DT Smarti 8 ...Ufff...mamy nowego weta !!! :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 18, 2012 18:00 Re: DT Smarti 8 ......

To "małe" jest po prostu drobne.Delikatna dziewczynka tri .Tak dla koloru tego buro-czarno-grafitowego towarzystwa :wink: .Do roku na moje oko jeszcze jej 5-6miesięcy brakuje.
Iwonko-dziękuję ,że jeszcze i ją przyjęłaś .Jak przypominam sobie wczorajszy dzień to aż mnie ze złości trzęsie :evil: .
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Nie mar 18, 2012 18:26 Re: DT Smarti 8 ......

brudasek dłatego za był strasznie brudny jak przyszedł i tłusty jakimś szmarem albo coś w tym stylu.

monia1

 
Posty: 43
Od: Wto mar 16, 2010 23:09

Post » Nie mar 18, 2012 19:47 Re: DT Smarti 8 ......

monia1 pisze:brudasek dłatego za był strasznie brudny jak przyszedł i tłusty jakimś szmarem albo coś w tym stylu.


No tak. Raz był troszkę "niedomyty" i już mu będą zawsze wypominać że brudasek :mrgreen: .
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Nie mar 18, 2012 21:21 Re: DT Smarti 8 ......

A jednak byłam dzisiaj na Paluchu... po zajęciach pojechałam podrzucić dwa transporterki i wziąć kilka kociaków na siebie, m.in. małą tri - jest cudna i tak bardzo garnie się do ludzia :D Odwiozłam Alareipan i wróciłam do domku (niestety nie sama :roll: ). Jak już kończyłam "papierologię schroniskową" jedna z pracownic przyniosła krytą kuwetę obwiązaną wstążeczką, a w środku siedziała przerażona kotka. Okazało się, że ktoś zostawił ją na parkingu przy schronisku. Na kuwecie była równiutko przyklejona karteczka o następującej treści:
"To jest Mary.
Ma 11 miesięcy. Jest w pełni zdrowa, przeszła wszystkie podstawowe szczepienia, odrobaczenia. Miała pierwszą ruję miesiąc temu. Korzystała zawsze z tej kuwety ze żwirkiem drewnianym. Przepraszamy, że w ten sposób ale z nagłych przyczyn życiowych nie mamy możliwości się nią dalej opiekować. Znajdźcie jej dom. Dziękujemy"
Do tego załączona była reklamówka z jej kocykiem, dwoma zabawkami i resztką RC dla kociąt. Brakowało tylko miseczki i książeczki zdrowia :evil:
I co ja miałam zrobić? Pozwolić jej zostać w schronie? :roll: Dziewczynka wygląda na zdrową, ma czyściutkie uszka, jest śliczna - biała z burą łatką na pyszczku i grzbiecie. Ogonek chyba też jest bury, ale przyznam, że nie zwróciłam uwagi :oops:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie mar 18, 2012 22:11 Re: DT Smarti 8 ......

O kurde 8O . Nie skomentuję tego , słów brak :evil: .
Bianka , jakby to powiedzieć ....jesteś tym właściwym człowiekiem we właściwym miejscu. Chociaż to dobre dla tej kici, że dzięki Tobie nie przeszła przez furtkę schronu.

Dobrze ,że mała tri już zaopiekowana jak i cała reszta towarzystwa :D .
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Nie mar 18, 2012 22:52 Re: DT Smarti 8 ......

Furtkę schronu przeszła, ale szybko zawróciła na szczęście :mrgreen: Teraz tylko kochający domek potrzebny i będziemy się uśmiechać o sterylkę u dr Kamila...
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon mar 19, 2012 1:08 Re: DT Smarti 8 ......

nooo, Bianka :1luvu:


a ja oprócz tej ósemki z Palucha wzięłąm awaryjnie jeszcze dwa kotki przywiezione przez SM bo zgłoszone jako pozostawione na ulicy :!: w transporterku-rudy śliczny kot-Jus stwierdziła że baba i pingwinek-nie wiemy co...
Wet macał ale nie chcieliśmy ich wyciągać-są przerażone,siedzą oboje w kuwecie w klatce,na razie nic nie zjadły nie wypiły-mam nadzieję że w nocy coś skubną..
strasznie mi ich żal-siedzą sparaliżowane ze strachu bo "kochający człowiek" postawił je w transporterku na ulicy 8O
co za zwyrodnienie i upadek obyczajów..brak jakichkolwiek zasad......brak słów....


