Wszystkie koty jamnika Melona -jamniczy DT dla tatusia Amki!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie mar 25, 2012 7:28 Re: Wszystkie koty jamnika Melona

:mrgreen: kocham jamnicze zapaszki zwłaszcza łapek))))). Mordka to juz inna sprawa ale pies nie fiołek :D
Melona cmokam w nosisko-a zdjęcia dzie?????? :twisted:
Serniczek
 

Post » Nie mar 25, 2012 11:03 Re: Wszystkie koty jamnika Melona

Będą zdjęcia- Młody zrobił stadu wiosenną sesję.A zimowe wywalił.Nie wie czemu.Może znajdziemy ubiegłoroczne(znaczy sprzed 2 lat) ale są z łysą Fionią i bez Amki.

Amka idzie do kapieli bo się zmoczyła w kabinie prysznicowej a potam weszła do kuwety z żwierkiem Benek.
Benka usuwam od godziny z różnych miejsc domu,kotek gustownie szary.Wyczesany ,oczekuje na pranie.
Będziem prać, nie wyżymać!

Obym przeżyła tę akcję, Amka potrafi mimo wielkości być ostrym kotkiem!

Miauuuuuuuuuuuuuuuuu.......!!!!!!!!!!!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 26, 2012 8:59 Re: Wszystkie koty jamnika Melona

A ja chyba znalazłam żeńskiego sobowtóra Diego ;)
To jej album ;)
http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 344&type=3
Obrazek

Gochulec

 
Posty: 833
Od: Pon maja 30, 2011 12:49
Lokalizacja: Radom

Post » Pon mar 26, 2012 9:15 Re: Wszystkie koty jamnika Melona

Gochulec pisze:A ja chyba znalazłam żeńskiego sobowtóra Diego ;)
To jej album ;)
http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 344&type=3

ależ ma Uszyska 8O

Gochulcu ten biało-rudy kocurek nadal u Ciebie?
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pon mar 26, 2012 9:17 Re: Wszystkie koty jamnika Melona

Tak, nadal u mnie. Nabiera ciałka powoli ;) Jak już dojdzie troszkę do siebie to zaszczepimy i powtórzymy odrobaczanie :wink:

A uszy TIBI boskie prawda? :mrgreen:
Obrazek

Gochulec

 
Posty: 833
Od: Pon maja 30, 2011 12:49
Lokalizacja: Radom

Post » Pon mar 26, 2012 11:29 Re: Wszystkie koty jamnika Melona

Gochulec pisze:A ja chyba znalazłam żeńskiego sobowtóra Diego ;)
To jej album ;)
http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 344&type=3



Ja mam następnego sobowtórka :) sunia mojej siostry - Fraszka - uszyska, uszyska .... słodka mała :)
Obrazek
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 26, 2012 11:35 Re: Wszystkie koty jamnika Melona

Jaaaa cieeeee!!!!!
Ja Wam mówię, to jest nowa, niezarejestrowana rasa :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Gochulec

 
Posty: 833
Od: Pon maja 30, 2011 12:49
Lokalizacja: Radom

Post » Pon mar 26, 2012 15:14 Re: Wszystkie koty jamnika Melona

Łomatko!!!! 8O

Ta rasa nazywa się GOŃCZY AUSTRALIJSJKI!!
Gończy bo to pies szybki jak wiatr a australijski...jakoś te mordki mi się z kangurami kojarzą,a może z psami dingo?
Wnuki odwiedziły nas w niedzielę, opowiem jak się ogranę w domu- no i jeszcze o kapieli Amelki...
Ostatnio edytowano Pon mar 26, 2012 16:45 przez kotkins, łącznie edytowano 1 raz

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 26, 2012 16:34 Re: Wszystkie koty jamnika Melona

Gochulec pisze:Jaaaa cieeeee!!!!!
Ja Wam mówię, to jest nowa, niezarejestrowana rasa :ryk: :ryk: :ryk:

Do moich dziadków swego czasu przybłąkała się psica, wlazła na teren ogrodu prez uchylona furtke i postanowiła pozostać
Składała się z łat i ogona, została nazwana Kitką. Poczyniono zdjęcia, zrobiono ogłoszenia, nikt sie nie zgłosił. No to przyjęto do domu i odkarmiono. Śmieszna psina była, co rusz ktos dopytywał co to za rasa, więc dziadkowie z duszą figlarza i powagą na twarzy tłumaczyli, że to wyjątkowo rzadko w Polsce spotykana rasa - szpic nadworny hiszpański. Jakie było moje zdziwienie , gdy któregos dnia napatoczyłam się na Kitkę w innej części miasta, na smyczy, prowadzonej przez jakąś panią. Myslałam, że dziadkom psa ukradli, pies jednak nie reagował na Kitkę, za to pani się zainteresowała czemu ja za nią idę i na psa wołam. Okazało się, że to łajka rosyjsko eupropejska. Czy Kitka też łajką była czy tylko kundlem całkowicie łajkopodobnym tego nie wiemy, ale dziadkowie raz dwa zrezygnowali z nadwornego szpica na psinę rodem z rosyjskich rubieży i wyrażali wielkie zdziwienie, gdy ktokolwiek coś o Hiszpani wspominał, co?.. gdzie?... ależ skądże!.... królowa?..., pomyliło sie coś pani/panu, to pewnie o innego psa chodziło....

