
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
terenia1 pisze:Przed chwilą miałam telefon - zmarła kobieta w mieszkaniu zostały trzy kastrowane kocurki teraz są same dokarmia je sąsiadka. Kobieta która do mnie dzwoniła powiedziała, że kocurki mają tydzień czasu, ona musi oddać mieszkanie z kociakami nie ma co zrobić, jaeśli nie to zaniesie je do uśpieniaja jej na to że zaden wet zdrowych kotów nie może uśpić, ona na to że ma zaufanego weterynarza i załatwi to z nim
terenia1 pisze:Ale mam jeszcze dobre wiadomościsama się cieszę jak głupia
![]()
Jutro na 99% do domku jedzie Kropka i Czikitka do jednego domku, do Bukowna do domku jednorodzinnego.
terenia1 pisze:A i jeszcze zapomniałam nasza Jadzia już jest w domku
terenia1 pisze:Baba mi przysłała zdjęcia kociaków,zaraz wklejęno ale szczerze mówiąc nie wiem co zrobić - z rozmowy wywnioskowałam, że kobieta mówi na poważnie - niestety
a weterynarza pewnie znajdzie, kotów nie chce oddać do schroniska bo jej ich jest bardzo żal i dzwoni do nas bo je chce uratować - no nie jest złą przecież, bo mogłaby nic nie robić tylko spakować i uśpić
szlag człowieka może trafić na takie coś
CatAngel pisze:My mozemy zrobic wieczorny dyźur ale kluczy nie mamy. mozemy jutro w poludnie podjechac po klucze i pozyczyc od kogos-pisze z tel przepraszam za blędy.
terenia1 pisze:A i jeszcze zapomniałam nasza Jadzia już jest w domkusłaba kobitka bo trzy dni była na ścisłej diecie - w związku z jakimś badaniem, ale Wiesiu kobitkę odkarmi
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 67 gości