kocurzyca41 pisze:kalair pisze:kocurzyca41 pisze:A mnie dziś się śniło,że Milusia złapała wielkiego pająka i nie bardzo wiedziała co z nim zrobić....Gigant był...naprawdę.

O matko, aż mnie ciarki przeszły! A Kretkom juz też się zdarzyło. To znaczy, musiałam zabierać zabawkę, bo się boję, że jeszcze jakiś użre. ..
Dobrze,że to sen....Co prawda pająków się nie boję,ale....
Ja też się boję, ale zabieram jakoś tak bez dotykania, albo się drę na JJ-a.
Snów o pająkach nie miewam na szczęście.
Co nie znaczy, że wolę pająki w realu, brrr...a u nas się zdarzają włazić byki do domu..
