Kotka ciężarna - martwe płody, operacja i po...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 22, 2012 11:37 Re: Kotka ciężarna nie je już trzeci dzień. Pomocy!

Taki kawał nikt mnie nie zawiezie. Pojadę do lecznicy w mniejszym mieście
dzwoniłam, zajmuje się problematyką ciąży, robi cesarkę (ale nie na raty) :(

Pozdrawiam i trzymajcie kciuki
dam znać jak wrócę

marta333

 
Posty: 130
Od: Czw mar 22, 2012 10:39
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 22, 2012 11:40 Re: Kotka ciężarna nie je już trzeci dzień. Pomocy!

kciuki trzymam z całych sił. napisz jak wrócisz. Sprawdź może na forum wetów polecanych z tej miejscowości do której jedziesz.

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 22, 2012 11:41 Re: Kotka ciężarna nie je już trzeci dzień. Pomocy!

Mocno. :ok: :ok: :ok:

Wprawdzie niedużo, ale coś tam mogę dorzucić do cesarki/kastracji aborcyjnej.

Wawe

 
Posty: 9486
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw mar 22, 2012 11:42 Re: Kotka ciężarna nie je już trzeci dzień. Pomocy!

Mogę zaoferować darmową sterylkę, ale niestety we Wrocławiu. Czy ktoś mógłby załatwić transport?
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 22, 2012 11:44 Re: Kotka ciężarna nie je już trzeci dzień. Pomocy!

AniaWrocław ale w tej sytuacji to tylko cesarka
i najpierw trzeba się upewnić czy płody rzeczywiście są martwe
czyli trzeba zrobić usg
o ile dobrze rozumię

marta333

 
Posty: 130
Od: Czw mar 22, 2012 10:39
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 22, 2012 11:46 Re: Kotka ciężarna nie je już trzeci dzień. Pomocy!

marta333 pisze:AniaWrocław ale w tej sytuacji to tylko cesarka
i najpierw trzeba się upewnić czy płody rzeczywiście są martwe
czyli trzeba zrobić usg
o ile dobrze rozumię

To też miałam na myśli, usg też byłoby darmowe
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 22, 2012 11:49 Re: Kotka ciężarna nie je już trzeci dzień. Pomocy!

A możesz napisać na jakiej ulicy?
wogóle coś więcej
Pracujesz w tej przychodni?

marta333

 
Posty: 130
Od: Czw mar 22, 2012 10:39
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 22, 2012 12:00 Re: Kotka ciężarna nie je już trzeci dzień. Pomocy!

marta333 pisze:A możesz napisać na jakiej ulicy?
wogóle coś więcej
Pracujesz w tej przychodni?

Nie pracuję w tej lecznicy, jestem wolontariuszem Fundacji For Animals. Co miesiąc mam do dyspozycji kilka bezpłatnych talonów na sterylizację. Do tych talonów są uprawnione tylko niektóre lecznice. Ja sterylizuję koty w lecznicy przy ul. Grota-Roweckiego (południe Wrocławia). Można by więc było tam wysterylizować kotkę, oczywiście musiałabym wcześniej wiedzieć, że się tam wybierasz, żeby powiadomić weta
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 22, 2012 12:06 Re: Kotka ciężarna nie je już trzeci dzień. Pomocy!

Wcześniej musiałabym udać się do Ciebie po te talony?
Czy odrazu pojechałabym do przychodni i tylko podała swoje dane a Ty byś ich uprzedziła?

Przepraszam, ze zadaję tyle pytań ale muszę mieć pewność, że przyjmią kotkę na pewno
bo mnie nie stać na taki wydatek
i będę musiała za paliwo dorzucić
tak mogłabym od taty pozyczyć choć trochę ale nie ma go w tej chwili
a ja jestem na bezrobotnym, u nas ciężko o pracę

marta333

 
Posty: 130
Od: Czw mar 22, 2012 10:39
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 22, 2012 12:14 Re: Kotka ciężarna nie je już trzeci dzień. Pomocy!

marta333 pisze:Wcześniej musiałabym udać się do Ciebie po te talony?
Czy odrazu pojechałabym do przychodni i tylko podała swoje dane a Ty byś ich uprzedziła?

Przepraszam, ze zadaję tyle pytań ale muszę mieć pewność, że przyjmią kotkę na pewno
bo mnie nie stać na taki wydatek
i będę musiała za paliwo dorzucić
tak mogłabym od taty pozyczyć choć trochę ale nie ma go w tej chwili
a ja jestem na bezrobotnym, u nas ciężko o pracę

Jedyne, co musisz, to pojechać do lecznicy, kotkę przyjmą na pewno, rozmawiałam z wetką. Tak, że na Ciebie spadłby tylko transport (a może ktoś mógłby Cię bezpłatnie podrzucić?) Aha, oczywiście musiałabyś wziąć fakturę, wetka ma dane
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 22, 2012 12:21 Re: Kotka ciężarna nie je już trzeci dzień. Pomocy!

Z której strony Wrocławia mieszkasz? Jadę dzisiaj w okolice Jelcza-Laskowic / Oleśnicy po południu.
Pozdrawiam
Agnieszka
Obrazek

Agita

 
Posty: 696
Od: Pon wrz 05, 2005 8:49
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 22, 2012 12:22 Re: Kotka ciężarna nie je już trzeci dzień. Pomocy!

Jedź do Wrocławia, zapłacisz za paliwo mniej niz za operację, a bedzie pewne że kotka trafi do dobrego weta
AnielkaG
 

Post » Czw mar 22, 2012 12:40 Re: Kotka ciężarna nie je już trzeci dzień. Pomocy!

marta333 pisze:Wcześniej musiałabym udać się do Ciebie po te talony?
Czy odrazu pojechałabym do przychodni i tylko podała swoje dane a Ty byś ich uprzedziła?

Przepraszam, ze zadaję tyle pytań ale muszę mieć pewność, że przyjmią kotkę na pewno
bo mnie nie stać na taki wydatek
i będę musiała za paliwo dorzucić
tak mogłabym od taty pozyczyć choć trochę ale nie ma go w tej chwili
a ja jestem na bezrobotnym, u nas ciężko o pracę

Odezwij się, pilne! Napisałam pw
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 22, 2012 18:57 Re: Kotka ciężarna nie je już trzeci dzień. Pomocy!

Dziękuję Aniu
Jestem Ci bardzo wdzięczna
dzięku Tobie jest szansa, ze kotka przeżyje

Teraz w skrócie opiszę co się stało

Płód był martwy, wszystkie kotki nie żyły
Bardzo miła Pani doktor przeprowadziła zabieg i usunęła całą macicę
Fibi przeżyła, ma założony welfron i czeka ją jutro jeszcze kroplówka

dalej zachowuje się jak pijana, trochę wymiotowała, ale to normalne po operacji

dziękuję wszystkim za pomoc i wsparcie

marta333

 
Posty: 130
Od: Czw mar 22, 2012 10:39
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 22, 2012 19:40 Jak opiekować się kotem po operacji?

a co z kuwetom?
miał ktoś kota po operacji?
jak się nim zajmowaliście?
napiszcie cos
bo narazie jestem przerażona
wymiotuje, jest taka zimna.... :cry:
Nie będę spała i będę pilnowała by szfów i werflonu nie zdrapała

Mam nadzieję, ze wyzdrowieje
Dziękuję Aniu!!!
Ostatnio edytowano Pt mar 23, 2012 18:19 przez marta333, łącznie edytowano 1 raz

marta333

 
Posty: 130
Od: Czw mar 22, 2012 10:39
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 56 gości