Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 24, 2012 17:29 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Biedna Kicia... :(

edisza

 
Posty: 772
Od: Sob gru 03, 2011 9:02

Post » Sob mar 24, 2012 17:50 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Bardzo smutne wieści o Klusce, to była przemiła kicia :(

Na dyżurze:
Małe Kosmitki chyba są na dopalaczach, galopują po boksie i robią demolkę. Miseczkę z suchym mają teraz na drzwiczkach boksu, bo wywalały ją kilka razy, aż karma fruwała po całym boksie i nie tylko.
Pozostałe koty na kwarantannie OK, martwi mnie tylko Isia, ze względu na rzadkie kupy. Nie wiem czy to są tylko takie incydenty czy ona tak ma cały czas. Proszę o obserwacje i info.
Pysiola można dalej kąpać, kontrolę ma w środę.

Na zdrowej:
Madzia niestety, pomimo golfika, ma nową rankę na szyi. Kontrola w środę, szyję trzeba dalej kąpać w Malasebie, no i golfik zostaje. Dzisiaj miała kąpiel szyi i przymoczki na ucho.
Zytka i Warka w dobrej formie. Warka w ogóle się już nie boi.
Czikita od dzisiaj też już na zdrowej, może zajmie się czymś innym oprócz lizania kaftanika.

I najważniejsza wiadomość: są dwie nowe kotki przywiezione dzisiaj ze schronu. Kocice są przetestowane, wysterylizowane, więc trafiły od razu na zdrową. To mama i córka, na razie bardzo wystraszone i nieufne.
Tym sposobem część zdrowa została całkowicie opanowana przez płeć piękną :D

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Sob mar 24, 2012 18:32 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Biedna Kluseczka...[*]
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 24, 2012 19:29 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Mara S pisze:Kluska została uspana :placz: :placz: :placz: To był rak płaskonabłonkowy rogowaciejący (złośliwy, chętny do przerzutów),

Moja Mika, dwunastoletnia, od 11 lat z nami, ma raka płaskonabłonkowego podjęzykowego... umiera, bo nie może jeść, boli ją, nie może połykać, tylko zastrzyki jeszcze trochę ratują sytuację. Bardzo Tobie i Klusce współczuję, patrzenie jak umiera kot jest... sama wiesz :placz:
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 24, 2012 20:36 Forum

Na dyżurze 8O na zdrowej 8O JESZCZE NIE PIŁAM ALE WIDZE 5 NOWYCH KOTÓW :ryk: wszystkie wystraszone, a Czykita caly czas warczy :evil:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 24, 2012 20:41 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Iwona11 pisze:I najważniejsza wiadomość: są dwie nowe kotki przywiezione dzisiaj ze schronu. Kocice są przetestowane, wysterylizowane, więc trafiły od razu na zdrową. To mama i córka, na razie bardzo wystraszone i nieufne.

No tak kociaki ze schroniska u nas ale nie tylko mamuśką z córką, ale także braciszkowie - to cała kocia rodzinka mamuśka biało-czarna koteczka ma około 3-4 lata, dzieciaki córeczka też biało-czarna ma około 8 miesięcy, braciszkowie cali czarni też około 8 miesięcy. Ja przywiozłam mamuśkę i córeczkę, Piotr przywiózł braciszków.
No ja chyba nie powinnam jeździć do schroniska - jak zobaczyłam malutką zwiniętą w kłębuszek ze strachu, wzięłąm ją na ręce drżała jak osika, a serce biło jej jak szalone, czarne kocurki jej braciszkowie - nie mogłam ich znaleźć na kociarni siedzieli razem w koszyczku zakopani w kocyki mega przestraszone - to kociaki domowe przywieźli je ludzie do schroniska u których mieli "dom", a teraz schronisko no dla nich to koszmarna tragedia :cry:
Mamuśka jakoś wyszła z kontenerka i może jest z nich najmniej wystaszona - natomast rodzeństwo mega wystraszone :( a w schronsku jeszcze szczekanie psów i wrzawa dodatkowy koszmar dla nich.
Wszystkie kociaki są wysterylizowane, wykastrowane, zaszczepione, odrobaczone, i mają testy na białaczkę - tak ze nam nie zostaje nic innego do roboty jak szukać im domków.
W gratisie jeszcze przyjechał kocurek ze schroniska też oddany dosłownie chyba dwa dni temu prosto z domku, nie wiem gdzie on się ukrył na adopcjach w schronisku bo go nie mogłam zobaczyć, więc też chyba też mega wystraszony. Może Piotr napisze jak kociak wygląda.
Wszyskie kociaki na zdrowej - mam nadzieję że się uspokoją i wyluzuję - proszę zwrócić szczególną uwagę na małą biało czarną koteczkę - to kłębuszek strachu.
Tak że ilość lokatorów na zdrowej znacznie nam się zwiększyła - koty mogą być pochowane, Dorotka dziś wystawi dodatkowe kuwety, trezba obserwować czy kociaki jedzą i jedzonko im dawać w miejsce ich ukrycia - jeśli to kociaki domowe - może jakieś domowe jedzonko im by się przydało.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 24, 2012 20:49 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Wiesiu i co dzwonił Pan w sprawie adopcji ? podałam mu Twój numer telefonu dzwonił do mnie w sprawie Warki, ma się jutro umówić na dyżur w sprawie adopcji kociaka, Państwo mieli dwa kotki kotkę i kocurka, kocurek niestety odszedł im na nerki, kotka ma około 3 lat i z tego co mówił nie za bardzo pzrepada za innymi kotami. Państwo mieszkają w centrum Sosnowca i chyba bez problemu trafią do kociarni.
Powiedziałam, że możemy zrobić adopcję próbną jeśli kociaki się nie dogadają to wiadomo..., ale facet bradzo sensowny i konkretny, wie że trzeba dać czas kociakom na dogadanie się.
Jeśli jutro nie podjedzie to będę sie z nim umawiała na przyszły tydzień.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 24, 2012 20:50 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Tereniu zdjęcia już wysłałam Ci na mail :D
Czekamy na foto relację jak będziesz miała chwilkę :love:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 24, 2012 21:02 Re: Forum

