TYSKIE MRUCZKI X-DŁUG U WETA 4000zł, BŁAGAM POMOCY :(:(:(

tak, Ozziemu nalezy sie posmiertny medal za odwage

Nie bal sie, mial duzo sil i do samego konca walczyl z choroba. Byl niesamowicie dzielny...
A co do czuwania... jestem pewna, ze jest gdzies obok Justy. Ja jeszcze czuje jego obecnosc kiedy o nim pomysle. Na pewno jego dusza jeszcze sobie siedzi na ukochanym drapaczku...

Matyldziu, no, nareszcie :ok:

Najgorzej jest jak wracam do domu :cry:

, i nie ma tego pięknego miauuuu , nie ma mizanek i mruczenia , rano jak zawsze zaczęłam szykować dla Matyldzi i Ozziego jedzenie , dopiero po chwile sie zorientowałam ze Ozzieo już nie ma no i w nocy szukam go bo spał często ze mną ech boli jego odejście , boli :cry:

wierzę Ci Just wierzę,ja sama się z tym pogodzić nie mogę,co tylko czytałam o nim a Ty mając go na co dzień nawet nie wyobrażam sobie co przeżywasz .................

Przed chwilka robiłam mięso na surowo i tradycyjnie wyjęłam miskę duża dla psów, duża dla kotów i dwie małe dla Mati i Oziego

( karmione osobno i bardzo drobno pokrojonym mięsem ), to są odruchy bezwarunkowe

Mati dostała dziś pierwszą dawke jadu tarantuli , to jest lek który pomaga walczyć z rakiem u Mati , następna dawka 23 i 28 marca a potem dostanie dawkę przypominającą Zylexisu .
Mati dziś bardzo ładnie sobie pojadła , zjadła dwa razy gourmeta a teraz miske rozdrobnionego mięska i sie teraz do mnie tuli i mizia .

Nie chce się wierzyć, że Ozzineczka już nie ma...

ja pamietam, ze jeszcze jakis czas po odejsciu Emi (*) gdy przychodzilam do Justy to odruchowo zawsze pierwszy wzrok kierowalam na klatke, w ktorej malenka przebywala. Do dzis gdy na ta klatke spogladam to jakbym Emi w niej widziala... Tak samo pewnie oczami wyobrazni bede widziala Ozziego na drapaku, na stole... Ech... Ale oni oboje czuwaja na pewno nad Justa i pomagaja jej sie opiekowac stadem.

Morfeusz miał dziś pobrany materiał do badań na grzyby który będzie wysłany do specjalistycznego laboratorium .

Niestety Teodorka książeczki nie będzie :evil:

i traktujemy go jako kota bez szczepień :!:

Przed chwilka byłam u weta i został zaszczepiony i za około 2-3 tyg kolejne i będzie gotowy do adopcji :lol:

To będzie czas na szukanie transportu :wink:

( jest szansa że zamieszka w Szczytnie

)

Wzięłam 30 kapsułek wetmedinu na chore serce dla Czikusia .

Obroża z feromonami uspokajającymi dla Czorta nie dotarła ( wydrapuje sie na tle behawioralnym ) ale jak tylko dotrze to mi wetka da znać

Poprosiłam wetke o podliczenie długu, ale juz wiem ze bedzie spory

Dług u weta juz podliczony i jest wielki 1277zł :cry:

, bardzo Was proszę o pomoc w jego spłacie

a czemu ksiazeczki Teosia nie bedzie?!

Czy on ma przegapic szanse na tak wspanialy domek tylko dlatego, ze trzeba przez to wszystkie szczepienia od nowa powtorzyc? (o ile dobrze rozumiem, skoro trzeba go traktowac jako kotka bez szczepien, to od nowa wszystkie musi miec, tak jak normalnie powinien miec od poczatku, jako kocie?)

Już jest

kolejny bazarek z kartkami viewtopic.php?f=20&t=140274&p=8698792#p8698792 oczywiście z przeznaczeniem na spłatę długu u wetów Tyskich Mruczków

zapraszam serdecznie na zakupy i do podrzucania wątku

część kartek sprzedała się już poza forum, więc przelew będzie większy

a kolejne kartki wciąż się produkują...

LSVC pisze:Już jest kolejny bazarek z kartkami viewtopic.php?f=20&t=140274&p=8698792#p8698792 oczywiście z przeznaczeniem na spłatę długu u wetów Tyskich Mruczków zapraszam serdecznie na zakupy i do podrzucania wątku

część kartek sprzedała się już poza forum, więc przelew będzie większy a kolejne kartki wciąż się produkują...

LSVC wielkie dzięki :1luvu:

Dziś w środku nocy ciśnienie mi podskoczyło dzięki psom, o 3 w nocy wyszłam z nimi bez smyczy ( nie ma aut i w sumie nikogo to niech idą bez) i Pedro grzecznie sie załatwił a Fibi dosłownie sie zapadł pod ziemie w ciemnościach:roll: :evil:

I można go wołać a on już coraz gorzej słyszy i widz i już go nigdy nie puszcze bez smyczy :!:

Dzis dotarły podkłady od Phantasmagori dla Eustachego ( odparzył sie ) dziękujemy :1luvu:

Dziś tez kupiłam Eustachowi nowe szelki bo te odparzenia otarcia sa prawdopodobnie z powodu otarć jak chodzi ...
Kupiła tez dziś w real gourmety musy a sa w promocji 1.99zł

Bona to bardzo inteligentna kocinka bo jak tylko widzi ze ide z mokrym jedzeniem w jej kierunku to ucieka bo wie że w tym jest antybiotyk ....

TYSKIE MRUCZKI X-DŁUG U WETA 4000zł, BŁAGAM POMOCY :(:(:(

Kto przegląda forum