Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

A on mial test na lamblie?

felin pisze:A on mial test na lamblie?

mówiłam panu doktorowi o kokcydi czy kokcydiach - nie wiem czy to to samo co lamblie? :roll:

chyba to i to pierwotniaki? jedynie przytaknął i powiedział "być może ma, bo koty ogólnie są nosicielami wielu pasożytów" i na tym się skończyło, bo skupił się na innych dolegliwościach. Stwierdził że główna przyczyna problemów z kupą to stan zapalny, zatkane gruczoły odbytnicze i zwężenie miednicy, które daje predyspozycje do takich problemów. Dlatego myślę jeszcze o konsultacji z innym wetem, bo może ten zrobił swoje w dziedzinie zębów, nosa i gardła, a teraz trzeba szukać pomocy u następnego?

Aha. A ja pytam, bo w przypadku lamblii mogą być biegunki. Kokcydia u doroslych kotów na ogól objawów nie dają żadnych.

Już czytałam co się dało w internecie i wszędzie pisze co robić w przypadku biegunek u kota. A problem w tym, że Morris nie ma biegunki, tylko po fachowemu - rozwolnienie

Bo biegunka jest jak biega co chwilę do łazienki, a on robi regularnie 1 plackowatę kupę na dobę. Z objawów chorobowych jest jedynie śluz, żadnej temperatury, bolesności, braku apetytu, itp.
I co na to poradzić? Co może być powodem?

post do usunięcia - dwa razy wskoczyło to samo :oops:

dzisiaj wrzucam mniej atrakcyjne zdjęcia - tak przy okazji z wątku Brylantowego :roll:

chociaż w sumie ten wątek miał być optymistyczny :roll:

to napiszę inaczej....

dzisiaj wrzucam zdjęcia, na których widać jak Morris pięęęęęęknieeeeee zarasta kociomchem

ps. Morris ma podobno około 4-5 lat, nasz pan doktor stwierdził, że ma zdecydowanie więcej, a jak patrzę na zdjęcia to jakoś za każdym razem widzę młodego kociaka :roll:

Szklanka do połowy pełna :ok:

Czyli cieszymy się, że zarasta - a co było wcześniej to już przeszłość

Na pierwszym zdjęciu buziaczek malutkiego koteczka :1luvu:

ksb pisze:Szklanka do połowy pełna

Czyli cieszymy się, że zarasta - a co było wcześniej to już przeszłość

szklanka do połowy, ale za to brzuchowy baniak Morrisa do pełna - i o to chodziło

on za chwilę będzie miał cudne, srebrne futro

ariel pisze:on za chwilę będzie miał cudne, srebrne futro

srebrne, ale takie od spodu trochę zardzewiałe :wink:

brzuchol ma biało-brązowy, zobaczymy czym nas zaskoczy jak ta zimowa okrywa w całości opadnie z kota :roll:

byliśmy dzisiaj na konsultacji u innego weta, który stwierdził że na 90% u Morrisa jest zakażenie bakteryjne jelit lub alergia pokarmowa - jedno z dwóch

dostał dwa zastrzyki i jakieś granulki do pychola, przez dwa kolejne dni ma dostać to samo i jak nie pomoże to zmieniamy karmę na anty-alergiczną

oby zastrzyki pomogły :roll:

Mocne kciuki :ok:

Co z moim ulubieńcem?

Mam nadzieję ,że to nie alergia bo myślę,że tym bardziej miałby ją w schronisku od makaronu.Tym bardziej ,ze i Brylant też się wyskubuje a wszystkie wczesniej były razem w schronisku i u mnie.Stan zapalny to możliwe po takim żywieniu jak schronisko to możliwe.

Matwiej - kot który rozdaje całusy - teraz Morris w DS :)

Kto przegląda forum