wszystkie kolory życia z kotami cz.II

Cudne zdjęcia. Mania :1luvu:

. A koteńki do torbisi już zaglądały ?:) Bo śliczniasta jest

ewka63 pisze:Cudne zdjęcia. Mania . A koteńki do torbisi już zaglądały ?:) Bo śliczniasta jest

Zgadzam sie z przedmówczynia w 100 % :ok:

Czy Ty rcznie obdziergałas tą torbę

stawiam na hand made, Dinzoo nie idzie na łatwiznę

)))))

Łał

dinzoo co Ty jeszcze nam pokarzesz?

Nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła sama.Masz super chatę,a koty raj na ziemi

Co za schody :ok:

och dziękuję wam wszystkim, tak ja jestem taka chałupniczka, torbisia jest od a do z zrobiona rączkami, paluchi mnie bolą bo pokłute (przebić się przez dwie warstwy filcu dość sztywnego i grubego bez naparstka.. :evil:

) więc dziś haftuję zakładkę (a co!)
a torbisię i pasujące do niej kolczyki zgłosiłam na bazarek dla potrzebujących więc niedługo będzie można ją zakupić :mrgreen:

Brawo dinzoo

Witajcie dinzoo i piękne koteczki

Coś mi się z serwerem dzieje i na jednej ze stron z gifami antywirus zablokował mi trojana

Całe szczęście ufff...

Cześć dziewczyny! :mrgreen:

Piękna ta taszka :ok:

Takie wiosenne kolory ma. Najbardziej mnie zachwyciło zdjęcie Mani w wannie, ach jaka ona piękna! :1luvu:

Też bym kiedyś takiego pięknego kotka chciała :oops:

a Bajka nie schodzi na dół?

no przecież ona siedzi na górze od samego początku i pani behawiorystka mówiła żeby ją zostawić w spokoju bo to jest jej terytorium i tak jak na nią (wcześniej miała tylko klatkę :evil:

) duże i ona nie potrafi ogarnąć tyle, ale jak się przyzwyczai i oswoi to może zapragnie zejść no i chyba zapragnęła :mrgreen:

To podłe koty w klatkach rozmnażać i trzymać dla kasy :evil:

i teraz Bajka musi się dopiero przestrzeni uczyć.Dobrze że ma Ciebie :ok:

dobrze, że ja mam ją :mrgreen:

a sąsiedzi mają ze mnie dzięki Bajce niezły ubaw
wyobraźcie sobie widzieć w oknie na przeciwko wariatkę, która codziennie rano zdejmuje zasłony po to żeby je wieczorem znowu powiesić :ryk:

śmieszniejsze to już tylko było jak głucha Coco wyszła na dach przez okno dachowe i ja się z nią na migi porozumiewałam :ryk:

bo spuściłam krzesło i chciałam jej wytłumaczyć żeby na nie weszła żebym ją mogła wciągnąć :smiech3:

zaznaczam, że krzesło wisiało na prześcieradle :spin2:

dinzoo pisze:(wcześniej miała tylko klatkę

Matko kochana

Jak udało Ci sie ja wyciagnąć z tej pożal sie Boże "hodowli" :?:

dinzoo co tam ludzie i niech myślą co chcą :mrgreen:

Zasłony nie ich sprawa tylko Twoja

Szura-najmysi mama pisze:Matko kochana Jak udało Ci sie ja wyciagnąć z tej pożal sie Boże "hodowli"

zrobiła to osoba kierująca u nas w Lublinie Fundacją Felis, zdaje się, że zaszantażowała w jakiś sposób tę "hodowczynię" (proszę hodowców o to by się nie obrazili) razem z Bajką w tej hodowli była Mania i dziewczynki były w dwupaku bo Bajka nie umiała funkcjonować bez Mani (najprawdopodobniej siedziały razem w klatce lub obok siebie) ale Mania jest mniej strachliwa

vailet pisze:dinzoo co tam ludzie i niech myślą co chcą Zasłony nie ich sprawa tylko Twoja

wiem ale tak czy siak ubaw na pewno mają :ryk:

wszystkie kolory życia z kotami cz.II

Kto przegląda forum