śliczna, grzeczna tri z Łodzi w nowym domku

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt mar 30, 2012 9:05 Re: śliczna, grzeczna tri z Łodzi szuka domu

i jakie ?
sensowne?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28645
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt mar 30, 2012 9:08 Re: śliczna, grzeczna tri z Łodzi szuka domu

Pierwsza Pani po tym jak napisałam, że Kicia będzie sterylizowana, nie odezwała się. Druga wydawała mi się fajna. Wysłałam jej wczoraj najnowsze fotki, ale na razie cisza. Ale w końcu to jeszcze niedużo czasu, może Pani rozmawia z członkami rodziny, zachwyca się fotkami i niedługo napisze.
Podsumowując: czekamy...

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 30, 2012 9:10 Re: śliczna, grzeczna tri z Łodzi szuka domu

znalazłam ogłoszenia - http://tablica.pl/oferta/klara-z-parkin ... l#178982e5
to ogłoszenie na tablicy ma 85 wyświetleń
jak jest numer tel. więcej osób dzwoni, niz tylko na maila -ale i więcej trzeba się nagadać

kota nietypowa- na pewno będą chętni

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28645
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt mar 30, 2012 9:12 Re: śliczna, grzeczna tri z Łodzi szuka domu

Właśnie obawiałam się tych telefonów- ja nie zawsze mogę pogadać a wtedy jestem niemiła. Nie chciałabym nikogo zrazić :oops:
Dzięki Patmol za słowa otuchy :1luvu:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 30, 2012 9:17 Re: śliczna, grzeczna tri z Łodzi szuka domu

ja daję nie swój prywatny tel. tylko taki dodatkowy numer założony na moim tel (to kosztuje ok 3 zł miesięcznie)
i piszę w ogłoszeniu tak:

(proszę dzwonić po godz. 15:00. Nie odpowiadam na sms. Nie odbieram telefonów od numerów zastrzeżonych -bez identyfikacji).

i to skutkuje
poza tym wtedy widać po numerze czy dzwoni ktoś z ogłoszenia czy nie (bo jak przychodzi połaczenie na ten drugi numer, to jest to zanaczone i widac na ekranie) więc jak nie chcesz o kocie gadać -mozesz nie odebrać

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28645
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt mar 30, 2012 9:35 Re: śliczna, grzeczna tri z Łodzi szuka domu

Patmol pisze:(proszę dzwonić po godz. 15:00. Nie odpowiadam na sms. Nie odbieram telefonów od numerów zastrzeżonych -bez identyfikacji).



ehe, zawsze piszę, że po 17.00. Odbieram telefony o 6.00, 12.00 i 23.00 :evil:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 30, 2012 9:37 Re: śliczna, grzeczna tri z Łodzi szuka domu

a do mnie grzecznie dzwonią po 15 :mrgreen:

Dolny Śląsk -pełna kultura :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28645
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt mar 30, 2012 19:19 Re: śliczna, grzeczna tri z Łodzi szuka domu

Wrzuciłam link z ogłoszeniem na fb.

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Sob mar 31, 2012 6:40 Re: śliczna, grzeczna tri z Łodzi szuka domu

Dziękuję bardzo Elu :1luvu:
Bardzo dziękuję Wam WSZYSTKIM za pomoc i wsparcie. To moja pierwsza znajdka, której szukam domu. Chociaż dzisiaj HSB się przyznał, ze gdyby Klara była milsza dla naszych kotów to pewnie by u nas została 8O Po prostu nie mam wprawy i czasami się gubię. Ale dzięki Wam nie robię karygodnych błędów.
Pani, która chciała dodatkowe fotki Klary cały czas milczy.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 31, 2012 16:40 Re: śliczna, grzeczna tri z Łodzi szuka domu

No to podrzucamy pięknote :)

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Sob mar 31, 2012 18:11 Re: śliczna, grzeczna tri z Łodzi szuka domu

Zawsze słyszałam, że w rujce nie wolno ciachać.Wyciszyć najwyżej tabletką i dopiero wtedy sterylizować.
Sunshine, masz kotkę ze snów.Dawno nie widziałam tak pięknej, przypomina moją Tacię, forumową Miss, która jest teraz u OKI. Stawiaj twarde warunki, to domkowi powinno zależeć na kotce.Przed świętami może być trudno, ale trzeba poczekać.Myślę, że i forumowy domek by się znalazł.Będę podnosić i kibicować.
Oto Tacia, OKI ma cudowne zdjęcia, moje nie oddają urody kotki, ale chodzi mi o podobieństwo.
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie kwi 01, 2012 13:47 Re: śliczna, grzeczna tri z Łodzi szuka domu

ewar pisze:Zawsze słyszałam, że w rujce nie wolno ciachać.Wyciszyć najwyżej tabletką i dopiero wtedy sterylizować.

to nie tak, że nie wolno. Jest to trudniejsze dla lekarza, a przez to bardziej ryzykowne - macica jest bardziej ukrwiona, powiększona i krucha. Oczywiście żaden wet nie lubi ciąć w rui, ale jak niby miałyby być sterylizowane dzikie kotki? złapać, dać narkozę, zrobić dziurę w kocie, stwierdzić, że w rui, wybudzić, wypuścić i czekać na zmiłowanie boskie aż się złapie po zakończeniu rui a przed urodzeniem młodych? mission impossible... Ania, która będzie sterylizować Klarę, ma bardzo duże doświadczenie i na pewno wszystko pójdzie dobrze :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 01, 2012 15:52 Re: śliczna, grzeczna tri z Łodzi szuka domu

Chyba, że tak, skoro Ania tak mówi.Moja wetka zagląda pod ogon, jakoś pod ogonkiem widać, czy jest rujka, czy nie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie kwi 01, 2012 17:59 Re: śliczna, grzeczna tri z Łodzi szuka domu

Rzeczywiście podobieństwo uderzające.
Ewar, pierwsze co zrobiliśmy to telefonowaliśmy do lecznicy z pytaniem czy jechać po jakieś leki. Ufam pani dr bardzo. Zabieg już jutro :strach:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 01, 2012 19:26 Re: śliczna, grzeczna tri z Łodzi szuka domu

ewar pisze:Chyba, że tak, skoro Ania tak mówi.Moja wetka zagląda pod ogon, jakoś pod ogonkiem widać, czy jest rujka, czy nie.


naprzód, życzę sukcesów w zaglądaniu pod ogon dzikiej kotce :ok: ;)
Sunshine, będzie dobrze, wiedźma Georg-inia Ci to mówi :ok: A po pracy - o ile mnie nie zatrzymają do dziwnych godzin wieczornych - jeszcze zajrzę do Klary, żeby zobaczyć kotkę oczami :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości