Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 23, 2012 9:24 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

oj ale by było super dla Paproszka :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 23, 2012 9:32 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

mgska pisze:
Magija pisze:odezwała się do mnie Pani z Zabrza, która jest zdecydowana dać dom Paproszkowi - to dom, który przez 16 lat miał ratlerka - najsłabszą sunie z miotu wybrali chroniąc ją przed uśpieniem - sunia od początku miała problemy z bioderkami. Odwdzięczyła im się dozgonna miłością - chociaż podobnie jak Paproszek miała zołzowaty charakter - jak to pani porównała - taki doberman to był w skórze ratlerka. Pani jest zdecydowana dać dom Paproszkowi. To starsi Państwo, mieszkają blisko parku a na miesiące wakacyjne wyjeżdżają do domu z ogrodem. Już dopytałam dzięki Syla o maila i wysłałam Państwu zdjęcia Paproszka - chociaż Pani zapewniała mnie, ze to niepotrzebne bo oni już ją kochają. Odchudzą ją i w ogóle.
Moja ogromna prosba o pomoc w szukaniu transportu z Łodzi do Zabrza

:ok:
a pisałaś już na transportowym?

nie
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 23, 2012 10:37 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

Terra50 pisze:
Hanulka pisze:coś wiadomo o Szmerce??

Też nieśmiało pytam o Szmerkę.


przekazałam wczoraj telefon mgskiej Dorato
a Dorato miała go podać ludziom Szmerki
coby się skontaktowali-
wiem że łapka wystawiona i jedzenie
to chyba jest jedyna możliwość łapania
bo Szmerka ludzi nie lubi, do nikogo nie podejdzie :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 24, 2012 15:54 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

dzisiaj dwie adopcje - nowo przybyły piękny kawaler po zmarłym Panu z pożaru - ledwo przyszedł już poszedł - miał bardzo wiele szczęścia - adoptowali go starsi Państwo, którzy byli już bardzo mocno przygotowani - nawet balkon mieli już osiatkowany, wszystko na kota czekało. Państwo nawet nie chcieli oglądać kotów bo jak stwierdziła Pani: nie ma co wybierać i przebierać. Pokazaliśmy tego kota i za sekundę już pakowaliśmy go do nowiuśkiego transportera. Oby więcej takich domów
Do domu do babci - jak kot wychodzący poszedł też duży burasek z trójki - młodzi Państwo, którzy po niego przyjechali korespondowali wcześniej z Duszkiem o Tuptusia. To chyba ostatni dzwonek bo buranio już zaczął kichać ze stresu.

Duuużo nowych kotów :(
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 24, 2012 17:10 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

Magija pisze:Duuużo nowych kotów :(



znowu? :( cieszę się z wielkokota :ok:

Madzia, a kiedy kończy się kwarantanna na jedynce? bo znów dostałam maila o Gustlika...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 24, 2012 17:49 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

jeszcze trwa tam kwarantanna
za to 2 już można wydawać
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 24, 2012 18:26 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

Od 'wielkokota" dostałam juz wieści
Państwo fajni, poinstruowani o niewypuszczaniu buraska przez 2-3 tygonie. mam nadzieję, że będzie dobrze
Kotek jest już w domu. Musieliśmy chwilę poczekać, aż zdecyduje się wyjść z transporterka, ale w końcu wyściubił nos, po czym... Pobiegł schować się za pudłem od odkurzacza. Ale jest ciekawy otoczenia, obszedł sobie pokoje, pochował się w różnych kątach. I ani myśli o wyjściu na dwór.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 24, 2012 18:39 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

Bardzo dużo nowych kotów :(
Co prawda nie było mnie przez 2 tygodnie w schronie, więc mogę nie kojarzyć niektórych, ale te wydają się naprawde nowe...
Njpierw - dwie moje nowe miłości:
Piękny roczny buranio - Astek - nr 1
cudo z ogromnymi oczami :1luvu: - przestraszony bardzo ale przemiły, wykastrowany kocurek - zrobię mu opis
Obrazek

w szpitaliku - Kleksik - nr 202 :1luvu:
Przerażone przekochane i fantastyczne stworzenie - mizia sie, mruczy, pozwala brać na ręce, tarmosić i jeszcze jest z tego zadowolony. ma ok 2 lat.
Przepiękny kot - na zewnątrz i w środku - też mu zrobię opis
Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 24, 2012 18:44 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

