Proszę o wsparcie -ruszyłam ze sterylkami-potrzebne fundusze

[iwona_Spike]

Witam,

Od paru lat jeździmy do Jarosławca na wakacje. Bardzo mi przykro, że w moim ulubionym miejscu cierpią kociki

Wystawiłam bazarek z chustą
viewtopic.php?f=20&t=137949

Gdyby coś było nie tak z informacją w wątku, to prosze o kontakt.
Trzymam kciuki za kociki

[VeganGirl85]

Witam,

Od paru lat jeździmy do Jarosławca na wakacje. Bardzo mi przykro, że w moim ulubionym miejscu cierpią kociki

Wystawiłam bazarek z chustą
viewtopic.php?f=20&t=137949

Gdyby coś było nie tak z informacją w wątku, to prosze o kontakt.
Trzymam kciuki za kociki

Dziękujemy

[Agłaja^..^]

Witam,

Od paru lat jeździmy do Jarosławca na wakacje. Bardzo mi przykro, że w moim ulubionym miejscu cierpią kociki

Wystawiłam bazarek z chustą
viewtopic.php?f=20&t=137949

Gdyby coś było nie tak z informacją w wątku, to prosze o kontakt.
Trzymam kciuki za kociki

dziękuję pięknie w imieniu kocich nieszczęść

[Agłaja^..^]

następne 2 kitki udało się wysterylizować
( nawet był pasażer na gapę, bo do kontenerka jednej niepostrzezenie wleciał jej kociak, potem wetka do mnie dzwoni, ze miały być dwie kotki, a patrzy na nią 6 oczu )

[VeganGirl85]

następne 2 kitki udało się wysterylizować
( nawet był pasażer na gapę, bo do kontenerka jednej niepostrzezenie wleciał jej kociak, potem wetka do mnie dzwoni, ze miały być dwie kotki, a patrzy na nią 6 oczu )

no i pięknie

[Agłaja^..^]

niestety musiałam na razie stanąć ze sterylkami bo na koncie fundacji pustki.A teraz najgorszy okres, kotki zachodzą w ciążę, boję się że znowu będzie wysyp kociakow.Miałam nadzieję, że gmina da jakieś pieniądze, ale wypięli się na mnie, nie chcą dać ani grosza.A do ciacania niestety jeszcze trochę kotek zostało. Najgorsze jest to, że jeden z mieszkańców Jarosławca znalazł sposób na ten problem.Wytruwa w swojej okolicy wszystkie koty jak leci, małe i duże Wszyscy o tym wiedzą, niestety dowodów brak...

[VeganGirl85]

niestety musiałam na razie stanąć ze sterylkami bo na koncie fundacji pustki.A teraz najgorszy okres, kotki zachodzą w ciążę, boję się że znowu będzie wysyp kociakow.Miałam nadzieję, że gmina da jakieś pieniądze, ale wypięli się na mnie, nie chcą dać ani grosza.A do ciacania niestety jeszcze trochę kotek zostało. Najgorsze jest to, że jeden z mieszkańców Jarosławca znalazł sposób na ten problem.Wytruwa w swojej okolicy wszystkie koty jak leci, małe i duże Wszyscy o tym wiedzą, niestety dowodów brak...

Jak będziesz miała jakieś ciężarne, pisz, postaram się pomóc.

[Agłaja^..^]

niestety musiałam na razie stanąć ze sterylkami bo na koncie fundacji pustki.A teraz najgorszy okres, kotki zachodzą w ciążę, boję się że znowu będzie wysyp kociakow.Miałam nadzieję, że gmina da jakieś pieniądze, ale wypięli się na mnie, nie chcą dać ani grosza.A do ciacania niestety jeszcze trochę kotek zostało. Najgorsze jest to, że jeden z mieszkańców Jarosławca znalazł sposób na ten problem.Wytruwa w swojej okolicy wszystkie koty jak leci, małe i duże Wszyscy o tym wiedzą, niestety dowodów brak...

Jak będziesz miała jakieś ciężarne, pisz, postaram się pomóc.

ok. dzięki tylko jak kicia będzie już w widocznej ciąży, to sterylka jest dla niej zagrożeniem, wiem ze jak trzeba to trzeba, ale boję się tak długo czekać, no ale jak nie ma wyjścia to co zrobić

[VeganGirl85]

niestety musiałam na razie stanąć ze sterylkami bo na koncie fundacji pustki.A teraz najgorszy okres, kotki zachodzą w ciążę, boję się że znowu będzie wysyp kociakow.Miałam nadzieję, że gmina da jakieś pieniądze, ale wypięli się na mnie, nie chcą dać ani grosza.A do ciacania niestety jeszcze trochę kotek zostało. Najgorsze jest to, że jeden z mieszkańców Jarosławca znalazł sposób na ten problem.Wytruwa w swojej okolicy wszystkie koty jak leci, małe i duże Wszyscy o tym wiedzą, niestety dowodów brak...

Jak będziesz miała jakieś ciężarne, pisz, postaram się pomóc.

ok. dzięki tylko jak kicia będzie już w widocznej ciąży, to sterylka jest dla niej zagrożeniem, wiem ze jak trzeba to trzeba, ale boję się tak długo czekać, no ale jak nie ma wyjścia to co zrobić

poród jest znacznie większym zagrożeniem, co się zapewne stanie z kociakami - wiadomo, moim zdaniem nie ma się nad czym zastanawiać.

[kinia098]

Ania, sterylizuj aborcyjnie.
Ja miałam minimum dwa przypadki, że kotka praktycznie już rodziła na stole, a po zabiegu wszystko było w porządku. Jak masz zaufanie do weta, to myślę, że nie ma się nad czym zastanawiać. Ja to się zastanawiam nad tym, jak ja złapię moją jedną ciężarówkę Trzymam za Ciebie kciuki

[VeganGirl85]

Ania, sterylizuj aborcyjnie.
Ja miałam minimum dwa przypadki, że kotka praktycznie już rodziła na stole, a po zabiegu wszystko było w porządku. Jak masz zaufanie do weta, to myślę, że nie ma się nad czym zastanawiać. Ja to się zastanawiam nad tym, jak ja złapię moją jedną ciężarówkę Trzymam za Ciebie kciuki

a ja też za Ciebie- żeby się maupica złapała

[iwona_Spike]

Kciuki za koteczki

Chusta się nie sprzedała, przelałam na konto sterylkowe parę groszy, a chustę chętnie bym wysłała na adres fundacji, może im udałoby się sprzedać? Z kim powinnam się skontaktować?

[VeganGirl85]

Kciuki za koteczki

Chusta się nie sprzedała, przelałam na konto sterylkowe parę groszy, a chustę chętnie bym wysłała na adres fundacji, może im udałoby się sprzedać? Z kim powinnam się skontaktować?

Najlepiej z esza :) dziękujemy

[Agłaja^..^]

Kciuki za koteczki

Chusta się nie sprzedała, przelałam na konto sterylkowe parę groszy, a chustę chętnie bym wysłała na adres fundacji, może im udałoby się sprzedać? Z kim powinnam się skontaktować?

Dziękuję ślicznie tel. fundacyjny do Eszy: 793948842 www.chatul.pl

[iwona_Spike]

Dzięki
Już rano napisałam do Niej pw, jak się nie odezwie, zadzwonię:)