z paluszków jest wychudzony na maxa Dziadzia-chyba jeszcze chudszy od Margolci ale duży i dymny- może kiedyś bo odpasieniu,jak Bozia da ,będzie przypominał szczuplejszą i jaśniejszą wersję Sznycelka :D ,
oprócz tego chyba struwitowy Tymoteusz-siedzi w klatce,
poza tym ta tri-malutka i przesłodka,
Cygan-czarny niekastrowany i mocno przerażony-nie chciał teraz do mnie przyjść-nie ma nawet mowy :evil: ,no a reszta to bardziej lub mniej buranie z czego jedna od ok 30 dni w ciąży...
jutro krew i jeśli będzie ok to we wtorek ciachamy Cygana i tę w ciąży :roll: -przykre ale jak mus to mus ..


...cieszę się że je wzięliśmy...juz są bezpieczne :D
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pon mar 19, 2012 7:47 Re: DT Smarti 8 ......

Rozumiem ,że nie było kartki z adresem gdzie oddać transporter i przeszedł na Twoją własność ? :evil:
Szkoda słów na to wszystko :? .

Jeśli brak pomysłu na imiona dla tych,którzy jeszcze ich nie posiadają to mam kilka w zapasie :
- Dziadzio np Teodor (Teo , Teoś)
-tri Sugar lub Sweetie (skoro taka słodka) lub po prostu Landrynka
-jakieś czarne może być Masaj
- Zygzak - dla buraska jeśli pręgi w zygzaki
-Imbir dla rudego
Do wykorzystania przy dowolnej dostawie.
Idę do pracy - miłego dnia :D
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Pon mar 19, 2012 8:25 Re: DT Smarti 8 ......

Małgosia wszystkie (Palichowe) już imienne , opisane i wstępnie przebadane.

Co do transporterka (tego po rudym i pingwinku) to go zwinęłam :oops: ze wszystkimi pozostałymi . Oddam obiecuję :)

Tri jest cudna, mała rozrabiaka.
Dziadzio ma bardzo dużo życia w sobie, asystował przy badaniach kotów, zwiedził wszystkie konty - król podwórka :)

Ogólnie to wesoła gromada , jeszcze tylko Cygan niech się ogarnie i będzie bardzo wesoły pokoik.

Co do historii z podrzuconą kicią to rzeczywiście przykra historia. Mała w stresie zostawiała garście sierści.
A te kartka , kocyk i resztka jedzenia były żałosne :twisted: . Jakby tylko o to chodził w życiu czującej istotki.
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Pon mar 19, 2012 17:33 Re: DT Smarti 8 ......

Bardzo dziękuję Biance, Edycie i TŻ-etowi Edyty za pomoc we wczorajszej akcji :1luvu: Kto nie spróbuje zabrać na raz 8 kotów ze schronu z zachowaniem wszelkich procedur papierkowych, umów, czipów, książeczek + jeszcze 3 kotów na dostawkę... Naprawdę super robotę wczoraj odwaliliście! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Najbardziej dziękuję oczywiście Smarti i smartowemu TŻ-etowi za... wszystko! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


I co jak co, ale podziękowania należą się również schronisku: doktorce, która nam wypisywała książeczki po nocy, doktorowi, który bez jednego grymasu wszystkie koty sprawdził przed wydaniem, dyrekcji (dyrektorowi szczególnie za wstawienie się u SM za mnie, by oddali mi parę w kontenerze) i pracownikom BA, którzy po godzinach ogarniali nasze umowy.


Sprawa z Mary w kuwecie... i parą w transporterze... całkowicie mnie wczoraj rozwaliła :evil: :evil: :evil: :evil:


Co do pary w transporterze. W raporcie SM było, że koty zostawione były... na śmietniku :!: w okolicach Ronda Wiatraczna :evil: :evil:


A z milszych tematów... Faktycznie dużo burego tym razem Wam Smarti wcisnęłyśmy 8) Bury chłopak to Bogdan, mała bura to Sadie, duża bura to Lemonka, a ta bura z rudawym to Szila :D Mała tri - Melinda, Tymoteusz biało-czarny, Cygan był na Paluchu Czarnym Cyganem i to do niego jak znalazł ;) No i Dziadzio :1luvu:

By uniknąć nadinterpretacji - kotka w ciąży jest świeżo po kwarantannie.

