cichaczem nadrobiłam zaległości
ile boskich zdjęć i filmów
się wzruszyłam Pysią przytuloną do pupy Rudisia (skąd ja znam taki widok)
kochane pluszaki
oj tak
współczuję powrotu do kieratu
ja się właśnie zastanawiam, czy po L4 nie złożyć wypowiedzenia
bo włąsciwie to już się odzwyczaiłam od pracy