Kotka z guzem olbrzymem - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 25, 2012 22:44 Re: Kotka z guzem olbrzymem - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

Spoko,nie mówię natychmiast,kiedy będziesz uważała,zeby kocia pokazać na banerku to daj po prostu cynk na pw,nic nie poganiam,nie naciskam,w razie jak będzie potrzeba taka :ok: ,tylko mogę za dnia później odebrać to pw,ale coś i tak się zdziała
mam nadzieję,że jednak nie będzie za późno :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Mam nadzieję też,ze kocio się nie poddał mimo wszystko i ma wolę walki :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie mar 25, 2012 23:18 Re: Kotka z guzem olbrzymem - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

Jakoś szkoda mi Misi, że wróciła na wolność.
Może warto poszukać jej jakiegoś domku.
Czy Misia ma jakąś budkę w której może się schować?
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie mar 25, 2012 23:52 Re: Kotka z guzem olbrzymem - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

ankacom pisze:Jakoś szkoda mi Misi, że wróciła na wolność.
Może warto poszukać jej jakiegoś domku.
Czy Misia ma jakąś budkę w której może się schować?


Znalezienie domku dla 10-cio letniej, wolnozyjacej kotki graniczy z cudem. Mamy kociaki urodzone na jesien sa juz u nas kilka miesiecy i nikt ich niestety nie chce. To nie jest takie proste.
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Pon mar 26, 2012 18:40 Re: Kotka z guzem olbrzymem - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

A jak się miewa kociamber?
Od wczoraj nie wychodzi mi z głowy :(
Co wet powiedział? ma szanse się wyrwać z tego?
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon mar 26, 2012 19:49 Re: Kotka z guzem olbrzymem - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

Myszolandia pisze:A jak się miewa kociamber?
Od wczoraj nie wychodzi mi z głowy :(
Co wet powiedział? ma szanse się wyrwać z tego?


Wlasnie zakladam mu watek, nie jest dobrze. Szczeka polamana, ma drutowana dodatkowo uszkodzone oczko ( nie widzi na nie ) i martwice na podniebieniu. Rokowania sa ostrozne. Ale musi wyjsc z tego innej opcji poprostu nie ma.
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Pon mar 26, 2012 19:51 Re: Kotka z guzem olbrzymem - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

o w morde :( :( :(
Najpotęzniejsze kciuki i czekamy na wątek oczywiście :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Tak,nie ma innej opcji :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon mar 26, 2012 20:21 Re: Kotka z guzem olbrzymem - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

Link do watku KONAJACY KOT ZE ZLAMANA SZCZEKA !!!!!
viewtopic.php?f=1&t=140492
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Pon mar 26, 2012 20:26 Re: Kotka z guzem olbrzymem - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

Dla Misi cioteczki z pewnością wybrały najlepszą z dostępnych w tej chwili opcji :ok:
Jestem pewna, że "gdyby coś" natychmiast będą interweniowały. Lepiej od nas orientują się w sytuacji.
Za Misiaczka :ok: I dużo słoneczka i jedzonka!

Trzymam :ok: za drutowanego kotusia!

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Pon mar 26, 2012 20:31 Re: Kotka z guzem olbrzymem - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

też jestem tego pewna,jak Ty ciotka,że Misia jest szczęśliwa po swojemu,tam gdzie była przez tyle lat i cioteczki zrobiły co dla niej najlepsze
Najważniejsze,że Misia nie jest sama :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon mar 26, 2012 20:36 Re: Kotka z guzem olbrzymem - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

I niech będzie szczęśliwa jak najdłużej, ta baba bez garba na plecach :1luvu:

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Pon mar 26, 2012 20:40 Re: Kotka z guzem olbrzymem - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

OOoo to to :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Mam nadzieję na drugi hapy end ,ten kocio :(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon mar 26, 2012 21:37 Re: Kotka z guzem olbrzymem - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

Dzieki bardzo, ze tez tak uwazacie. Misia naprawde sie tam dobrze czuje. Zycie w zamknieciu w nowym miejscu ??? Niewiem czy by sie odnalazla ? Mamy na nia oko, a na zime dostanie super budke do piwnicy. :wink:
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Pon mar 26, 2012 21:38 Re: Kotka z guzem olbrzymem - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

ciotka59 pisze:I niech będzie szczęśliwa jak najdłużej, ta baba bez garba na plecach :1luvu:


To byl plecak :lol:
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Wto mar 27, 2012 11:37 Re: Kotka z guzem olbrzymem - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

Niech będzie i plecak :lol:
Ciotki, pomogłyście jej zdjąć go :1luvu:

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Wto mar 27, 2012 11:49 Re: Kotka z guzem olbrzymem - UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA

W sobote poleciała do was wplata 20 zł od pani Wiesi karmicielki kotow z cmentarza wolskiego w Warszawie.
Jak pokazalam fotki , to się rozpłakała.
Przelałam na TOZ mam nadzieje, że dotarło.
Powodzenia Misiu :D , tylko, żeby miała gdzie się skryć , jak będą zimniejsze dni,
bo tego miejsca po operacji nie bardzo można przyziębić.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 407 gości