MIECIO JUZ W SWOIM WSPANIALYM DOMKU- JEST SZCZESLIWY !!!!!!!

ze tak powiem, ja p...le, jak mozna grillowac, smiac sie, chlac browara, zrec kiedy obok umiera stworzenie? No k...a jak??? Moze i maja sie za bogoli co sa ponad, ze lepsi, ale szczerze mowiac gowno maja z czlowiekiem i czlowieczenstwem wspolnego. Smiecie, dno.

Na szczescie kicius jest juz pod dobra opieka, i nic, nic juz nie moze sie zlego mu zdarzyc. Musi byc dobrze :1luvu:

waw, jestem pod wrażeniem, taki tekst - brawo, ja też takich pseudo ludzi pie.........
/więcej nie będę bluzgać sorki administracjo/

Jak można patrzeć na takie cierpienie i nic nie zrobić?????
Przecież te potwory, co go widzieli w takim stanie to nie ludzie!!!!
Za brak reakcji powinno się ich do więzienia wsadzić, bo grzywna to za mała kara!!!

Brak słów

Wracaj Koteczku do zdrowia jak najszybciej
Trzymam kciuki

Ania i jej Nitro pisze:ze tak powiem, ja p...le, jak mozna grillowac, smiac sie, chlac browara, zrec kiedy obok umiera stworzenie? No k...a jak??? Moze i maja sie za bogoli co sa ponad, ze lepsi, ale szczerze mowiac gowno maja z czlowiekiem i czlowieczenstwem wspolnego. Smiecie, dno.

Aniu pozwól,że sie podpisze pod Tobą dobrze?

Dzisiaj spóźniłam się nieco na zrobienie obiecanego banerka,ale widzę,ze amyszka udziergała cudo,to już nie zabieram miejsca,oczywiście podpinam zaraz

Jak dzisiaj kocio się czuje?

:ok:

Dziekujemy pieknie za banerki :1luvu:

Zaraz beda zdjecia, ale uwaga straszne... Kociusiowi popsulo sie oczko i to bardzo :cry:

Dzisia dostal znowu leki i kroplowke. Nic nie je i nie pije dostal dzisiaj Conwalescense ( czy jak to sie pisze ). Widac, ze jest bardzo glodny, przelykal ten plyn delikatnie, ale czy to bedzie go trzymac przy zyciu ? Mam nadzieje, ze odzyska apetyt ?

wszystko go boli w pyszczku i pewnie dlatego biedaczek nie chce jeść

No i ja jestem,jeździmy codziennie z Iza z kociakiem do weta na kroplówki i oględziny ogólne,jutro ponowny wyjazd.Dziś wzięłam lepszy aparat,by wszystko ładnie było widoczne,choć ładnie nie wygląda niestety:

Nie wiem,czy tu na maił jest tak samo jak na dogo,że jest limit zdjęć w poście,na wszelki wypadek podaję po 5 zdjęć tylko

oxygen_78 pisze:wszystko go boli w pyszczku i pewnie dlatego biedaczek nie chce jeść

Wiem i napewno tak jest, ale musi zaczac jesc bo umrze smiercia glodowa.

Ja jestem pod wrażeniem kocura-piękny jest pod tą powłoką zaniedbania.Ze stoickim spokojem znosi wszelkie zabiegi,choć dziś już był bardziej żywotny po wczorajszej kroplówce.Nie jeden domowy koci pupil latałby po ścianach w gabinecie,a on łasił się do ręki,która wbijała mu igłę

oczko wygląda fatalnie

wet daje jakieś szanse na uratowanie go?

Kurcze wczoraj mial te oczko calkiem nie zle, mial zapalenie, ale dzisiaj to masakra !!! Weronika mowi, ze jest oslabiony i to bardzo i byc moze wypadla mu trzecia powieka, a ze ma zapalenie to powieka jest bardzo spuchnieta i dlatego tak strasznie wyglada ? Juz sama niewiem co myslec ? Malo tego, ze szczeka na drucie to jeszcze te oczko. A do du... z tym wszystkim.