować w takiej komisji, jest jednocześnie kwestującą to i tak muszą dobrać kogoś trzeciego,
- mimo, że cena gadżetu jest ceną wywoławczą, na co urząd przystał w zezwoleniu, to i tak tę cenę trzeba umieścić na gadżecie,
- dopilnowanie rzetelności w dokumentacji, bo gdzieś brakowało daty, gdzieś podpisu czy numeru wydanej puszki.

Także jak w przypadku poprzedniego donosu w sprawie kociarni gdzie nasłano na nas Inspekcję Weterynaryjną i sanepid co szczęśliwie spowodowało zrobienie remontu przez administrujących a nas oczyściło z podejrzeń, tak i tutaj nikt nie znalazł powodów aby nas zesłać na Syberię lub w kamieniołomy a przede wszystkim odebrać nam zezwolenie.

Tweety pisze:................
Dzisiaj przyszły zalecenia pokontrolne, w których zawarto wyeliminowanie błędów formalnych:
- konieczność wzbogacenia legitymacji o cel zbiórki, mimo, że na zezwoleniu w formacie A4 zajmuje on 7 linijek tekstu a legitymacja jest jaka jest, moje wyjaśnienia w tej kwestii przyjęto ale w zaleceniach uparli się jak żaba w błocie, mamy coś wymyślić
...........

Idiotyczne... :roll:

- umieszczanie ogłoszenia w gazecie, bo dla nich na stronie jest niezgodne z ustawą mimo, że MSWIA taki sposób akceptuje,

Ale przy każdej zbiórce czy tylko raz w roku?

mahob pisze:
Tweety pisze:................
Dzisiaj przyszły zalecenia pokontrolne, w których zawarto wyeliminowanie błędów formalnych:
- konieczność wzbogacenia legitymacji o cel zbiórki, mimo, że na zezwoleniu w formacie A4 zajmuje on 7 linijek tekstu a legitymacja jest jaka jest, moje wyjaśnienia w tej kwestii przyjęto ale w zaleceniach uparli się jak żaba w błocie, mamy coś wymyślić
...........

Idiotyczne...

- umieszczanie ogłoszenia w gazecie, bo dla nich na stronie jest niezgodne z ustawą mimo, że MSWIA taki sposób akceptuje,

Ale przy każdej zbiórce czy tylko raz w roku?

Chyba raz w roku, chodzi o rozliczenie zbiórki z całego zezwolenia. Ale ja osobiście nigdy w zadnej gazecie NIC takiego nie widziałam. Czyzby inne Fundacje nie działały na podstawie zezwolenia Urzedu Marszałkowskiego, czy ja po prostu ślepa jestem.

Co do pierwszego, zgadzam sie z Mahob w całej rozciagłości.

tak, całe pozwolenie rozliczamy ogłoszeniem w gazecie. I ja umieściłam później w Wyborczej (najtańsza a i tak 5 dych to kosztuje dodatkowo :evil:

), bo wyznaczyli mi dodatkowy termin na wypełnienie obowiązku jak zakwestionowali sprawozdanie w tym temacie.

Myślę, że jak umieścimy w skrócie ten cel np bez wymieniania, że na miski, żwirek tylko na akcesoria i nie na sterylki, szczepienie tylko na profilaktykę itp to jakoś się tam upchnie kolanem i małym druczkiem. Tylko znowu mam wszystkie legitymacje do przerobienia, odebrania Wam i wręczenia na nowo.
Tyle, że teraz każdy dokument z zamkniętymi oczami znajduję, bo wyjmowałam je tyle razy, że jestem w stanie określić, która koszulka od przodu i tyłu

A dzisiaj kociaki na działkach w Krzeszowicach nakarmione, kilka garści karmy dla nich pojechało. Z Obidzy przyjechały 4, w tym dwa w postaci dzikiej dziczy. Niestety, wśród nich to jedno z powykrzywianymi łapkami

Nic, przy sterylce jakoś dr Duda i z tym będzie chciała powalczyć.

Jak jesteśmy przy karmie to 10 kg pojedzie też dzisiaj do Edytal, a w tym tygodniu 20 kg do Krzczonowa do p. Stefana, 10 do p. Jasi (co ma nasze Kretki) i 10 kg kociej do p. Staszka plus psia.
Jak dla odmiany jesteśmy przy p. Staszku z Modlniczki to chciałabym mu jakąś paczkę na Święta przygotować. Czy jest ktoś kto chciałby się dołożyć (rzeczowo lub finansowo)?

K-ów, i po remoncie :)

Kto przegląda forum