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 19, 2012 18:17 Re: DT Smarti 8 ......

Iwonko dobrze że jest taka osoba jak TY, kochany koci anioł. Trzymam kciuki żeby wszystkie szybko doszły do siebie.
Poproszę o zdjęcia, żebym przynajmniej minimalnie była w temacie.
joanna3113
 

Post » Pon mar 19, 2012 18:53 Re: DT Smarti 8 ......

to co wzieliscie to popielaty dziadzio siedzi nadal w schronie. a ciąza jaka ciąza?? oczymś nie wiem?? to co mówiłam ze jest w ciązy to nie zabieraliście. poprosze zdjęcja! :lol: bo juz sie pogubiłam :roll:

monia1

 
Posty: 43
Od: Wto mar 16, 2010 23:09

Post » Pon mar 19, 2012 22:42 Re: DT Smarti 8 ......

Monia, tego Dziadzia wzięłyśmy:

Obrazek

A ciąża, to ta piętro wyżej Twojej ciąży się okazała... Może to zaraźliwe ;)

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 19, 2012 22:57 Re: DT Smarti 8 ......

ja nie wiem-mój Dziadzio wydaje się być bardziej...niebieski :mrgreen: :D

wczoraj wet.Kamil odbierał dzielnie wszystkie kicie a dziś ,też dzielnie,nie bez krwawych ofiar w ludziach :mrgreen: ,pobraliśmy krew czwórce-Dziadziowi, Cyganowi, Shili i Tymkowi.

Jutro wieczorem,jeśli badania ok ,kastracja Cygana,zaraz po kastracji moich byłych tymczasków Zoziego1 i Pysi/w ds Zuzki :D

sterylka Shili-przełożona o kilka dni-ma za duże nadżerki i glutka-musimy ją wzmocnić.

Całe towarzystwo urocze i piękne urodą póki co nienarzucającą się :mrgreen:
teraz ,po podstawowych badaniach i pilnych odjajczeniach i doleczeniu , zostanie im już tylko odpasanie ,relaksowanie się i pięknienie :D
co innego parka z transporterka-przepiękne koty ,sparaliżowane ze strachu,skostniałe..nic nie zjadły,nic nie wypiły,wzrok utkwiony w jednym punkcie,wielkie nic nie rozumiejące,przerażone oczy :cry:

miziamy s TŻ-tem cały dzień ofiarnie-efekt jest taki że oczy kilka razy już się zmrużyły i ciałka może o 5 % rozlużniły :roll:

ogólnie jestem nie na zarty przerażona co z nimi będzie jak nie zaczną jeść ,natomiast dla zwyrodnialstwa tego kogoś kto je porzucił brak nam słów...

zdjecia zrobione-może jutro uda się TŻ-towi powrzucać :D

...najważniejsze że te 10 (11 :D bo 1 u Bianki :1luvu: ) sztuczek juz jest bezpiecznych-przynajmniej tyle możemy :roll: :D


P.S. Śnieżynkę w piątek wiozę do domku :kotek: :ok: :ok: :ok:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto mar 20, 2012 0:34 Re: DT Smarti 8 ......

Mary zmienia imię na Miminka :D Wyciągnęłam dzisiaj rano małą z szafki i zaczęła się miziać. Wykorzystałam ten moment i pojechałyśmy do weta - testy FeLV i FIV ujemne :mrgreen: wyniki morfologii odbiorę jutro. Wet stwierdziła, że zadbana, czyściutka tylko chudzina... Po moim powrocie z pracy tak bardzo chciała wyjść z pokoju, że w końcu uległam i panienka zwiedza sobie mieszkanie na przykurczonych łapka, ale jest ciekawa świata. W drodze do weta gadałam do Miminki, a ona mi odpowiadała :D Nie podobało jej się pobieranie krwi, uspokoiła się dopiero kiedy złapała mój palec ząbkami i tak już grzecznie siedziała do końca tego koszmaru.
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 75 gości