
Moderator: Estraven
felin pisze:A u mnie dziś Felix za szybko zeżarl tuńczyka z ananasem i obrzygal pól drapaka oraz dywan
Broszka pisze:felin pisze:A u mnie dziś Felix za szybko zeżarl tuńczyka z ananasem i obrzygal pól drapaka oraz dywan
Ach, przecież dzień bez sprzątania kocich hafcików to dzień stracony![]()
![]()
Dlaczego moje koty nie lubią tuńczyka i nie jedzą żadnej karmy z tuńczykiem? że o ananasie nie wspomnę?
Beasia pisze:Co to za pogoda?Leje, wieje aż we łbie huczy i nawet nosa nie chce się wyściubić na dwór
Ktoś wie kiedy będzie lepiej?
felin pisze:Broszka pisze:felin pisze:A u mnie dziś Felix za szybko zeżarl tuńczyka z ananasem i obrzygal pól drapaka oraz dywan
Ach, przecież dzień bez sprzątania kocich hafcików to dzień stracony![]()
![]()
Dlaczego moje koty nie lubią tuńczyka i nie jedzą żadnej karmy z tuńczykiem? że o ananasie nie wspomnę?
TaaOn tak jak Twoja seniorka, rzyga wylącznie w fantazyjnych miejscach: parapet i dywan są absolutnie na pierwszym miejscu
I oczywiście wtedy, kiedy ja siadam, żeby zjeść śniadanie
![]()
Tuńczyka uwielbia (i tylko tuńczyka, jeśli chodzi o ryby); pozostali rezydenci tak sobie; i są zdecydowanie mniej rzygliwi. Jak dostaje raz w tygodniu, to jest ok. Jak rzadziej, to wciąga niczym odkurzacz, a potem jest paw![]()
Czemu poprzedni senior rzygal kulturalnie na podlogę, a ten nie?
Broszka pisze:Beasia pisze:Co to za pogoda?Leje, wieje aż we łbie huczy i nawet nosa nie chce się wyściubić na dwór
Ktoś wie kiedy będzie lepiej?
Według prognozy internetowej do świąt raczej się nie zmieni![]()
Ale popatrz Beasiu jakie piękne żonkile pokazały się w moim ogródku![]()
Conchita pisze:felin pisze:Broszka pisze:felin pisze:A u mnie dziś Felix za szybko zeżarl tuńczyka z ananasem i obrzygal pól drapaka oraz dywan
Ach, przecież dzień bez sprzątania kocich hafcików to dzień stracony![]()
![]()
Dlaczego moje koty nie lubią tuńczyka i nie jedzą żadnej karmy z tuńczykiem? że o ananasie nie wspomnę?
TaaOn tak jak Twoja seniorka, rzyga wylącznie w fantazyjnych miejscach: parapet i dywan są absolutnie na pierwszym miejscu
I oczywiście wtedy, kiedy ja siadam, żeby zjeść śniadanie
![]()
Tuńczyka uwielbia (i tylko tuńczyka, jeśli chodzi o ryby); pozostali rezydenci tak sobie; i są zdecydowanie mniej rzygliwi. Jak dostaje raz w tygodniu, to jest ok. Jak rzadziej, to wciąga niczym odkurzacz, a potem jest paw![]()
Czemu poprzedni senior rzygal kulturalnie na podlogę, a ten nie?
Ależ porządny kot nie może rzygać na podłodze. Musi się wczepić pazurami w dywan, żeby targany pawiem utrzymał się w miejscuPoza naszą Mają, która rzyga, nie zatrzymując się. Więc jak się napcha za dużo, to idzie i zostawia spektakularnego pawia rozrzuconego na dwa metry
ewan pisze:A ja mam nową tymczaskę, sąsiad z kamienicy mnie zagadnął w środę że u niego na działace jest kotka z krwawą raną na uchu, jest pani karmicielka, ale mówiła mu że to nic takiego, że się wyliże. Sąsiad (lat ok.75) nie może na tę ranę patrzeć (pani karmicielka i owszem, może ) i przyszedł do mnie po pomoc. Pojechałam z klatką, łapanka nawet poszła gładko bo dobre jedzonko było w środku.
Oto uszko Kropeczki
Okazało się że to nowotwór, guzki na zewnątrz i wewnątrz. Jest już po amputacji uszka. Zobaczymy co będzie dalej. Cichutka i spokojna, wywala brzuszek i pozwala sobie przykładać rivanol.
ewan pisze:Wet miał przekazać do badania. Jak trochę wydobrzeje jeszcze ja ciachniemy. Przymiarka była żeby od razu, ale za długo trwał ten zabieg. Jeżeli nie znajdę jej za jakiś czas domu, będę zmuszona ją wypuścić
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 175 gości