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Pon mar 26, 2012 17:11 Re: Wszystkie koty jamnika Melona

Miał być felietonik o wnukach.Może i będzie.Ale najpierw o ulubionym temacie Neigh-czyli"co słychać w kuwecie".
Słychać nie za wiele.Za to czuć...
Słuchajcie.Ongiś na tymże forum zostałam obśmiana,że mam problem bo moje koty NIE ZASYPUJĄ.Jedyny w tym domu zasypujący własny urobek kot mieszka na górze u moich rodziców.Tamtejsza obsługa czyści kuwetę przy każdej okazji,tzn.kiedy tylko Fel ją opuści.Obsługa jest na emeryturze,więc może z pasją przekopywać piaski kuwety w poszukiwaniu skarbów.
Obsługa na dole czyli ja, Młody i Małż ma podły zwyczaj chadzania do pracy i szkoły.Więc jeśli nawet przed opuszczeniem domu karnie usunie produkty z kuwet (sztuk trzy na dwa koty!),to i tak po wyjściu do pracy KTOŚ wejdzie w piach i zrobi swoje nie zasypując.Potem wejdziej ktoś drugi i znowu...
I oto wracam z pracy.
W drzwiach, w stałym miejscu wita mnie malutka kupka- Amelka znowu siem pomeliła.Ten drobiazg mnie nie rusza.Lepsze to,niż siczek w tym samym miejscu.W nozdrza wwieraca się intensywnie KOCI zapach.Jakbym miała stado pełnojajecznych kocurów a nie dwie subtelne perskie panienki.Podduszona pędzę do okien, otwieram.I sprawdzam kuwety:
-w pierwszej są wyłącznie siczki obu kocic.W liczbie sztuk czterech.Poznaję po lokalizacji.ŻADEN sik nie zasypany.
-druga zawiera jeden siczek Amci (poznaję bo mniejszy i w tyle kuwety, Fio robi zaraz po wejściu.
-w trzciej jest usypana wielka góra z piachu.Wieńczy ją dziewiczo nie pokryta żwirkiem kupka Fio.NIKT TU KURNA NIE ZASYPYWAŁ.Nawet nie próbował! :evil:
Ale ile trudu zadała sobie moja cudna Fionia żeby usypać taki garb!No, kopać to ona Moje Kochane UMIE!!!

Rozumiecie???
JA MAM PROBLEM KUWETOWY!!!

Kiedy jestem w domu wydobywam albo zasypuję sama.
Koteńki są nieziemsko zdziwione: Dużej to chyba gorzej...se drapi w kuwecie...!!
No ta Duża Amelii i Fioni to jakaś dziwna jest....
Rozważam porzucenie pracy, by zostać czyściecielem kuwet w moim domu.Wynająć kogoś do tej pracy?
Małż mówi,że nie od rzeczy byłoby wynajęcie Felixa, który zakopuje po wszystkich.Nawet jeśli nie potrzebuje do kuwety to karnie wchodzi i robi wykopki po dziewczynach.
Ewentualnie Melon.Po przyuczeniu.Tylko ,że on jeno wącha i wynosi żwirek na mokrym nosiku.

Nie macie tego problemu??Nie macie, prawda???
Tylko ja mogłam zostać obslugą takich dwóch wyjątkowych panien jak Amka i Fio???

Kurna...MIŃCZUSZKI!!!!!

cdn.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 26, 2012 17:22 Re: Wszystkie koty jamnika Melona

Aaaaa!!Skąd tutaj post z zabersowego wątku!?Wyrzucam!
Ostatnio edytowano Pon mar 26, 2012 18:44 przez kotkins, łącznie edytowano 2 razy

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 26, 2012 18:32 Re: Wszystkie koty jamnika Melona

kotkins pisze:Miał być felietonik o wnukach.Może i będzie.Ale najpierw o ulubionym temacie Neigh-czyli"co słychać w kuwecie".
Słychać nie za wiele.Za to czuć...

gdyby było słychać to już bym się przeraziła :strach:

edit. a mała żywo reaguje na produkty mięsne i pomarańcze o.O
Ostatnio edytowano Pon mar 26, 2012 18:36 przez ezzme, łącznie edytowano 1 raz
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pon mar 26, 2012 18:35 Re: Wszystkie koty jamnika Melona

Moje w zasadzie zakopują, tak energicznie, że niekiedy urobek oklejony żwirkiem pyrga poza kuwetę :wink:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon mar 26, 2012 18:55 Re: Wszystkie koty jamnika Melona

u mnie zwirek to lata codziennie na pol lazienki albo i na cala, zalezy jaki gornik ma nastroj :roll:
a wlasnie przed chwila wyszorowalam obie kuwety, jakos tak mnie naszlo....
czuc to niewiele czuc, jakos tak bezwonny urobek robia, co akurat sie im chwali 8)
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon mar 26, 2012 18:57 Re: Wszystkie koty jamnika Melona

Spoko - moja nie zakopuje. Siku nie ma potrzeby bo się i tak wielka bryła sam robi a kupy zakopuję ja, bo pannica wyskakuje z kuwet jak z procy po grubszym. Jak jestem w pracy to sobie leży nie zasypane ale nie wiem, ten żwirek jakoś ładnie pochłania, że nie śmierdzi.
Jej, ja chcę ciuchy Melona zobaczyć, no! 8)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 130 gości