Kotka ciężarna - martwe płody, operacja i po...

Marto kot po narkozie może być przez 24 godziny ospały i mogą mu się łapy plątać. To był poważny zabieg i dlatego kotka jest słaba. Ale to naprawdę nie znaczy, że tego nie wyjdzie.

Dziękuję wam wszystkim za pomoc

:cry:

czytałam wątek od początku jak założyłaś.
po pierwsze: jak dobrze, że tutaj weszłaś!
po drugie: jak dobrze, że zawiozłaś ją do dobrego weta!
po trzecie: spokojnie, nie przyjmuj czarnego scenariusza bez potrzeby

. starsze kotki dłużej dochodzą do siebie, a ona jeszcze na dodatek miała martwe płody w sobie. pilnuj jej, dogrzewaj, głaszcz i przytulaj.
będzie dobrze :ok:

najważniejsze, że jest po operacji!

nie będzie dobrze
ona umiera

czuję to

tak bardzo chciałam jej pomóc

źle się nią zajmowałam
za dużo różnych problemów
za późno zorientowałam się że coś jest nie tak
:cry:

ale co się dzieje?

No właśnie, co się dzieje?

Kotka potrzebuje przede wszystkim spokoju. Nasz kocurek po zabiegu miał lodowate uszy i łapki, cały dzień był jak pijany, przewracał się i szukał ciepła. W nocy nie spałam, bo leżał pod kołdrą przy mnie gdzie było mu ciepło. Tak samo jak ty byłam przerażona tym wyziębieniem, ale na drugi dzień juz doszedł do siebie.
Trzymam mocno kciuki za koteczkę :ok: