Nie tylko dla VIP-ów, cz.2....Świat według Bandy :-)

ło matko i córko ja dopiero teraz.. za Wami nadążyć..
kto to widział wąta zakładać na Ranczu :ryk:

mamaGiny pisze:ło matko i córko ja dopiero teraz.. za Wami nadążyć..
kto to widział wąta zakładać na Ranczu

Witam Małgoś

.
Ano sytuacja mnie zmusiła...poddałam się presji :mrgreen:

.

Wstałam o 5.
Czyli Aleczkowi dalej dziala budzik punktualnie :twisted:

, według starego czasu.
Ale wziąwszy pod uwagę, że wczoraj, zamiast iść spać przykładnie, oglądałam film do 1- bo mnie zaciekawił :oops:

- to tradycyjnie jestem mega niewyspana.
Emilkę wczoraj straszny katar wziął.
Ona jak sie rozkicha, to tragedia, w ciągu minuty kilkadziesiąt razy.
A potem stan podgoraczkowy, ból głowy i takie tam.
Leki zaaplikowane zostały, dzis samopoczucie ciut lepsze, ale to chyba dlatego, że jest rano po prostu.
Zobaczymy wieczorem.
Kretyn do szkoły się wybiera, no myślałby kto! :evil:

Dalej będzie, bo to ważna sprawa, a ja zapomniałam

.
Dostanie mi się jak nic od Marii, oj dostanie

.
A mianowicie z przyczyn zawalenia pana doktora ogólnie robotą sterylka Michasi odbędzie się 04.04. br, o g. 9.15.
Jak dostanie cieczki w tym czasie, to sie zastrzelę :evil:

.
Na razie, póki co, cisza.

Ponieważ zasadniczo o tej porze cioteczki mają nas w nosie, więc ulatniamy sie po angielsku, i tak nikt nie zauważy :ryk:

.
Miłego dnia i do potem

!

O rany, ja przez weekend byłam zawalona gośćmi i dlatego niedostępna, a tu już 5 stron. W sobotę był syn z synową, przyjechali troche pomóc, płot malowali :ok:

. W niedzielę była przyszla teściowa ( chyba ) córki, ale ma gadanego, wymęczyła nas dokładnie :ryk:

alab108 pisze:O rany, ja przez weekend byłam zawalona gośćmi i dlatego niedostępna, a tu już 5 stron. W sobotę był syn z synową, przyjechali troche pomóc, płot malowali . W niedzielę była przyszla teściowa ( chyba ) córki, ale ma gadanego, wymęczyła nas dokładnie

A figa, nigdzie jeszcze nie poszłam :mrgreen:

.
Alu, witam, już myślalam, ze o mnie zapomniałaś

.

No wiesz

alab108 pisze:No wiesz

No co

.
Tak sobie bierzesz i znikasz bez słowa, tak się nie robi, bo to jest niehumanitarnie :ryk:

.
Dobrze, że chociaz usprawiedliwienie masz dobre :mrgreen:

.

Tak mnie wymęczyly te goście, bo to wiesz synuś, a obiadek zrobisz? A to jedno i drugie takie żarte i mięsne, słodkości nie ruszają. No, a teściowa pracuje w Niemczech ( pojechała za chlebem ), siedzi tam 4-5 mies. , przyjeżdża na miesiąc i spowrotem. Przyjeżdża na kawę, ale wiesz jak to z kawą jest. Przedłuża się na kolację. Jak pojechali to miałam siły tylko na czytanie forum, ale juz nie na pisanie. Zresztą nadążyć za Wami to jest niemożliwe.

dobry

vip0 pisze:Kretyn do szkoły się wybiera, no myślałby kto!

no matka, nie przesadzaj...ciesz się, że masz córkę która jest dobrą uczennica i szkoły nie omija nawet w chorobie....
choć pewnie ja bym na swoją też wyzywała... bo się nie daj boże zaprawi gorzej..... :roll:

alab108 pisze: W niedzielę była przyszla teściowa ( chyba ) córki, ale ma gadanego, wymęczyła nas dokładnie

chyba teściowa czy chyba córki... bo mnie zamotało na moment...

a my już po porannej wizycie w przychodni.... Tośka zdrowa ale lekarka zasugerowala, że w związku z osłabieniem po antybiotykach i mega wirusach latających w powietrzu i kotlujących się w przedszkolu dobrze by bylo przetrzymać Małoletnią w tym tygodniu w domu...a najlepiej by bylo do świąt potrzymać....
no cóż, pogoda coraz fajniejsza to może do świąt ja przytrzymam żeby się znowu nie rozlożyla...
przynajmniej trochę połażę z nią i trochę "sadełka" spadnie....

miłego dnia