Piękna, choć przerażona i troszke niedostępna Kropka z nr 100
Dymno- biała, roczna kotunia z czarną kropką na nosku - ma niestety chyba grzybka.
Wystraszona bardzo - trzeba uważać, bardzo delikatnie do niej podchodzić, spokojnie - wtedy pozwala się pogłaskać i nawet sie troszkę wtula.
Piękna jest jak nie wiem...
Zrobię jej opis
Obrazek
Ostatnio edytowano Sob mar 24, 2012 18:54 przez Duszek686, łącznie edytowano 1 raz
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 24, 2012 18:54 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

W schronisku 3 nowe czarne koteczki, miłe, dwie - już po sterylce.
Magija ma im zrobić opisy

Kicia w klatce przy jedynce - z nr 65 - miła, ale potrafi warknąć
Dziś była śpiąca i troszkę zdegustowana
Obrazek

W klatce przy 2-ce na górze - cudowna, milutka, kochana czarna kotunia - jeszcze przed sterylką
ma nr 170 - super kicia
Obrazek

i w klatce przy szafie - 8-letnia czarna koteczka z nr 7. Była tuż po zabiegu sterylizacji, miała bardzo rozległe ropomacicze, dochodziła do siebie więc zdjęcie jedno tylko
Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 24, 2012 18:59 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

w szpitaliku - dwie dziewczynki nowe - podobno podrzucone jakiemuś panu..
Siedzą skulone na parapecie.
Super miłe są te kicie i bardzo przerażone.
Prośba ogromna by zrobić im opisy
Burasia ma bielmo na jednym oczku
Obrazek

Są dwie szylkretki - jedna nowa, nowy kotuś w klatce po Rondzie, nowy biały niemal młodziak, który jednak juz ma domek ( pani, która zgłosiła do schroniska jego znalezienie - zdecydowała sie go adoptować)
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 24, 2012 19:18 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

Jaber dziś się miział na potęgę.
zagilany kawaler więc niestety dostaje cały czas kłujki, łapka za to juz bez gipsu
Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 24, 2012 19:48 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

ruru pisze:
Terra50 pisze:
Hanulka pisze:coś wiadomo o Szmerce??

Też nieśmiało pytam o Szmerkę.


przekazałam wczoraj telefon mgskiej Dorato
a Dorato miała go podać ludziom Szmerki
coby się skontaktowali-
wiem że łapka wystawiona i jedzenie
to chyba jest jedyna możliwość łapania
bo Szmerka ludzi nie lubi, do nikogo nie podejdzie :(


nawet do zaprzyjaźnionego głosu ze schroniska?? ale jaki efekt tego łapania jest???
czyli od niedzieli nic nie jadła??? :(
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 24, 2012 21:31 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

Hanulka - Szmerka nie podejdzie raczej do człowieka. Znajomego czy nie. Ona w schronie nie podchodziła do nikogo, więc nie ma żadnego "zaprzyjaźnionego głosu"...
Nie bardzo rozumiem, jak ona mogła uciec z mieszkania na klatkę schodową i zniknąć... Ale nie wiem, jak było - nie oceniam. czasem sie zdarzaja wypadki i mimo najszczerszych chęci nie jesteśmy w stanie im zapobiec... Nie wiem.
Nie wiem też, czy ludzie od Szmerki kontaktowali sie z mgska...
Mam nadzieję, że Szmerka się znajdzie, ona nie poradzi sobie na wolności... strasznie mi jej szkoda... :(

Węglareczek dzisiaj bardzo był spragniony głasków...
Super jest ten kotuś, do domu powinien iść jak najszybciej
ObrazekObrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 24, 2012 21:45 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

W sprawie Szmerki, nie odezwali się do mnie.

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina i 689 gości