Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012 foty s. 37

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 31, 2012 18:57 Re: Wariatkowo ..ście ;)

OKI, przykro mi z powodu Fostera :cry:
Zobacz, czy nie jest podobna do jednej z rezydentek? :mrgreen:
viewtopic.php?f=13&t=140388
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob mar 31, 2012 19:09 Re: Wariatkowo ..ście ;)

OKI, ja właśnie z powodu "znikotów" nie stosuję metody odwiedzin potencjalnych domów u mnie.
Kilka takich doświadczeń i dobre domy zrezygnowały z adopcji. Ale te same koty poznane na zdjeciach, w opisach i potem zawiezione do nowych domów przeze mnie - jakoś "odnajdują" się w nowej sytuacji, domy się w nich zakochują i adopcje idą.
Po prostu mówię, ze jak tylko nowy dom będzie przygotowany do adopcji (zabezpieczenia, wyposażenie domu itp), to ja osobiście przywiozę kota i takie spotkanie jest absolutnie niezobowiązujace dla żadnej ze stron. Ludzie czują się bezpiecznie, ze mogą zrezygnować w ostatniej chwili - i nie rezygnują widząc swojego "wypatrzonego" i "wyczekanego" kota we własnym domu. :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob mar 31, 2012 19:22 Re: Wariatkowo ..ście ;)

Gosiar ma przesłodką, przemiłą kotkę do adopcji.Siedzi już u niej chyba rok.Owszem, są chętni, ale Matylda zachowuje się okropnie, kiedy tylko zjawiają się potencjalni Duzi.Syczy, ucieka, czego nigdy normalnie nie robi.Było i tak, że ludzie przyszli po Matyldę, a wyszli z Zuzią.Chociaż tyle dobrego, że jakiś kot znalazł domek.Chyba jej nie wyadoptują.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob mar 31, 2012 20:12 Re: Wariatkowo ..ście ;)

Fosterku! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie kwi 01, 2012 0:32 Re: Wariatkowo ..ście ;)

Agneska pisze:OKI, ja właśnie z powodu "znikotów" nie stosuję metody odwiedzin potencjalnych domów u mnie.
Kilka takich doświadczeń i dobre domy zrezygnowały z adopcji. Ale te same koty poznane na zdjeciach, w opisach i potem zawiezione do nowych domów przeze mnie - jakoś "odnajdują" się w nowej sytuacji, domy się w nich zakochują i adopcje idą.
Po prostu mówię, ze jak tylko nowy dom będzie przygotowany do adopcji (zabezpieczenia, wyposażenie domu itp), to ja osobiście przywiozę kota i takie spotkanie jest absolutnie niezobowiązujace dla żadnej ze stron. Ludzie czują się bezpiecznie, ze mogą zrezygnować w ostatniej chwili - i nie rezygnują widząc swojego "wypatrzonego" i "wyczekanego" kota we własnym domu. :)

Dzięki :D
Muszę się tego chyba na pamięć wykuć :oops:
I stosować... bo inaczej te dwa czarne ... głąby :oops: :roll: :twisted: zalegną u mnie na wieki, a tego bym nie chciała, mimo że je kocham jak własne ;)

ewar pisze:OKI, przykro mi z powodu Fostera :cry:
Zobacz, czy nie jest podobna do jednej z rezydentek? :mrgreen:
viewtopic.php?f=13&t=140388

Hhhhmmm.... ta sama (...)hodowla? :mrgreen:

kalair pisze:Fosterku! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Kciuki są bardzo Fosterkowi teraz potrzebne :(
Jakiś kryzys nas dopadł okropny :cry:

Jest źle :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 01, 2012 1:33 Re: Wariatkowo ..ście ;)

ewar, tak w ogóle, to już dawno miałam napisać, tylko zawsze coś - nie poznałabyś dziś Taćki...
Np. teraz, leży sobie tuż koło mnie, turla się z jednego tłustego :oops: na drugi tłusty :oops: boczek i drze pyszcz na całego, bo zamiast pisać, mam drapać kotka tu i ówdzie ;) Dla ułatwienia dodam, że "ówdzie", to już wszędzie, z obszernym brzuszysiem włącznie ;) A jak nie drapię, jak sobie życzy, to mam na sobie taki pełen wyrzutu wzrok, że się śni po nocy :twisted: Dziewczyna umie zadbać o to, na co ma ochotę :wink: Mało tego - jak goście przyjdą, to Tać przychodzi powymagać sobie i w zależności od tego, jak jej się dany gość podoba, łaskawie pozwoli się pogłaskać, albo kulturalnie pokazuje elegancki tył :twisted:
Oj, kto jak kto, ale Tać jest asertywna doskonale - mogłaby lekcji udzielać ;) Zarówno ludziom jak i kotom :D
Dziękuję Ci za nią ogromnie :D
Jest niesamowita i ciągle się zmienia :D
Co swoją drogą jest fascynujące - przecież, w zasadzie, to ona ciągle leży tak, jak się położyła po przyjeździe od Ciebie... I jak ona to robi?! :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 01, 2012 6:43 Re: Wariatkowo ..ście ;)

To ja Ci dziękuję :1luvu: Bardzo się cieszę, że kotce tak się udało :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie kwi 01, 2012 8:26 Re: Wariatkowo ..ście ;)

Taciunia jest wyjątkowa! :1luvu:
Miej niedzieli Olguś. Jak dzisiaj Fosterek????
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie kwi 01, 2012 9:16 Re: Wariatkowo ..ście ;)

Nędznie :( Coś tam poskubał na śniadanie, ale malutko bardzo. Zaraz go będę convem faszerować.

Dzień dobry :)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 01, 2012 9:21 Re: Wariatkowo ..ście ;)

Biedulek.. Ehh.. :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie kwi 01, 2012 9:52 Re: Wariatkowo ..ście ;)

bidulek :(
za to coby sie Fosteru polepszyło :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Pitu_Pitu

Avatar użytkownika
 
Posty: 386
Od: Nie lip 25, 2010 17:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 01, 2012 20:52 Re: Wariatkowo ..ście ;)

Coś tam zaczął jeść, ale rewelacji nie ma :?
Dokarmiam convem mlecznym - trochę siłą, trochę wylizuje sam.
Czuje się chyba odrobinę lepiej, bo coraz trudniej idzie to dokarmianie.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 02, 2012 9:54 Re: Wariatkowo ..ście ;)

Znowu rano bida z żarciem i karmienie na siłę :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 02, 2012 10:38 Re: Wariatkowo ..ście ;)

Matko, Fosterku, weź się w garść.. :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 02, 2012 21:23 Re: Wariatkowo ..ście ;)

Kolację wspólną zjadł, wylizał trochę conva, a teraz bezczelnie się po mnie przeszedł :roll: Głodny może? :roll:
Byłoby dobrze ;)
Na pewno wygląda mniej szmatkowato :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina i 701 gości