Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się wali

puszatek pisze:najważniejsze bo Kurka nie dała rady...

Jaka Kurka

poparzona kocina z Łodzi viewtopic.php?f=1&t=137952

puszatek pisze:poparzona kocina z Łodzi viewtopic.php?f=1&t=137952

O jejku czytałam o niej wczoraj , ale teraz już sie nie męczy jaki ból ona wycierpiała :cry:

i nie wiadomo potem w jakie ręce by poszła przykre bardzo :cry:

już się nie męczy...za to inny baran pyta się ile kot może nie jeść?
viewtopic.php?f=1&t=140330

puszatek pisze:już się nie męczy...za to inny baran pyta się ile kot może nie jeść?
viewtopic.php?f=1&t=140330

ano widzisz...Ty ratujesz, płacisz, kochasz a inny baran nie wie co to...wet :twisted:

puszatek pisze:ano widzisz...Ty ratujesz, płacisz, kochasz a inny baran nie wie co to...wet

Na takich ludzi szlag mnie trafia po co im zwierzę tydzień czeka jełop jeden a na chlanie pewnie ma :evil:

też się ledwie powstrzymałam przed komentarzem :evil:

tak może pisać tylko jakiś debil, z drugiej strony nie może być debilem skoro znalazł miau, zarejestrował się i napisał...kim więc jest :?:

puszatek pisze:też się ledwie powstrzymałam przed komentarzem
tak może pisać tylko jakiś debil, z drugiej strony nie może być debilem skoro znalazł miau, zarejestrował się i napisał...kim więc jest

Samolub zapatrzony tylko w siebie a zwierze albo da radę albo nie , sprawi sobie innego

chory kot w domu...to ponad moje siły, już następnego dnia jestem u weta,
ale żeby czekać...tydzień, cóż niektórzy tak mają :mrgreen:

puszatek pisze:chory kot w domu...to ponad moje siły, już następnego dnia jestem u weta,
ale żeby czekać...tydzień, cóż niektórzy tak mają

I to jest straszne

zajrzałam tam i nie wierzę własnym oczom

on się jeszcze pyta czy jak pójdzie do weta to czy to coś pomoże, to musi być ktoś ograniczony umysłowo :evil:

Dziewczyny, jak Tiara była chora i zaczęła mnie niepokoić o 18, to o 19:30 byłam 20 km u weta. :mrgreen:

ja to już po zachowaniu moich widzę i dzięki temu szybko udaje się zawsze zareagować bo wiadomo, że zwierzaczki chorują :oops:

Ja jednak podejrzewam wygłup. Ktoś się nudzi. Rejesteruje się na forum i wkręca innych, a sam ma zabawę, to sie zdarza np. na fb, przy jakims nieszczęściu. Wszyscy sie martwią , a jakiś palant pisze głupoty i wydaje mu się, że jest dowcipny. Przecież koles nie prosi nawet o radę.

Trzeba myślec ciepło o Burym Wacku :ok:

Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się wali

Kto przegląda forum