To ja tak dla równowagi

Chciałam tylko poinformować, że jestem cały czas, tylko jakoś tak czasu mam mało i nic do powiedzenia za bardzo. Ale staram się doczytać (choć nie zawsze wychodzi).
Czytałam ostatnio gdzieś, że koty domowe przechodzą w jakiś inny stopień ewolucji, gdyż zrobiły się nadmiernie leniwe.
Kośka jest właśnie na etapie pokonywania tego stopnia, albo już go dawno pokonała, a zauważyłam to dopiero wczoraj.
Jechałam do Katowice o 4.00 rano. Nastawiłam dwa telefony na 3-cią, żeby się nie zbłaźnić i nie zaspać.
Obudził mnie dzwoniący telefon i głos w słuchawce "
czekamy na dole " Była godz. 4.10

Nic nie jest w stanie opisać tego, jak się zachowywałam

Goniłam po domu w poszukiwaniu portek, a koty za mną
Kośka rytualnie, co rano, dostaje w kuchni 5 szt. odkłaczaczy prosto do pysia z rączki i jest to pierwsza czynność, jaką wykonuję po przebudzeniu. Wczoraj akurat nie miałam czasu i dostała je na podłogę. Udałam się do łazienki i po wyjściu za ok. 5 minut, zobaczyłam kota siedzącego w kuchni nad kupką przysmaczków. Nie tknęła ani jednego. MUSIAŁAm - ryzykując, że odjadą beze mnie, podać do pysia każdą chrupkę osobno. Kota zjadła, chrupiąc bardzo dokładnie każdy kawałeczek i zupełnie się nie spiesząc (nie rozumiejąc powagi sytuacji)
Przez 3 kilometry rozgryzałam zagadkę, dlaczego budziki nie zadziałały.
Ano dlatego, że jak zwykle przedobrzyłam

W jednym przypadkiem nastawiłam, żeby dzwonił w poniedziałek

A na drugim była data 12 stycznia

a budzik nastawiony na 22 marca.
W Katowicach byłam na szkoleniu z programu do obsługi dokumentów "Intradok".

Całe szczęście, że byli tam również mądrzejsi komputerowo ode mnie, więc nie musiałam się czaić i udawać, że coś z tego wiem. Dowiedziałam się tam, że wszystko, co robiłam do tej pory mogę zapomnieć, bo bedziemy teraz pracować inaczej, a ten program niezmiernie nam to ułatwi

Moje odczucia? Nie wiem, czy coś by się dało bardziej skomplikować

To tak, jakby uczyć się od nowa pisać, tylko od końca. Nie wiem, co to będzie i co jeszcze można w tym państwie spier...ć
Może któraś z Was korzysta z tego programu w urzędowaniu? POMOCY !!!!!! Nie chcę umrzeć przed emeryturą

Babajago, nie pytam, szanuję, ale może wrócisz......kiedyś

Będziemy czekać !
Ed: viewtopic.php?f=20&t=139820 koteńki moje do konkursu zgłosiłam , niech choć one karyjerę zrobią światową