NIKOLA / NIKA już po sterylizacji... Szukamy DS :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 29, 2012 21:44 Re: NIKOLA / NIKA Kociak kotny ze śmietnika, ehh...

Trochę dziwne,ale kotka w ciąży ma śmierdzący mocz?Coś jest nie tak z nią chyba.Miałaś kotki w ciąży to powinnaś wiedzieć o zapachu moczu.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw mar 29, 2012 21:46 Re: NIKOLA / NIKA Kociak kotny ze śmietnika, ehh...

najszczesliwsza pisze:
vailet pisze:To trzymam kciuki bo Lilianny kotka jest teraz po sterylce i ma gorączkę,nie je :( i nie wiadomo co się z nią dzieje.


Prawdopodobnie doszło do zakażenia. Albo do reakcji alergicznej na szwy. Do weta biegiem. Proste jak budowa cepa.

Poleciała z rańca do weta i nie odzywa się.Martwię się bo miała zostać u niej na stałe.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw mar 29, 2012 21:46 Re: NIKOLA / NIKA Kociak kotny ze śmietnika, ehh...

vailet pisze:Trochę dziwne,ale kotka w ciąży ma śmierdzący mocz?Coś jest nie tak z nią chyba.Miałaś kotki w ciąży to powinnaś wiedzieć o zapachu moczu.


Mocz śmierdział.
Może tutaj nie tylko kotka jest w ciąży, stąd istnieje opcja nadwrażliwości.
Mocz może tak śmierdzieć z nadmiaru hormonów płciowych, stąd mogą być te gruczoły mleczne z jakby guzkami. Ale nie musi tak być.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw mar 29, 2012 21:49 Re: NIKOLA / NIKA Kociak kotny ze śmietnika, ehh...

najszczesliwsza pisze:
vailet pisze:Trochę dziwne,ale kotka w ciąży ma śmierdzący mocz?Coś jest nie tak z nią chyba.Miałaś kotki w ciąży to powinnaś wiedzieć o zapachu moczu.


Mocz śmierdział.
Może tutaj nie tylko kotka jest w ciąży, stąd istnieje opcja nadwrażliwości.
Mocz może tak śmierdzieć z nadmiaru hormonów płciowych, stąd mogą być te gruczoły mleczne z jakby guzkami. Ale nie musi tak być.

Zrozumiałam że kotne kotki śmierdząco sikają.Może i tak jest jak piszesz z tymi gruczołami mlecznymi.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw mar 29, 2012 21:51 Re: NIKOLA / NIKA guzy na listwie mlecznej?

Mam nadzieję, że jak u ludzi z powodu zaburzeń hormonalnych wyglądają jak wyglądają.
Nie mam wielkiego doświadczenia z obmacywaniem gruczołów mlecznych kotnym kotkom, bo najczęściej są to dzikie koty, z którymi kontakt może skończyć się wizytą na SOR i szyciem...

Ale jestem lekko poddenerwowana...
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw mar 29, 2012 21:52 Re: NIKOLA / NIKA guzy na listwie mlecznej?

Nie dziwię się że jesteś lekko podenerwowana.Ja bym była bardzo,ale jestem za nerwowa i tyle.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt mar 30, 2012 8:24 Re: NIKOLA / NIKA guzy na listwie mlecznej?

Pojechało to to do weta.
Wróci raczej późnym popołudniem.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt mar 30, 2012 8:59 Re: NIKOLA / NIKA guzy na listwie mlecznej?

No to mocne :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt mar 30, 2012 10:43 Re: NIKOLA / NIKA guzy na listwie mlecznej?

Czemu to to?Nie jej wina że śmierdzi i pewnie dlatego wylądowała na śmietniku :( Kciuki za małą :kotek: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt mar 30, 2012 10:50 Re: NIKOLA / NIKA guzy na listwie mlecznej?

Nika wróciła.
Po badaniach została dopuszczona do zabiegu, z resztą miałam rację, wet miał rację.
Zabieg był priorytetowy.
Gdybym czekała do 6 kwietnia, to doczekałabym się prędzej miotu w liczbie 4 szt.

Teraz kciuki za szybką rekonwalescencję poproszę.
I żeby domek się znalazł...

Obrazek

To "tylko" jodyna
Obrazek
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt mar 30, 2012 10:52 Re: NIKOLA / NIKA już po sterylizacji... Szukamy DS :)

Najszczęśliwsza pomóc Ci z ogłoszeniami?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt mar 30, 2012 10:56 Re: NIKOLA / NIKA już po sterylizacji... Szukamy DS :)

Ma na Tablicy, ma na Gumtree, ma na Morusku.
Resztą chciałam zrobić jak będzie lepsze zdjęcie.
Póki co najlepsze jest to:
Obrazek
Gdyby ci się chciało, to by mi ulżyło w pewien sposób, a jeśli nie to jak ogarnę klatkę, moje koty i dzikuna także po zabiegu...
Byłabym wdzięczna!
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt mar 30, 2012 11:40 Re: NIKOLA / NIKA już po sterylizacji... Szukamy DS :)

O kurcze ale brzydko to wyglada.Nogi mi zmiękły :oops: Czyli dobrze że szybko ją wysterylizowałaś.
Kciuki są by szybko się goiło :ok: :ok: :ok: Młoda jest to szybko powinna dojść do siebie.
Ciekawa jestem jak z moczem będzie teraz.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt mar 30, 2012 11:42 Re: NIKOLA / NIKA już po sterylizacji... Szukamy DS :)

vailet pisze:O kurcze ale brzydko to wyglada.Nogi mi zmiękły :oops: Czyli dobrze że szybko ją wysterylizowałaś.
Kciuki są by szybko się goiło :ok: :ok: :ok: Młoda jest to szybko powinna dojść do siebie.
Ciekawa jestem jak z moczem będzie teraz.


Mocz wet mówił, że okej jest, a aromat, to składowa hormonów i żwirku jednak, bo ja "jadę" na pelecie.
Na pewno zapaszek nie zniknie z dnia na dzień.

Porównaj sobie jak to u Astki wyglądało, Nikę "robił" inny wet.
Czas gonił, więc wybrałam lepszą opcję, niż okocenie.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt mar 30, 2012 11:46 Re: NIKOLA / NIKA już po sterylizacji... Szukamy DS :)

Myślę w tym wypadku że dobrze zrobiłaś i im szybciej tym lepiej.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55, Sillka i 67 gości