Wroclawskie Koty czekają na Twoją pomoc!!

jak skończę z panem odkurzaczem to może wpadnę :mrgreen:

patrzcie koniecznie dziś 16.30 na tvn24

a co będzie?

Aneta.I pisze:a co będzie?

nóż sam sie otworzy w kieszeni :evil:

kciuki proszę.... drzwi otwarte... :ok:

Aneta.I pisze:kciuki proszę.... drzwi otwarte...

Aneta.I pisze:kciuki proszę.... drzwi otwarte...

halinka1403 pisze:
Aneta.I pisze:kciuki proszę.... drzwi otwarte...

Sorki

zanim cokolwiek napisałam, Czarny wskoczył na klawiaturę i jakims cudem wysłał :ryk:

A chciałam się zapytać,czy żyjecie ,jak kociaste po otwarciu drzwi :?:

Czarna na chwilkę wyszła, ale dalej pod szafą.
Bimbo początkowo zachęcał do zabawy, ale aktualnie daje pannie chwilkę czasu

ooo i Czarny za Czarną kciuki trzyma

Aneta.I pisze:Czarna na chwilkę wyszła, ale dalej pod szafą.
Bimbo początkowo zachęcał do zabawy, ale aktualnie daje pannie chwilkę czasu

ooo i Czarny za Czarną kciuki trzyma

Mój Czarny,to taki kot z ADHD,w odróżnieniu od Rudiego,totalnego pierdoły :mrgreen:

Niby dwa kocury,ale tak rózne jak dzień i noc :mrgreen:

A ja właśnie wróciłam od weta, z Diego (jeden z tymczasików) któremu się po kastracji ropień zrobił

Biedny malutki

ojej... biedactwo małe

krynia08 pisze:jak skończę z panem odkurzaczem to może wpadnę patrzcie koniecznie dziś 16.30 na tvn24

Ty lepiej nie wpadaj, bo alimenty trudno wydębić!

Aneta.I pisze:ojej... biedactwo małe

A jak cicho w domu

Bo to własnie mały Diego ,(diablątko wcielone) inicjował wszystkie gonitwy,a dzisiaj leży cały dzień na słoneczku ,przy balkonie ,kompletnie nie reagując na żadne zabawy

Tak mi go żal

Bimbo właśnie śpi na mojej podusi, aż musiałam mu fotkę zrobić... słodycz sama

halinka1403 pisze:
Aneta.I pisze:ojej... biedactwo małe

A jak cicho w domu Bo to własnie mały Diego ,(diablątko wcielone) inicjował wszystkie gonitwy,a dzisiaj leży cały dzień na słoneczku ,przy balkonie ,kompletnie nie reagując na żadne zabawy
Tak mi go żal

spokojnie, jeszcze zatęsknisz za ciszą

Aneta.I pisze:Bimbo właśnie śpi na mojej podusi, aż musiałam mu fotkę zrobić... słodycz sama

halinka1403 pisze:
Aneta.I pisze:ojej... biedactwo małe

A jak cicho w domu Bo to własnie mały Diego ,(diablątko wcielone) inicjował wszystkie gonitwy,a dzisiaj leży cały dzień na słoneczku ,przy balkonie ,kompletnie nie reagując na żadne zabawy
Tak mi go żal

spokojnie, jeszcze zatęsknisz za ciszą

Wiem,wiem,nie można mieć wszystkiego,ale już wolę ,żeby się wściekał niż chorował

Biorę się właśnie za robienie zdjęc nowych firanek na bazarek Hanulki,przynajmniej się czymś zajmę.

Wroclawskie Koty czekają na Twoją pomoc!!

Kto przegląda forum