Pakt Czarownic XXXI

[becia_73]

oj tam , bawiły się i tyle
Za to moje wszystkie z domieszką białego, postanowiły mi pokazać jak się "produkuje " czarne kotki...i z uporem się kulały po podwórku w bardzo bliskim sąsiedztwie kupki miału na opał..
Oczywiście nie wpadły już na pomysł,aby się też na trawniku wytarzać ...lepiej przecież wytrzeć w kocyki lub moją pościel ..a jak

[AniHili]

oj tam , bawiły się i tyle
Za to moje wszystkie z domieszką białego, postanowiły mi pokazać jak się "produkuje " czarne kotki...i z uporem się kulały po podwórku w bardzo bliskim sąsiedztwie kupki miału na opał..
Oczywiście nie wpadły już na pomysł,aby się też na trawniku wytarzać ...lepiej przecież wytrzeć w kocyki lub moją pościel ..a jak

No taaak Brat mi balkon lepiej zasiatkuje i koniec balu - koty będą zwiedzać te kilka m2 na wolnym powietrzu, dostaną tam drapak, rośliny, to może nieco się uspokoją

[Asia_Siunia]

Młoda została w szpitalu - jutro dużuruje przy niej małż. Niestety nie podłączyli jej dziś holtera bo już rozdysponowali to co mieli...moooże jutro uda nam się załapać. Echo też w stanie zawieszenia bo ostro jest okupowane...Ogółem mamy się nastawić na kilkudniowy pobyt...może w czwartek, piątek do domu...Ona jest już zdiagnozowana sercowo ale ostatnimi czasy objawy się nasiliły, na dodatek podczas wizyty u kardiologa była 3 dzień z infekcją gardła i...osłuchowo serce było "nieciekawe" stąd pilny szpital aby skontrolować czy wada się pogłębia czy też infekcja dała taki brzydki efekt.


Jutro wypuszczam kociunię...Ulokowałam ją sobie w sypialni aby nie miała styczności z moimi kotami i...zafundowałam sobie sorry aromaterapie taką że...Co za kota! Kuweta jest jej prawie obca! jak siurnie do kuwety to srajtnie obok i tak wkoło... . Poza tym laska odżyła, lata po klatce jak King Kong zwisając czasem z prętów . Pacnęła mnie podczas prób głaskania i...średnio to wygląda - zaogniona pręga na przedramieniu . To bardzo charakterna kotka, cudem wlazła do transporterka ale karma na końcu była dla niej pokusą nie do odparcia - za to po szybkim zamknięciu drzwiczek okazało się, że kota tak się w nim rzucała, że transporter fikołkował

oj tam , bawiły się i tyle
Za to moje wszystkie z domieszką białego, postanowiły mi pokazać jak się "produkuje " czarne kotki...

beciu...ja w pierwszej chwili czytając opis kocich harców myślałam, że one naprawdę ci pod nosem się grzmocą w celach wiadomych i nie rozumiałam skąd Ty wiesz że wyjdą im akurat czarne kotki

[J.D.]

ja od lat na każde zadrapanie stosuję ałun...wierzcie lub nie ale normalnie goi się błyskawicą-nawet duże rany po kocich pazurach i zębach....uprzedzam,że nie jest to przyjemne-szczypie jak diabli ale skuteczne jak mało co

[kotx2]

ja od lat na każde zadrapanie stosuję ałun...wierzcie lub nie ale normalnie goi się błyskawicą-nawet duże rany po kocich pazurach i zębach....uprzedzam,że nie jest to przyjemne-szczypie jak diabli ale skuteczne jak mało co

Co to takiego

[Asia_Siunia]

yyyy to taki rodzaj...kamienia? Bo mój tato miał cosik takiego jak się przy goleniu skaleczy...tylko nie pamietam czy to o to chodzi

[J.D.]

yyyy to taki rodzaj...kamienia? Bo mój tato miał cosik takiego jak się przy goleniu skaleczy...tylko nie pamietam czy to o to chodzi

dokładnie...tylko trzeba przed zastosowaniem lekk żwilżyć 'kamień" podkreślam lekko

[kotx2]

yyyy to taki rodzaj...kamienia? Bo mój tato miał cosik takiego jak się przy goleniu skaleczy...tylko nie pamietam czy to o to chodzi

dokładnie...tylko trzeba przed zastosowaniem lekk żwilżyć 'kamień" podkreślam lekko

A gdzie to można kupić

[J.D.]

w drogerii,czasem bywa w aptece...

[jozefina1970]

Mam dezodorant - przeźroczysty taki kamień to jest - kupiłam na jakimś jarmarku eko. Kiedyś ałun stosowali m.in. fryzjerzy jak kogoś brzytwą zajechali - świetnie tamuje krwawienie.

[J.D.]

ałun nie tylko tamuje krwawienie-odkaża,zapobiega tzw.narywaniu,obrzękowi rany a także ropieniu gdyz niszczy drobnoustroje
edit: nigdy nie zaogniła mi sie rana odkąd stosuję ałun

[psiama]

Kiedyś męzowi kupiłam w aptece taki sztyft ałunowy. Faktycznie działa .
Z ranami po pazurze kocim (szczególnie dzikim) trzeba ostrożnie. Jak zaczerwienienie nie minie jutro, pokazałabym lekarzowi i liczyłabym sie z ew. zastrzyczkiem

Asiunia, wielkie kciuki za serducho małej . Oby sie okazało, że to tylko chwilowy dryg po infekcji ! U Was to genetyczne, któres z Was sercowe ? Bo dwie na raz z problemami sercowymi to już sporo, ciut więcej niz przypadek . Najwazniejsze, że po dstała kontrolą

[AniHili]

Zapraszam na bazarek, może ktoś coś sobie wyszuka
viewtopic.php?f=20&t=140192&p=8699724#p8699724

[Asia_Siunia]

Mamy dziś 20 ....Jednego kandydata A do ogłoszeń to co?

[psiama]

W sumie też OK, beneficjent dostanie szybciej pomoc

Początek wiosny rozwala nas wszystkich, z jednej strony jakas nerwówka w powietrzy, z drugiej nic sie nie chce