Dorota Wojciechowska pisze:Na dyżurze 8O na zdrowej 8O JESZCZE NIE PIŁAM ALE WIDZE 5 NOWYCH KOTÓW :ryk: wszystkie wystraszone, a Czykita caly czas warczy :evil:

A mnie się już wszystko pokiełbasiło jeżeli chodzi o dyżury w tym tygodniu - myślałam, że wieczorem dyżuruje Gosia. A kto ma dyżur jutro, skoro Dorotka była dzisiaj?

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Sob mar 24, 2012 21:03 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Cookie1706 pisze:Tereniu zdjęcia już wysłałam Ci na mail :D
Czekamy na foto relację jak będziesz miała chwilkę :love:

Dzięki zaraz się zabieram za to, ale wcześniej muszę zrobić ogoszenia dla dwóch piesków i dla dwóch kociaków :)

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 24, 2012 21:07 Re: Forum

Iwona11 pisze:
Dorota Wojciechowska pisze:Na dyżurze 8O na zdrowej 8O JESZCZE NIE PIŁAM ALE WIDZE 5 NOWYCH KOTÓW :ryk: wszystkie wystraszone, a Czykita caly czas warczy :evil:

A mnie się już wszystko pokiełbasiło jeżeli chodzi o dyżury w tym tygodniu - myślałam, że wieczorem dyżuruje Gosia. A kto ma dyżur jutro, skoro Dorotka była dzisiaj?

No to Iwonka masz tak jak ja :ryk: jeszcze nic nie piłam a myślałam że dziś wieczorny dyżur ma Gosia z Wiesią, ale dziesiejszy dyżur wieczorny miała Dorotka, jutro rano jest Alienor wieczorkiem Wiesia i Gosia :D
Może jednak Czikitkę spowrotem dać na zdrową, tym bardziej że mam wielbiciela a raczej wielbicielkę czarnych kotów i na przyszłą sobotę jestem z tą wielbicielką umówiona - typowałam Kropkę i Czikitę do adopcji :D i dobrze by było żeby ranka po sterylce całkiem się u Czikitki zagoiła.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 24, 2012 21:09 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Klusko [*]

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 24, 2012 21:20 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Mara S pisze:Kluska została uspana :placz: :placz: :placz: To był rak płaskonabłonkowy rogowaciejący (złośliwy, chętny do przerzutów), na dodatek w nocy to rozdrapała i bardzo krew się lała, jadła też mniej chętnie i czasem dziwnie pomiaukiwała jakby ją bolało, z rany sączyła się ropa... Tak mi jej szkoda....

Mara czy poinformowałaś Panią Michalikową że Kluska została uśpiona :( rozmawiałam z nią późnym popołudniem, powiedziała, że jeśli kotka ma cierpieć to nie ma wyjścia - prosiła o poinformowanie co z Kluską.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 24, 2012 21:21 Re: Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Czikita poszła na zdrową, bo myślałyśmy, że tam jej będzie lepiej niż w boksie i że przestanie się pastwić nad kaftanikiem, jak będzie miała inne rozrywki, np. wyglądanie przez okno. Taki był plan, ale to było zanim nastąpiła "inwazja" ze schronu :D Zobaczymy jutro, jak będą problemy, to można ją przenieść z powrotem.

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Sob mar 24, 2012 21:26 Forum

Wiekszosc nowych kociakow zjadla mokre. Mala bialo czarna chyba ta co pisala teresa w miare ok tez wysźla do jedzenia i nawet pozniej bawila sie papierowa kulka. Najodwazniejszy duży dorodny chyba kocur., nawet za wedka biegal. Czarna z czerwona obrozka wydygana tez ale zjadla i na ugietych nogach poszla do kuwety, przysiadla i myślalam ze ja sparaliźówalo tak dlugo bez ruciu zastygla. A ona tyyyle nasikala ze szok 8O Jedna kuweta na szafie :twisted: bo tam mega wystraszony bialó czarny ale wiekszy- ten nie jadl
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ania0312, CatnipAnia, Google Adsense [Bot], luty-1, puszatek, squid i 260 gości