śliczna, grzeczna tri z Łodzi w nowym domku

Selene

Panna zrobiła numer. Tymczasowy opiekun twierdzi, ze Klara zaczęła rujkę... :roll:

Chyba będziemy ją wyciszać tabletkami, bo nie można przedłużać czekania na ciachanie. Poczekam, co powie pani dr :ok:

Dr Ania powiedziała, ze skoro to początek rujki, możemy spokojnie ją ciachać, bez dodatkowej chemii.

sunshine pisze:Dr Ania powiedziała, ze skoro to początek rujki, możemy spokojnie ją ciachać, bez dodatkowej chemii.

no pewno. Ciąć! Ciąć! Ciąć! :mrgreen:

wiem, monotematyczna jestem

Inga, ja się już ze zmienniczką umówiłam, ze przyjdę w poniedziałek na popołudnie. Wszystko jest zaplanowane, pieniążki odłożone do tytki.
Ale po prawdzie, byłam niemal pewna, ze Kicia już bez macicy :oops:

No a do poniedziałku to ta rujka jej się nie rozkręci na dobre? zawsze słyszałam, że najpierw trzeba wyciszyć rujkę a potem ciachać :roll:

Nie wiem. Polegam na pani dr.

Klara

Jejku jaka ona śliczna! Może po sterylce polubi inne koty?

Teraz lepiej widać-faktycznie ma coś z persa

ładna kicia :1luvu:

Łał!!! Piękna kocica!!!! :ok:

Nie pojmę, że nikt jej nie szuka.

Ładna i do tego miziasta, nakolankowa, ale nie nachalna.

shalom pisze:No a do poniedziałku to ta rujka jej się nie rozkręci na dobre? zawsze słyszałam, że najpierw trzeba wyciszyć rujkę a potem ciachać

teoretycznie tak, ale Ania tnie kocice już właściwie taśmowo

więc i z macicą w rui sobie poradzi, najwyżej pobluźni trochę

Poniedziałek popołudniu tzn. o której?

W poniedziałek ja idę na popołudnie do pracy- Kicię podrzucę do lecznicy przed pracą. HSB odbierze ją najwcześniej ok. 17:30- 18:00. Pytasz Ingo, bo będziesz w lecznicy i chciałabyś Klarę zobaczyć na żywo?

a robisz jej ogłozenia adopcyjne w internecie?
pewnie będzie mnóstwo chętnych

Ja nie- Inga zrobiła pakiet i CatAngel zrobiła pakiet.
Na razie były tylko dwa zapytania...

śliczna, grzeczna tri z Łodzi w nowym domku

Kto przegląda forum