Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 18, 2012 21:44 Re: Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

Hańka pisze:Oj, ciemiężono! Acz nie wszystkich. Nieraz mi głupio było, że koleżanki mogą a ja nie :crying:


No to samo miałam. Zaczęło się już w przedszkolu. Dzieci coś opowiadały, a ja ni w ząb nie wiedziałam, o czym mówią.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14750
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie mar 18, 2012 21:48 Re: Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

mimbla64 pisze:
Hańka pisze:Oj, ciemiężono! Acz nie wszystkich. Nieraz mi głupio było, że koleżanki mogą a ja nie :crying:


No to samo miałam. Zaczęło się już w przedszkolu. Dzieci coś opowiadały, a ja ni w ząb nie wiedziałam, o czym mówią.

I czemu właściwie? Jakież to wyuzdane sceny mogła wówczas tv pokazywać? "Wania rozbiera...traktor".
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41948
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie mar 18, 2012 21:59 Re: Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

Hańka pisze:
mimbla64 pisze:
Hańka pisze:Oj, ciemiężono! Acz nie wszystkich. Nieraz mi głupio było, że koleżanki mogą a ja nie :crying:


No to samo miałam. Zaczęło się już w przedszkolu. Dzieci coś opowiadały, a ja ni w ząb nie wiedziałam, o czym mówią.

I czemu właściwie? Jakież to wyuzdane sceny mogła wówczas tv pokazywać? "Wania rozbiera...traktor".

U moich rodziców to raczej była zasada. Po dobranocce dziecko idzie spać. Bardzo dobra zasada, kiedy porównuję z współczesnymi dziećmi śniętymi na zajęciach i dowiaduję się, że dziesięciolatek chodzi spać o 23.
Ale na przykład przez te zasady nie obejrzałam nigdy ani jednego odcinka Świętego. :crying:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14750
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie mar 18, 2012 22:06 Re: Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

mimbla64 pisze:
Hańka pisze:
mimbla64 pisze:
Hańka pisze:Oj, ciemiężono! Acz nie wszystkich. Nieraz mi głupio było, że koleżanki mogą a ja nie :crying:


No to samo miałam. Zaczęło się już w przedszkolu. Dzieci coś opowiadały, a ja ni w ząb nie wiedziałam, o czym mówią.

I czemu właściwie? Jakież to wyuzdane sceny mogła wówczas tv pokazywać? "Wania rozbiera...traktor".

U moich rodziców to raczej była zasada. Po dobranocce dziecko idzie spać. Bardzo dobra zasada, kiedy porównuję z współczesnymi dziećmi śniętymi na zajęciach i dowiaduję się, że dziesięciolatek chodzi spać o 23.
Ale na przykład przez te zasady nie obejrzałam nigdy ani jednego odcinka Świętego. :crying:

U mnie identyko. I do dziś nie wiem, kim był straszliwy Belfegor, upiór Luwru :lol:
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41948
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie mar 18, 2012 22:10 Re: Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

Pupuszku 100 lat :piwa:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 18, 2012 22:11 Re: Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

Pupusz :piwa: :balony: :birthday: :kotek:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie mar 18, 2012 22:13 Re: Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

mimbla64 pisze:(...)
Ale na przykład przez te zasady nie obejrzałam nigdy ani jednego odcinka Świętego. :crying:

Ale wtedy filmy były powtarzane o 10 (czy też o 11?) rano. Jak ktoś miał do szkoły na "drugą zmianę", a rodzice byli w pracy, to mógł obejrzeć :mrgreen:

Wojtek

 
Posty: 27834
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie mar 18, 2012 22:23 Re: Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

No "Swietego" to ogladalam, ale na wakacjach :P
Pikus, ze u ciotecznej babki nie bylo TV, chodzilo sie ogladac "Swietego" do zagrody sasiadow, i u ciotki moglam sie pozniej klasc spac, razem z o 5 lat starsza ciotkokuzynka :lol:

Co do wyuzdanych scen w owczesnej TV -pamietam do dzis, jak w wieku jakichs 10-11 lat z wypiekami i zapartym tchem podgladalam scene sprzedazy Markizy Angeliki na targu niewolnikow, zwiazana ze zdarciem z niej ubrania Obrazek
Dziko zazdroscilam kolezance, ktora mieszkala z cala rodzina w jednym pokoju, telewizor byl co prawda odwrocony od jej lozka, ale doskonale widziala odbicie ekranu w stojacej naprzeciwko szafie na wysoki polysk, a dzwiek bylo slychac normalnie. Obejrzala dzieki temu wszystkie czesci Angeliki i zdawala relacje kolezankom z klasy.
Nie tylko ja jej zazdroscilam. Chyba wychowalam sie w restrykcyjnym miejscu, bo wiekszosc kolezanek miala zakaz ogladania filmow po dobranocce :lol:

Meble na wysoki polysk w ogole byly praktyczne, bo my z bratem, podgladajac nielegalnie zza futryny, widzielismy w nich odbicie rodzicow i zeby najciszej sie skradali, aby nas przylapac na podgladaniu, to nigdy im sie to nie powiodlo Obrazek
Dlaczego tak sie dzialo, dowiedzieli sie duuuzo pozniej.

No i Klaudiusz, no ba! Rozpustny Tyberiusz, rozpustna Messalina, tortury, zarabywanie mieczami oraz rozpusta oraz makabryczna scena z siostra Kaliguli, no coz, sama bym teraz uznala, ze to nie jest film dla 13-latki Obrazek
Chociaz glownie przez przemoc, bo z dialogow sugerujacych rozpasanie i tak niewiele wtedy lapalam, a rozbieranek to tam malo bylo (powtarzali zdaje sie kilka lat pozniej i wtedy juz moglam ogladac, ale pamietam niezbyt wiele, bardziej ksiazke Gravesa).
Babcia Livia byla boska Obrazek

I dlaczego nigdy nie mialam do szkoly na druga zmiane? :crying:


Pupusz dziekuje za zyczenia :D
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Pon mar 19, 2012 6:41 Re: Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

Wojtek pisze:
mimbla64 pisze:(...)
Ale na przykład przez te zasady nie obejrzałam nigdy ani jednego odcinka Świętego. :crying:

Ale wtedy filmy były powtarzane o 10 (czy też o 11?) rano. Jak ktoś miał do szkoły na "drugą zmianę", a rodzice byli w pracy, to mógł obejrzeć :mrgreen:

No cóż mogę tylko powtórzyć za Birfanką, dlaczego nigdy nie miałam do szkoły na drugą zmianę. :crying: :mrgreen:

Angeliki też nie oglądałam. Choć może to i dobrze. W ostatnich latach powtarzali w tv i próbowałam obejrzeć. No co za straszliwy gniot to jest. Nieprawdopodobny zupełnie. Obrazek

A babcia Livia zabójczo boska. :mrgreen:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14750
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon mar 19, 2012 6:48 Re: Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

Tez chodzilam na rano :(,
tez nie wolno mi bylo ogladac po dobranocce :roll:

Ogladalam ,bo tata ,by mnie uspic kladl sie na lozku i ogladal te wszystkie filmy, a kladl sie z reka podpierajaca glowe ,a ja coz jako cwane dziecko podgladalam przez te dziure w ramieniu Frankensteiny i inne taKIE ....I JESZCZE MUSIALAM UDAWAC ,ZE SIE WCALE NIE BOJE,A BALAM SIE STRASZLIWIE 8O

Mialam kanape w pokoju z tv :ryk:

Do dzis nie wiem ,czemu rodzice majac 3 wielkie pokoje miali mnie w swoim pokoju wtedy- inna rzecz ,ze ja do spokojnych dzieci nie nalezalam i moze uwazali ,ze w ten sposob mnie lepiej upilnuja.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103121
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon mar 19, 2012 6:55 Re: Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

No proszę okazuje się, że moglibyśmy Stowarzyszenie Dzieci Ciężko Ciemiężonych w Dzieciństwie przez Rodziców Stosujących Dyskryminację ze względu na Wiek założyć. :lol:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14750
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon mar 19, 2012 6:58 Re: Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

Dokladnie :roll: Niania byla cwansza- wylaczala tv po bajce i trzymala mnie za reke az usne- sen mam kamienny wiec potem mogla ogladac co chciala :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103121
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon mar 19, 2012 17:13 Re: Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

mimbla64 pisze:No proszę okazuje się, że moglibyśmy Stowarzyszenie Dzieci Ciężko Ciemiężonych w Dzieciństwie przez Rodziców Stosujących Dyskryminację ze względu na Wiek założyć. :lol:

Się zgłaszam. A podglądać przez zamknięte drzwi się nie dało :placz:
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41948
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pon mar 19, 2012 17:57 Re: Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

Hańka pisze:
mimbla64 pisze:No proszę okazuje się, że moglibyśmy Stowarzyszenie Dzieci Ciężko Ciemiężonych w Dzieciństwie przez Rodziców Stosujących Dyskryminację ze względu na Wiek założyć. :lol:

Się zgłaszam. A podglądać przez zamknięte drzwi się nie dało :placz:


To prawda. My dwie miałyśmy najgorzej. Nie było rannego oglądania, nie było podglądania przez drzwi lub łokieć. Powinnyśmy zostać prezeskami. 8)
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14750
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon mar 19, 2012 17:59 Re: Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

Zadowolę się skromną funkcją skarbniczki :P
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41948
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], luty-1, Sigrid i 1212 gości